piersi

hmmm nie wiem jak zacząc.... mam problem z moimi cycuszkami... moje brodaweczki twardnieją dośc szybko natomiast na krótko i mimo iz jestem na prawde podniecona nic sie z nimi nie dzieje... sa jakie sa...jakbym nic nie czula... czy to jest normalne? moze nie jest to gigantyczny problem ale sprawia ze chowam piersi przed partnerem gdy tylko przestają być "twardziutki i sterczące" POMOZCIE blagam!!

czy naprawde nikt nie ma dla mnie rady? ani nawet slowa otuchy ?? pomóżcie!!

Moze okladaj je kostkami lodu - zimno powoduje zazwyczaj sterczenie sutkow.

Ja tam za dobrze nie wiem. Ale jak cipka puszcza soki i się rozlewa to może i bimbałki też płyną?

Własnie nie wiem dlaczego

lód :)

Ja czasem jestem na maxa podniecona, a brodawdki nic sobie z tego nie robią ;) !!! Ani trochę nie twardnieją, lub tylko na chwilę!!! Nie zawsze, ale dość często i nie podoba mi się to, ale cóż, przecież się nie pochlastam... :) Ale twardnieja zawsze, jak kicham :D No i jak się zabawiamy z moim Ptysiem, a chłodek wokoło, to wtedy twardziutkie i prężne, aż miło :)

jestem facetem i mi osobiscie nie przeszkadzaja \"niestojace\" brodawki :) najwazniejsze zeby kobiecie bylo przyjemnie a to nie jest akurat wyznacznikiem :)

Ale jest niewielu mezczyzn, ktorym taki stan rzeczy nie przeszkadza, ja własnie tez mam twarde jak sie zabawiam w chłodzie :) bo jak jest ciepło to niby sterczą ale twarde nie są wiec nie wiem co to znaczy.

eeeeeee a ja zawsze mam twarde nawet jak mnie mój facet przypadkiem dotknie np otrze się ramieniem gdy jesteśmy na imprezie i koło nas jest ok 50 osób zawsze mi tak twardnieją ale to wcale nie jest takie świetne bo przez to staja sie bardziej wrażliwe i po długich pieszczotach zaczynają lekko szczypać i czasami bolą :O

a kto wam powiedział że stojące brodawki są objawem podniecenia?stoją jak są stymulowane a gdy nie są wcale nie muszą być napięte i twarde.faceci nawet nie zwracają na to uwagi.

Antek oj zwracaja uwage i to bardzo!PRzynajmniej wiekszosc. Ja bym chciała, zeby mi cały czas stały.

ech, żeby jeszcze te brodawki były... mam stosunkowo małe piersi, ale mi odpowiadają, jednak brodawki.... wydaje mi się że jedna nie jest w pełni rozwinięta.... mam już 21 lat więc raczej już nie urośnie, ale to głupie uczucie jak się widzi że jedna jak się ją postymuluje ładnie się pręży a druga chce, ale jej mało. Czy to prawda, że to normalne? bo wiadomo że organizm człowieka nie jest symetryczny, ale boje się że w przyszłości moze to mieć znaczenie np jak będę chciała karmić swoje dziecko, czy możliwe że mi wtedy nie tylko piersi ale i sutki się powiększą?

Ale problem ;/ A czy to jest ważne ?? Myślisz że dla chłopaka to różnica ?? Wsytarczy mu że jesteś mokra i że może wtargnąć w Ciebie !!

Wybieliłem sobie anusa.