alcatraz 0 Napisano Czerwiec 16, 2005 Wiadomo, że idealny środek antykoncepcyjny nie istnieje - i nie chodzi tu nawet o skuteczność, po prostu każda z dostępnych metod ma niestety swoje wady. Tym bardziej denerwuje mnie, że antykoncepcja hormonalna jest ostatnio przedstawiana w mediach, a nawet przez niektórych lekarzy, w samych superlatywach - jako złoty środek i lek na wszystkie dolegliwości. Moim zdaniem jest wręcz odwrotnie, hormony to bardzo niedoskonały sposób antykoncepcji, bo mało poznany i nieobojętny dla zdrowia. Kto myśli podobnie??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pinka 0 Napisano Czerwiec 16, 2005 Wydaje mi się,że nie do końca środki hormonalne są...hmm...złe, wtedy nie byłyby tak łatwo dostępne. Owszem, nie pozostają obojętne dla zdrowia,jednak tabletki nowej generacji zawierają o wiele mniej estrogenów i innych hormonów niż kiedyś.Kobiety przyjmujące hormony są pod stałą opieką lekarza i to jest Duży + :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
alcatraz 0 Napisano Czerwiec 16, 2005 Rozumiem, też nie uważam żeby były złe (w końcu bronią się wysoką skutecznością), ale też trzeba przyznać, że nie są tak świetne jak się nam to próbuje przedstawić w reklamach. Dla mnie to trochę jak strzelanie do komara z armaty - chodzi \"tylko\" o uniemożliwienie połączenia się komórki jajowej z plemnikiem, a środki hormonalne stymulują mózg (podzwgórze, przysadkę), które dopiero wytwarzają hormony hamujące jajniki. Tym sposobem ingerujemy w niemal cały organizm kobiety, bo od poziomu hormonów płciowych zależy też stan skóry, włosy, paznokcie, układ krwionośny, a nawet psychika. Dlatego też śmieszy mnie, gdy próbuje się przedstawić tabletki, plastry, krążki czy inne hormonalne środki jako wielkie osiągnięcie współczesnej medycyny - przecież tak naprawdę nawet nie wiemy wszystkiego o regulacji hormonalnej człowieka. PS. Te dawki wcale nie są małe, niestety. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość alfa beta Napisano Czerwiec 16, 2005 mylisz sie alcatraz, hormony zawarte w tabletkach natykoncepcyjnych HAMUJA wydzielanie LH i FSH przez przysadke, niczego nie pobudzaja. Sa to srodki o bardzo wysokiej (aczkolwiek nie 100%) skutecznosci i akurat sa bardzo dobrze poznane. Wiadomo jakie maja dzialania niepozadane, ale malo kobiet o jest tego swiadomych. Zwiekszone ryzyko chorb zakrzepowo-zatorowych, nieinwazyjnego raka piersi, raka szyjki macicy; maja tez swoje plusy zmniejszaja ryzyko zachorowan na raka endometrium i jajnikow. Wybor nalezy do kobiety, Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
olena 0 Napisano Maj 5, 2006 Uważam, że antykoncepcja hormonalna na dłuższą skalę powoduje powolne spustoszenia w oragnizmie. Jeśli nie wierzcie, przeczytajcie ulotki zamieszczane przy tabletkach antykoncepcyjnych! Sama przez pewnien czas brałam hormony i nie wyszło mi to na zdrowie, ale całkiem niedawno znalazłam środek zastępczy Lady comp.To naturalna, zdrowa a przede wszystkim skuteczna antykoncepcja. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
olena 0 Napisano Maj 5, 2006 Uważam, że antykoncepcja hormonalna na dłuższą skalę powoduje powolne spustoszenia w oragnizmie. Jeśli nie wierzcie, przeczytajcie ulotki zamieszczane przy tabletkach antykoncepcyjnych! Sama przez pewnien czas brałam hormony i nie wyszło mi to na zdrowie, ale całkiem niedawno znalazłam środek zastępczy Lady comp.To naturalna, zdrowa a przede wszystkim skuteczna antykoncepcja. www.wellnesslife.pl Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
olena 0 Napisano Maj 5, 2006 Uważam, że antykoncepcja hormonalna na dłuższą skalę powoduje powolne spustoszenia w oragnizmie. Jeśli nie wierzcie, przeczytajcie ulotki zamieszczane przy tabletkach antykoncepcyjnych! Sama przez pewnien czas brałam hormony i nie wyszło mi to na zdrowie, ale całkiem niedawno znalazłam środek zastępczy Lady comp.To naturalna, zdrowa a przede wszystkim skuteczna antykoncepcja. www.wellnesslife.pl Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach