Faceci sa niedojrzali i potrafia tylko ranic..

Najpierw jestes dla niego calym swiatem, potem on z laska zadzwoni do Ciebie raz na kilka dni. Sparzylam sie w moim zwiazku. Nic go juz nie obchodzi,co robie, czy jestem zdrowa czy chora, czy zdalam egzamin, czy dostalam prace. A 2 lata temu bylam miloscia jego zycia. teraz jest zal i lzy.

coś psuje się w tym związku. słowa nie wystarczą by zapewnić drugą stronę o uczuciach lecz gdy czyny także niemrawe, jaki jest sens ciągnąć to dalej ?

sa niedojrzale i potrafia tylko ranic. Najpierw jestes dla niej calym swiatem, potem ona z laska zadzwoni do Ciebie raz na kilka dni. Sparzylem sie w moim zwiazku. Nic jej juz nie obchodzi,co robie, czy jestem zdrowy czy chory, czy zdalem egzamin, czy dostalem prace. A 2 lata temu bylem miloscia jej zycia. teraz jest zal i lzy. niech zyje uogolnianie.!!!

zgadzam się, że kobiety potrafią być często takie same. nie mogę się jednak zgodzić, że wszystkie ;) skoro kochasz, skoro wybierasz sobie tą a nie inną osobę z tłumu dostępnych osób, to kiedy mówisz o miłości, czyń chociaż to bez podtekstów, a Twoje zachowanie niech temu nie zaprzecza. :) gdyby mężczyźni i kobiety szanowali się wzajemnie, więcej rozmawiali na tematy, które ich drażnią, wyjaśniali wątpliwości, zamiast w ich miejsce gromadzić niezadowlenie, żal, emocje schowali do przysłowiowej kieszeni, jakże piękny byłby wówczas świat, i ludzie jakże szczęśliwi...

zgadza się ale czy to rozwiązuje problem ? :)

a o uczuciu tu właśnie mowa. jeśli było uczucie, to może warto jednak spotkać się i porozmawiać, coś wyjaśnić, po to by później nie żałować, że coś minęło bezpowrotnie :)

A ja tam lubie facetów :P Wiadomo dzielą sie na \'lepszych\" i \"gorszych\"..:P Tak jak u nas :P Trafisz na tego jedynego i naj to zmienisz zdanie ;) pozdrawiam :)

Autorka chwali sie na jakich bucow leci:-)