Czy stosujac tabletki jestem zabezp.czy dodatkowo uzywacie jeszcze prezerwatyw??

Do Rozmydlona-też tak myśle tzn już myśle gumki psują atmosfere moje koleżanki używaja samych tabletek i wolałam zapytać na forum niż ich bo by mnie wyśmiały ze jeszcze z gumkami sie męcze jak mam tabletki (mercilon)wszystko zależy od punktualnego regularnego brania pozdrawiam ;)

Tak was sobie czytam i ze śmiechu nie mogę. Nie rozumiem po co wypowiadają się ludzie, którzy nie mają zielonego pojęcia o braniu tabletek albo wyzywają na młode i niedoświadczone. Ja biorę od dobrych 4 lat z przerwą na operację. W ciągu jednego miesiąca zapomniałam 3 razy wziąć tabletkę i jakoś nie byłam w ciąży. Wymiotować też wymiotowałam i tak samo nic się nie działo. A co do regularności zdaża się wziąć po kilku godzinach. Czy to znaczy że jestem nieodpowiedzialna, myśle że nie. To było zaledwie kilka razy w ciągu 4 lat, a to szmat czasu. Celineczka i O majn god wiedzą doskonale jak to jest czasem. Czarna Mamba - jeśli chodzi o prezerwatywy to już dawno powinnaś zrezygnować, nie ma sensu się tak męczyć. A jeśli twój partner nalega na gumki to wytłumacz mu delikatnie, nawet weź go do ginekologa. A ten cały celulitis może się brać z szybkiego wzrostu ciała, niekoniecznie to od tabletek. A jeśli zauważyłas wzrost wagi ciała to nalezy zmienić tabletki, to samo z upławami. A tak a propos tych nie wziętych pigułek. Antykoncepcja działa cały czas. Gdyby nie działała to co z tymi siedmioma dniami przerwy, zastanówcie się nad tym. A narazie do poczytania. Papa :)

Muszę przyznać, że mialam cellulit, szczególnie po Diane. Ale teraz jest ok, wreszcie mam dobrze tabsy dobrane. Staram się brać tabletki regularnie, choć ostatnio wymieniłam telefon na taki, w którym nie ma przypomnienia codziennie i nie zawsze przypomnę sobie nastawić budzik ;) No a prowadzę dość aktywne życie więc zdarza mi się w natłoku codziennych obowiązków zapomnieć wziąć tabletkę. Ostatnio wzięłam po 13 godzinach ale w drugim tygodniu więc myślę, że będzie ok. Zresztą gdy rozpoczynałam współżycie wiedziałam jakie są jego konsekwencje i cóż, jak pojawi się maleństwo to nie pozostaje nic innego jak je urodzić i dobrze wychować :) Lubię seks, kocham mojego faceta i nie zamieżam używać prezerwatyw, bo cały czas mam świadomość, że kocham się przez gumę. Mój partner też nie lubi prezerwatyw. Nie ma nic przyjemniejszego jak poczuć mężczyznę w sobie, bez żadnych dodatków. I lubię gdy po wszystkim zostanie trochę we mnie, a nie od razu wyciągać i się spieszyć, bo inaczej się gumka zsunie. Na koniec jeszcze słowo do tych dziewczyn, które 30-letnie kobitki od staruch wyzywają: wy też będziecie mieć kiedyś 30 lat i mam nadzieję, że spotkacie takie gówniary, które będą Was od próchien wyzywać.

Clover nie pzrejmuj sie będzie dobrze i nie będzie dziecka. Jak byś przeczytała mój wcześniejszy post to byś już się nie martwiła.

Do O MAIN GOD Ja zakładam jak wszystko będzie w porządku system Mirena (1 tysiąc na 5lat) ale z tego co wiem wkładek nie zaleca sie kobietom, które jeszvcze nie rodziły, ponieważ macica jest za wąska

Ja jeszcze nie rodzilam :O ale z tą regularnoscia to mam wyraznie na ulotce napisane:STAŁA PORA Stala pora czyli rano. Ja biore 5-7 rano. Zazwyczaj 6-7 ale czasami biore wczesniej (od razu jak wstane). to ma byc poprostu stala pora. Czyli dla mnie: WCZESNY RANEK :D

A ja Wam powiem drogie panie.Zazywalam tabletki anty od dwoch lat,regularnie jak w zegarku szwajcarskim(przypomnienia w komorce),nie zazywalam zadnych antybiotykow ani nie mialam zadnych niestrawnosci zoladkowych.Okaz zdrowia!!!I....obecnie jestem w osmym tygodniu ciazy....Lekarz mial mi do powiedzenia tylko tyle:"to sie czasami zdaza"Dobre nie?Wierzcie mi ze zazywalam je naprawde odpowiedzialnie.Mialam swoj powod:za pare miesiecy urodze siostre lub brata dla mojego synka!Takze jesli ktoras z dziewczat ma watpliwosci czy tabletki to naprawde taki niezawodny sposob to...no coz!Powodzenia!Pozdrawiam.Papa.

czesc ja mam pytanie innej natury dopiero od pol roku biore tableki w tym ze zrobiona miesieczna przerwa...po ten przerwie zobaczylam u siebie krwawienie wiec zaczelam tabletki jakbym brala je po raz 1....ale po za tym krwawieniem niewielkim nie pojawil sie okres...moze to bylo tylko lekkie plamienie a ja wzielam to za okres,wiec boje sie ,ze tabletki sa nieskuteczne... czy jest mozliwosc przerwania opakowania i poczekania na ten juz wlasciwy okres? i przy okazji zmienilabym tabletki bo po tych ktore biore boli mnie glowa... z gory dzekuje za odpowiedz i dziekuje za wyrozumialosc

przeczytalam caly topik i zaczelam sie bac..dzis wzielam 3 tabletke logestu(pierwsze opakowanie po 2 latach "przerwy"..czyli mam rozumiec ze po ewentualnie 10 tabletkach nie jestem jeszcze na te 99,8% zabezpieczona??