Byłyście w kinie z niemowlakiem?

Zastanawiam się czy sie nie wybrać. W niektórych kinach są organizowane takie seanse. Jak to wygląda?

Cześć Ja ze swoim Aleksem byłam w kinie już trzy razy, zwykle połowę filmu ogląda, a drugą połowę przesypia. W Wa-wie takie seanse organizuje Multikino i na ich stronie możesz sobie poczytać o tych seansach. Jak nie przeszkadzają Ci biegające szkraby, niektóre płaczące, to spokojnie możesz się wybrać. Dźwięk na takich seansach jest przyciszony, choć wczoraj cosik się im nie udało i jak przysolili fanfarami na Wojnie światów, to większość dzieciaczków się zdenerwowała, ale zaraz poszła któraś mama do obsługi i ściszyli do poziomu zadowalającego.:) Polecam, jak tylko masz możiwość i ochotę, to warto pójść, choćby po to, żeby zobaczyć jak się maleństowo zachowa. Pozdrawiam

Dzięki za odpowiedź. Mój Kuba ma 8 miesięcy i zastanawiam się czy nie jest jeszcze zbyt mały. Chyba jednak spróbuję:) Pozdrawiam

moja koleżanka urodziła w czerwcu i ostatnio była ze swoim synkiem na seansie MULTIBABYKINO. Przeżyli, było OK. :)