Gdzie jest moj KSIAZE?

Zagubiles sie gdzies, bo czekam, czekam, a Ciebie nie ma!!

hej...pomyliłaś się..to JA na niego czekam ;)

To ja też poproszę o księcia.

Ej, to ksiazeta mialy tu walic drzwiami i oknami, a nie konkurencja :)

life is brutal niestety ;))))

kurcze..nie rozumiecie...to jest MÓJ książę ;)

książęta wyprzedani...ale zostały fajne ściereczki do ścierania kurzu...

spadaj sprzedawco ścierek:P...zdetronizowany książę nas nie interesuje

Dla mnie moze byc ksiaze z odzysku :)

moj kolego powiedzial mi ,ze nie ma krolewiczow bo koniki pozdychaly. ale ja mam wciaz nadzieje,ze jednak znajde takiego ktory mnie porwie i powie,ze ja jestem ta jedyna

Taaaa. Stara baba sie robe, poznaje samych dziwakow, a wciaz wierze, ze poznam tego ksieciunia. Ale naiwniaczka ze mnie :)

Melduję się na rozkaz. ;)

kerem...to może jakiś żabol do pocałowania? ;) Fajna_babka...bardzo urocze jest to co napisałaś:)

tzn. to poprzednie

O znalazl sie jakis! Dziewczyny! Podzielimy sie nim? Duzy Ksiaze, opowiedz cos o sobie, powal nas na lopatki!!!

Powalić? Na łopatki? Tak od razu? ;)

fajnie, że jesteś drogi książę:) lokaj zaraz poda coś o picia...na co masz ochotę?

ja się podzielę! Fajna_babka...jak tu cię nie lubić?:)

Od razu!!!

moze te ksiazece koniki niedomagaja i musza na pieszo isc??:o

Hmm, koniki niedomagaja :)

haha koniki powiadasz ....

Nie przystoi księciu rozkładać dam na łopatki... Może najpierw jakiś taniec? Tylko proszę nie gubić pantofli, bo ja jestem książe idący z duchem czasu i zbierał nie będę. ;)

A moge zatanczyc bez bucikow, bo mnie stopki rozbolaly

No ba.

rany jeden książe, tyle chętnych... ech...co za czasy:D

Ksiaze! A jak duzy ty jestes? Dasz rade poradzic sobie z tyloma krolewnami?

czekan na księcia nr. 2.... no bo z kim ja zatańczę???

188 cm. Wzrostu! :D Poza tym jam jest książę towarzyski, jakoś się wyrobię. A jeśli nie, zawezwę innych książąt na pomoc. ;)

Oj to pieknie bo ja wysoka ksiezniczka jestem :)