Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zakochana babka

a może tak o DUŻYCH dzieciach - naszych FACETACH - ?

Polecane posty

Gość zakochana babka

hej może tak porozmawiamy tak o naszych najstarszych dzieciaczkach w domu? o mężach i niemężach? to temat morze wiec możeby tak ;-)) mój Skarbeczek wyjada mi słodycze ;-)) ile nie postawisz na stole tyle zje i nawet moje 'lewe" skrytki odkrywa - przez przypadek oczywiście bo któż szuka słodyczy pod siedzeniem w samochodzie. Już nie wiem gdzie je kamuflować bo on chyba się węchem kieruje ;-)) nawet nasz pisak nie jest az tak w tym dobry. Aaaa spróbuj mu zwrócić uwage! Największe niewiniątko na ziemi!! Proszę pomóżcie bo poziom cukru mi spada i powoli coś mnie trafia ;-))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania 30
Gdyby wszyscy mieli z mężami tylko takie problemy że wyjadają im słodycze ciesz się że nie masz większych kłopotów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pazdziernikowa mama
moj tez mi wyzera. ostatnio znalazl schowek w mojej garderobie... sama juz o nim zapomnialam :P.... i tyje razem ze mna (ja , bo jestem w ciazy, a on bo sie "dozywia") :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Daffodile
a moj jest straszny balaganiarz, wszedzie rozrzuca skarpetki i wogole wszystko, patyczki do uszu to juz zmowa, do tego zlosci sie kiedy jestem na diecie i molestuje psychicznie zebym wiecej jadla:P ale i tak Go kocham naj naj naj najbardziej na swiecie ps. za tydzien sie pobieramy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Daffodile
zmowa=zmora:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×