Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość blękitny ptak

Po co wstawać z łóżka jak wszystko w zasięgu ręki...?

Polecane posty

Gość blękitny ptak

Śpię do popołudnia, potem przychodzi dziewczyna.:) Wspólna kąpiel.Hmmm...hmmmm...hmmm... Później gotuje nam obiad. Potem znow do łóżka na fikołki. Krótki odpoczynek...i kolacja...też ją robi. Pod wieczór rzadko jakiś spacer bo przecież trzeba obejrzeć film...Po co wstawać z łóżka...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeżeli masz na sobie pampersa, to doprawdy nie musisz wstawac :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prox
A siku i kupę kiedy robisz? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błękitny ptak
o czynnościach tak prozaicznych nikt nie zapomina przecież, hehe :) piszę jak mi wygodnie, a niektórym już żyłka chodzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość achociazby po to aby
sie umyc i skorzystacz WC :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kala_ruch
blekitny ptaku,jak nic przytyjesz i co bedzie z lataniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błękitny ptak
pisałem już, bierzemy wspólny prysznic jak moja dziewczyna wraca z pracy :P ech...niektorzy nie potrafią czytać ze zrozumieniem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błękitny ptak
bez obawy fikołki są dość intensywne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wogóle czy pomagasz swojej
dziewczynie przyrządzacposiłki i czy sprzątasz w domu?Czy ona wszystko robi?:-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błękitny ptak
a od czego jest dziewczyna, no ludzie!!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mmmm, też bym tak chciała... ale żebym nie pracowała i mój chłopak też nie, tylko byśmy razem leniuchowali, a następnie właśnie te rzeczy, co wy robicie... Bez stresu... cieplutko... jesooo, zazdroszczę ci!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autora topiku
wychodzi na to że Twoja dziecwzynę traktujesz jak służącą,która posprząta,ugotuje,wypierze,przynosi pieniadze do domu i jeszcze daje Ci dupy:-PPrzejebane ona ma:-oWspółczuję jej takiego faceta:-PNIE ZNOOSZĘ TAKICH TYPÓW JAK TY:-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autora topiku
JEŻELI ONA SIE NA TO GODZI TO OK:-OjA BYM TAK NIE MOGŁA...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
błękitny ptaku, Twoja sytuacja jest bardzo zblizona do żywota zwierząt mieszkających w zoo :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehehehehehe
:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżez, a bywasz w zoo? ;) czy w zoo zwierzęta biorą wpólny prysznic albo gotują obiad dla drugiego czy przygotowują kolację, że o piwie nie wspomnę ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona pewnie bywa
ale bliżej wybiegu dla orangutanow:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
każdy musi w zyciu zaliczyć zoo. traktując prysznic jako obmycie ciała i zabawę - tak. widziałam nurkujące foki, pingwiny, niedźwiedzie... traktując gotowanie obiadu jako przygotowanie posiłku - tez tak. małpy obierają innym małpom banany ze skórki i cukierki z papierków. traktując piwo jako napój zmieniający świadomość - tak. widziałam jak samce zlizują soki z samic w trakcie ruji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja droga Dżes, gdybym miał tak się odżywiać i myć ja to traktujesz nie miałbym siły na to, żeby pofikać jeszcze w pełni sił z dziewczyną w łóżku ;) rozumiem jednak, że Tobie by to odpowiadało ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahaaaahhhaaaaaaaaaaaaa
dobre :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem, że Twoje rozumienie jest zbudowane na podstawie twoich doświadczeń? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba nie jesteś do końca szcęsliwy skoro swojej biernej postawy życiowej bronisz z tak dramatyczną powagą... :) co do figli, to rozumiem, że rżniesz się jak królik :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety dużo teraz
takich ptaków :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeższcze udaje własnego klakiera... czyli coś jednak chłopak robi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehehehehehe
to nie zycie to wegetacja:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyżby Cię skrzywdził, droga Dżez podobny ptak ? :P doswiadczenia w życiu bywją różnorodne, za to kocham życie ;) odpowiadając na drugie Twoje jakże wybitnie;) postawione pytanie śmiem twierdzić z całą odpowiedzialnością, że jestem szczęśliwy skoro i szczęśliwa jest ze mną ta, którą szczęściem obdarzam :D wiem, że chciałabyś spróbować ze mną owych figli ;) ja jednak mam od tego swoją dziewczynę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×