Do biorących tabletki - proszę o radę !!!!!!!

Ze względu na wyjazd nad morze (nie chciałam, żeby wypadł mi wtedy okres) wzięłam dwa opakowania tabletek pod rząd, bez robienia 7 dniowej przerwy. Ostatnią tabletkę z drugiego opakowania wzięłam w piątek. W sobotę pojawiło się mi niewielkie plamienie, które w niedzielę ustało. Minęło już 5 dni odkąd wzięłam ostatnią tabletkę, a normalnego okresu nadal nie mam. Cały czas za to odczuwam ból podbrzusza. Dziewczyny, które macie jakieś doświadczenie w braniu 2 opakowań tabletek pod rząd, może Wy coś doradzicie? Nie mam pojęcia czy to naturalna reakcja organizmu, czy to ciąża, czy mogę nie dostać wcale okresu i powinnam zaprzestać branie tabletek i zgłosić się do ginekologa, czy też to lekkie (bardzo lekkie) dwudniowe krwawienie to był właśnie mój okres? Bardzo proszę o pomoc...

Napewno to nie jest ciaza ... poprostu Twoj organizm dostał uderzeniową dawke hormownow bo nie miałas przerwy i nastapiły zmiany .. skoro pobolewa brzuszek to dobrze ... wsyztko sie tam zbiera i moze w przeciagu tygodnia wystapii krwawienie :) a do zapłodnienia tak czy siak nie moglo dojsc :*

jezeli nie robi sie przerwy miedzy opakowaniami to okres nie wystepuje tylko wlasnie niewielkie plamienia ktore tez nie zawsze wystepuje wiec sie nie przejmuj wszystko jest ok i nie jestes w ciazy!!!