pikle z ogórków

Czy macie może jakiś sprawdzony przepis na pikle z ogórków? Będę dzisiaj robić pierwszy raz i mam tylko jeden (nie wiem czy dobry) przepis: dojrzałe ogórki ocet i woda, w proporcjach 1:5 Na 3 litry zalewy: 6-8 płaskich łyżeczek cukru, 5 dag soli, 2-3 łyżeczki gorczycy, ziele angielskie Ogórki umyć, obrać, pokroić, przesypać solą i zostawić na 12 godz. Następnie odcedzić na sicie i przełożyć do czystych słoików. Z wody, cukru, gorczycy i octu przygotować zalewę. Gorącą zalać ułożone w słoju ogórki. Do każdego słoja dodać kilka ziaren ziela angielskiego, po czym słoiki szczelnie zamknąć i pasteryzować około 30 min. Jeśli macie jakieś inne przepisy, będę wdzięczna:-)

i jeszcze jeden znalazłam, trochę inny: Jesienne, dobrze wyrośnięte, dojrzałe ogórki umyć, obrać, usunąć gniazda nasienne , pozostawiając tylko twardy miąższ, który pokrajać w długie paski. Na 1 kg obranych ogórków należy wziąć 5 dkg soli. Przesypać ogórki i pozostawić w kamiennym garnku na 24 godziny. Następnie odsączyć z solanki , układać w wekach i wlewać zalewę o składzie: szklanka przegotowanej wody, szklanka 6% octu, kilka ziaren gorczycy, ziela angielskiego i pieprzu, 2-3 liście laurowe. Po dwóch dniach należy zalewę zlać i zagotować, dodając na 2 szklanki płynu łyżkę cukru i szklankę 6% octu. Po zagotowaniu gorącą zalewą ostrożnie napełnić słoje z ogórkami, zamknąć je i pasteryzować pół godziny. Te pikle są dość ostre w smaku, kto lubi mniej kwaśne, zmniejsza ilość octu. Ja będę robić pikle nie przekrajając wzdłuż, tylko w poprzek:-)

Wrzucę troszkę papryki i cebulki, będą miały lepszy aromat:-) A czy wrzucić kawałeczek czosnku? I czy faktycznie pasteryzować aż 30 minut? (Słoiki mam 0,5l i 0,75) Mam nadzieję, że jakaś bardziej doświadczona kucharka niż ja, tu coś wpisze:-)

i ja tych ogórków nie będę obierać, wymoczę, wymyję i pokroję:-) Dobra, następny wpis dla Was;-)

Angela mój małżonek od lat robi pycha pikle i ten pierwszy przepis jest prawidłowy mam na myśli proporcję 1:5 czyli 1 szklanka octu na 5 szklanek wody bo to najważniejsze z tym octem ale co najważniejsze MUSISZ JE OBRAĆ ze SKÓRKI i WYDRĄŻYC pestki bo inaczej to nie będą Zadne pikle tylko normalne konserwowe ogórki ze skórą i 30 min zagotowywania to trochę za dużo ja gotuje 15 min ale to mniejsze słoiki. Pozdrawiam

Hana, dziękuję pięknie za odpis:-) I tak, to mają być takie niby konserwowe:-) Bo ja ich nie kroję wzdłuż, tylko w poprzek, tak po skosie:-) Dlatego nie wydrążam ich, bo byłyby to takie kółka z dziurką w środku:-) W sklepach to co chcę zrobić ma na etykiecie napis pikle;-) I też mają skórkę. A że bardzo nam one smakują, chciałam zrobić podobne:-) Te 30 minut właśnie wydawało mi się trochę dziwne, dziękuję raz jeszcze:-) Będę wdzięczna jeśli doradzisz mi jeszcze czy dodoawać czosnku

Po pierwsze - sprostowanie:-) W przepisie, który podałam jako pierwszy miałąm napisane, że poniższe proporcje dotyczą nie 3 litrów, a 3 szklanek zalewy. Ale teoria sobie, a moje pikle (już zrobione) sobie. Czyli trochę zmieniłam ten przepis:-o Bo wydawało mi się, że proporcje są tam trochę zachwiane:-o Ale nie mam na to żadnego potwierdzenia, więc działałam trochę \'po omacku\':-p Jeśli macie własne dokłądne proporcje na zalewę (woda, ocet, sól, cukier), to bardzo proszę o wpis:-) Niby już za późno, bo ogóreczki zrobione, ale dla własnej pewności chciałabym wiedzieć:-) Dziękuję!

ja dodaję rownież czosnek- ok. ząbka na słoik i zalewę robię nieco słodszą-ogórki mają wowczas delikatniejszy smak.Kiedys mialam przepis podobny do pierwszego podanego tu na topiku, ale nie dalo sie ich jeść- były \"dzikie\" i niesmaczne, ale to tez kwestia upodobań kulinarnych i gustu.

Podnoszę temat aby: - dodać sobie do obserwowanych - i spytać czy może ktoś dodał (lub potrafi znaleźć) temat z sierpnia/września, w którym robiłam saałatkę szwedzką z ogórków... Wiem, że taki był, ale nie potrafię znaleźć:-( A sałatka wyszła taka smaczna, że musze odzyskać swój przepis z cafe:-)

ja kiedys robilam pikle i wyszly mi jakies miekkie przepis byl jak wyzej u angeli co moglo byc powodem? czy wam wychodza jedrne?

pikle takjak paprykę i ogórki konserwowe należy gotować nie dłużej niz 5, 10 minut od zagotowania

Ja natomiast robię pikle z przyprawą curry,przygotowanie ogórków podobne, a zalewa to szkl.cukru szkl.octu łyzeczka curry ziele i gorczyca po troszeczku.Są dosyć ostre ale pycha.

Bravo

Ja robie takie pikle: 2,5 kg ogórków umytych i pokrojonych w ciut grubsze plasterki 4 łyżeczki soli kamiennej bez jodu Ogórki i sól wymieszać i pozostawić na 6 godzin,po tym czasie zlać sok,posypać chili (w pierwotnym przepisie jest podana 1 łyżeczka , ja daję 1/2 łyżeczki) ,dodać czosnek przeciśnięty przez praskę( 1 główka).Dodać do tego 9 łyżek gorącego oleju.Wymieszać.Następnie dodać gorący wywar z 1 - 1,5 szklanki octu ,30 dkg cukru,30 dkg miodu.Wszystko razem wymieszać i odstawić na 12 godzin.Nakładać do słoiczków (po dżemach)Pasteryzować 20 minut.

Pytanko do margolka66 Czy nie lepiej by było , po odcedzeniu ogórków poukładać je w słoikach, i zalać je zagotowaną zalewą z wszystkimi przyprawami (chili ,czosnek przeciśnięty przez praskę( 1 główka), 9 łyżek gorącego oleju, 1 szklanki octu ,30 dkg cukru,30 dkg miodu) . ## [Tak robię z papryką tylko bez chili i zasypywania solą ]##

Dziś przymierzam się do robienia pikli i na pewno spróbuję te z chili .

Pikle z mego przepisu najlepsze wychodzą robione ściśle wg przepisu jaki podałam.Też próbowałam go kiedyś "przekombinować" i wyszły dużo gorsze.Ten przepis polecam,są naprawdę smaczne.