Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ajttja

koniec schiz! pocieszonko dla dziewczyn

Polecane posty

Gość ajttja

obudziłam się dzisiaj ze znajomymi bulami brzucha, idem do kibelka a tu @! w momencie przeszly mi wszystkie schizy, ktore tam mialam, ze w ciąży ze costam. do wszystkich "ciążofreniczek" - dziewczyny nie ma sie co stresowac, wy tez dostaniecie. jak gdzies napisalam, schizy ciążowe na darmo nie idą, w tym czasie duzo mozna przeczytac i wiele sie nauczyc:D przedewszytskim jak myślicie, ze jestescie zaciążone to posluchajcie swojego "mądrzejszego ja", gdzies srodka - tam wszystko jest wyjasnione. wsluchajcie sie w siebie a bedziecie wiedzialy czy to schiza, czy ciąża. ja wiedzialam caly czas ze to schizy a mimo to przesladowaly mnie do konca, teraz mineły:D pozdraiwam a starającym się życzę udaneych poczęć:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adasx
fajnie masz ja czekam czekam i nic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skad ja to znam;) Ostatnio okres spoznil mi sie 5 dni zupelnie bez powodu. Nie mialam zadnych wiekszych stresow ani nic. Schizy oczywiscie byly:P Juz powoli zastanawialam sie, co zrobie, jak naprawde bede w ciazy. Ale na szcescie wszystko dobrze sie skonczylo (eh...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie laski ja zawsze czekam na okres jak na zbawienie ale ostatnio juz byłam pewna ze jestem w ciąży bo wyszedł mi test a ginekolog sie wachał i wiecie co nawet sie cieszyłam i jak sie okazało ze nie jestem to byłam troche rozczarowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cykorekk
ja tez dzisiaj rano obudzilam sie ze znajomymi mi molami brzucha. nawet sie ucieszylam. czekalam z utesknieniem, nawet nie spoznil sie ani dnia. przyszedl w planowany dzie, ale ja juz tak mam, ze lubie sie martwic na zapas..... (a zanim otwarlam rano oczy, to dotknelam sie za policzki.... wydawalo mi sie, ze na 100% jestem w ciazy, bo mialam wielkie pulasy.... oczywiscie to sobie wmowilam....) o tym jak zobaczylam, ze leci..... stwierdzilam, ze zycie jest piekne. a tak na marginesie to nie wyobrazam sobie dnia, w ktorym.... dowiem sie, ze nie leci, bo..... wtedy wydaje mnie sie, ze skonczylaby sie moja mlodosc. BOJE SIE TEGO JAK CHOLERA. juz nie bedzie spontanicznych, nieplanowanych wyjazdow na dyski, imprezy, grille do znajomych, tylko .... oczekiwanie na narodziny nowego czlonka rodziny. a dalej, to .... juz wiecie... on bedzie czescia naszego zycia. skupi cala nasza uwage na sobie. balabym sie chwili, kiedy mialabym poinformowac rodzicow, ze jestem w ciazy . nawet nie chce myslec, jakby zareagowali na to, ze ich 21o letnia corka jest w ciazy... nie wiem.... czy byliby ucieszeni wiescia, ze maja urzadzac w trybie przyspieszonym wesele..... naprawde.. bo je sie tego dnia.!!!!! Laseczki, zycze Wam, aby poszlo po Waszej mysli.... napiszcie jak sie skonczyly Wasze oczekiwania na te krewke...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cykorekk
wdarla sie mala pomylka, a raczej blad... nie "molami " brzucha, lecz oczywiscie BÓLAMI . sorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×