Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marcysia........

czy taki układ ma szanse?

Polecane posty

Gość marcysia........

Chciałam wam przedstawić krótko sytuację mojej przyjaciółki i takiego jednego gościa, abyście powiedzieli co o tym sądzicie, czy takie "coś" jest sens nadal ciągnąć, czy nie lepiej dac sobie spokój... Dawno temu, z 7 lat wstecz poznała gościa, z którym łączyły ją tylko koleżeńskie układy, teraz on pojawił się ponownie w jej życiu, namieszał jej w głowie, zamotał i... no właśnie i... Zabiegał o nią niesamowicie, pisał smsy, dzwonił, potrafił choćby na godzinkę do niej przyjechać aby sie spotkać i wszystko byłoby oki...ale pojechali na wspólny wyjażd na weekend, doszło między nimi do czegoś więcej, wszystko było super! Nagle po powrocie on zmienił podejście do niej o 180 stopni, nie miał czasu na spotkania, wymówki były różne:praca, syn (ma 6-letniego syna i jest w trakcie rozwodu, nie mieszka z byłą, tylko sam), remonty mieszkania(swojego a potem u teściowej). Parę razy u niego była w domu, nawet nocowała a teraz on po prostu nie dopuszcza do sytuacji aby spotkali sie u niego(nadal mieszka sam i to jest pewne!).Wiecznie zagoniony, zalatany na nic nie ma czasu. Byli teraz5dni na wycieczce rowerowej i dla niego liczył sie tylko jeden temat:rowery! Nie dzwonił aby zapytac co u niej tylko aby pochwalić się że opracował trase przejazdu, kupił sprzęty na ta wyprawę itp.Zero o uczuciach!Jakiąkolwiek próbę rozmowy na te tematy kwituje:Oj nie filozofuj(na pytanie kim ona jest dla niego).Zawieszenie totalne, bo jest ale go tak naprawde nie ma przy niej.Wiecznie nie ma czasu, wynajduje głupie wymówki żeby sie nie spotkać i do tego kłamie... Lipa totalna.Czasem pisze że tęskni ale nic nie robi w tym kierunku aby się spotkać(mieszkają niedaleko od siebie).Dzwoni z pretensjami że ona się nie odzywa cały dzień ale jak już zadzwoni to on gada tylko o tych rowerach-temat przewodni! Co o tym sądzicie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcysia........
hej....nikt nic nie powie na ten temat??? KUmpela mnie prosiła abym o tym napisała bo nie wie co ma zrobić-trwać w takim zawieszeniu czy sobie odpuścić...(ja jestem za druga opcją...) help!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta kumpela to ty
:D daj se siana kobito ergo sum :D :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nooooooooooooooo
Kurcze mailam kiedys taka sytuacje z moja stara miloscia. Na poczatku bylo w spaniale, telefony romantyczne kolacje do wyjazdu , po powrocie go nie poznalam nie ten sam czlowiek, z czasem wszystko sie rozpadlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcysia........
uwierz mi, że na szczęście to nie ja!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta kumpela to ty
nie przejmuj się kumpelą, dadzą sobie radę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A co ciebie to
obchodzi to ich prywatne sprawy, nie twoje :-D Radzę nie wtrącaj się i juz :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słuchaj mnie to nie
dziwi, zabiegał, długo nie musiał czekac , dostał to co chciał i koniec. Tak to jest kiedy w takim tempie wskakuje sie facetowi do łóżka, przecież to nic nowego. A że ona myśli, że on się zakochał to jej sprawa i jej problem. Radzę odpuść sobie, nie twoja sprawa :-D Robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcysia........
każdy pisze żeby sie nie wtrącać - to co mam jej powiedzieć jak dostaje po 10-15 smsów dziennie od niej w stylu "co ja mam zrobić", "dlaczego on mnie tak traktuje" , "dlaczego mnie okłamuje"itp. Nie mam serca jej poweidzieć że jest zwykłym draniem i robi ją w ch.... jak nic! A delikatne acz częste sugestie, że może on nie chce sie wiązać a taki układ mu pasi bo nie ma żadnych zobowiązań wobec niej nie daja skutków! Nie macie pojęcia ile sie musze wysłuchać na jego temat...mam już szczerze dość ale ponieważ to moja kumpela, nie mogę jej powiedzieć "słuchaj skończ juz ten temat, bo nie wytrzymam". Doradzac tez nie chcę bo to jej życie, powiedziałam jej że ja bym go juz dawno olała...nic nie dało jej to do myślenia...godzinami mi o nim opowiada co zrobił, co jej powiedział itp. i co ona ma zrobić... Prosiła mnie o radę, napisałam tu, bo może ja mam spaczone podejście do tej sprawy ale chyba jednak to ona jest zaślepiona...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Powiedz jej
że nie chcesz się wtrącać w jej osobiste sprawy. Nie macie ciekawszego tematu tylko o tym facecie? Daj spokój nie przesadzaj, każdy ma jakieś zainteresowania, wyciągni ja z domu do kina, czy teatru ... :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mozna i tak
poczatek histori tak jak u mnie teraz jest troche zajety mieszka troche daleko ma wazna pracę i rzadziej sie odzywa tez pisze ze tęskni tylko ze jak my sie spotkamy to nie rozmawiamy o jego pracy tylko o nas i jest ok historia Twojej koleżanki mnie pocieszyła ze w moim związku nie jest źle tak jak w Twojej kolezanki związku... mój to przynajmniej naprawde sie stara bo to widać a ten facet tylko o rowerach gada??????on teraz chyba potrzebuje kogos kto tylko bedzie słuchał jego wywodów albo facet zmieni podejscie albo....powiedziec jemu koniec z nami proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcysia........
uwierz że nie przesadzam, przychodzi do mnie i o niczym innym nie potrafi mówić tylko wałkuje w koło macieju to samo! nie wyciągnę jej bo ma wiecznego doła, nic się jej nie chce a wystarczy jego sms i leci na zabicie...to jest przykre bo panna nie jest juz dawno nastolatką..ja mam swoje życie, dom, faceta i nie mogę byc na kazde jej zawołanie o pomoc 24/7 dni... a najgorsze że nie chce jej mówić co ma robic bo potem będzie miała pretensje a ona wiecznie tego ode mnie oczekuje... do Mozna i tak - żebyś wiedziała teraz to tylko o rowerach gada...ona że za nim tęskni a on że opracował nową trase....przykre...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mozna i tak
moj facet ma swoje hobby i moze o nim mówic godzinami ale kumplom których to interesuje mnie o swoim hobby mówi tyle ile chce wiedziec a jak powiem ze tesnikłam i tęsknie to mocno mnie przytula i czule całuje, dlatego nie moge zrozumiec tego faceta... to moze on powininen znaleśc kumpli wsród rowerzystów? albo to chwilowy zachwyt rowerami który niedługo minie????i moze Twoja kolezanka powinna to jakos przetrzymać? a Ty powinnas jasno dac jej do zrozumienia ze takie jej gadanie cie męczy to ze jestes jej przyjaciółka nie znaczy ze musi w kółko nawijac o nim powiedz jakby ona sie czuła gdybys Ty tej tak wierciła temat o tym ze chłopak nie odzwajemnia uczuc chyba tez byłaby tym zmeczona!!!!!!!! pozdrawiam ciepło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rada na dziś
okłamuje? yyy sorki :-) ale to juz przegięcie..to nie związek to beznadziejna imitacja jego. Powiedz jej w końcu coś nie siedź i nie patrz na to !!! Moja przyjaciółka jest dla mnie skarbem, nie pozwoliłabym krzywdzic jej jakiemuś fagasowi, powiedz jej ze nie ma sensu dalej,że tak bedzie bo ona nic nie robi z tym NO POWIEDZ !!! Nie pożałujesz tego, zobaczysz, wyrazisz swoje zdanie o tym dupku i po krzyku...moze Ona się obudzi... Pozdro @->-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nudzisz dziewczyno
:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Byli teraz5dni na wycieczce rowerowej" To ją olewa, czy zabiera na PIĘCIODNIOWE wycieczki? Bo jeśli ją zabiera, to jeszcze, resztkami sił, mu zależy, moim zdaniem. Ale to końcówka, i wcale mu się nie dziwię, bo jeśli po seksie, kobieta NON STOP (a tak to odbieram), domaga się ustalenia UCZUĆ (rany, ona rozmawia z FACETEM!), to ja też bym na jego miejscu mówiła już tylko o rowerach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co tu rozumiec? facet ja olewa. To widac na pierwszy rzut oka. Nie oklamuj przyjaciolki. Powiedz jej szczerze, zeby dala sobie z tym facetem spokoj. Ona mi wyglada na jakas desperatke:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×