krwawienie po zapomnieniu tabletki...

witam! w niedzielę zapomniało mi się wziąć tabletki-zorientowałam się dopiero w poniedziałek wieczorem..w ulotce jest napisane, że jeżeli w pierwszym tygodniu brania tabletek -logest- opuści się jedną a w tym czasie utrzymywało się stosunki to należy powiadomić lekarza..Olałam to jednak i wzięłam 2 tabletki za jednym zamachem - tak jak nakazują w przypadku braku stosunków..no i tu mam problem..bo od poniedziałku zaczęłam troszkę krwawić i nie wiem czy to jest normalne zachowanie organizmu po zapomnieniu jednej tabletki..nie jestem zbytnio obeznana w tej kwestii i bardzo prosze o radę, czy powinnam się tym przejąć czy też nie.. Pozdrawiam

Miałam podobny problem . zapomniałam tabletki a na drugi dzien wzięłam dwie i za kilka dni dostałm lekkiego krwawienia.

uff czyli raczej nie ma powodu do obaw..dzięki za błyskawiczną odpowiedź:) pozdrawiam!

ja tez tak mialam przy logescie, tylko ze plamilam a nie krwawilam.Gin powiedziala ze to normalne.

hmm pewnie każdy organizm reaguje nieco inaczej..ważne dla mnie, że to raczej nie jest nic niepokojącego

Po tej zapomnianej tabletce (5 w opakowaniu) juz do końca miesiąca miałam problemy.Troche mnie bolało i ta ciągłą niepewność czy juz jestem zabezpieczona czy jeszcze nie.

Przeczytałam mase opowiesci na temat zapomnianej tabletki i kazdy radzi inaczej- wez zapomniana , nie bierz , wyrzuc reszte itd.W sumie to ja wziełam zapomniana i ta co miałam brac . Wszystko samo sie uregulowało. Juz miesiac nie biore tabletek anty i dostałm normalny okres;-)

yyy no to nie za ciekawie..mam nadzieję, że mnie szybciej minie ten dziwny stan...do końca miesiąca nie chce mi się tak męczyć:) a niepewność męczy..:)) dzięki za to info..

dziś się borykam z tym samym problemem..a do okresu jeszcze 2 tygodnie. Nawet pomyslałam żeby przerwać tabletki,ale biorę je od 4 lat i to byłoby trochę bez sensu. Mam nadzieję,że wszystko będzie ok.

Na pewno będzie wszystko w porządku...więc spokojnie...