Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Sanmarti

Czemu pieniadze mogą tak niszczyc związek.....

Polecane posty

Kocham Go bardzo, a to, że mam wiecej kasy od Niego, nie ma dla mnie znaczenia:( Chcę z Nim i tylko z Nim być przez całe zycie, dlaczego jemu to tak pzreszkadza....ciagle kłotnie, które wynikaja z tego, że On ma mniej kasy niszczą nasz związek:( Przeciez nie daje mu odczuć, ze jest biedniejszy......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pieniadze nie niszczą.
....zwiazku...jesli ludzie nie dogaduja sie w sprawach finansowych to znaczy, ze cos gdzieś nie do konca gra, tylko co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amelia666
Jak ten dupek ma z tym problem to znajdz sobie faceta ktory ma tyle kasy co ty albo wiecej-bedzie wam sie fajniej zyc.Ja to bym sie spytala nie dlaczego on ma z tym problem ale dlaczego Ty nalegasz na bycie w zwiazku z dupkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wlasnie
dlaczego ty nalegasz na zwiazek z dupkiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gujanna
facet bez forsy to facet do dupy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj zwiazek zniszczyky miedzy innymi pieniadze. On wydawal wszystko co zarobil i co ja zarobilam, a kiedy chcialam cos z tym zrobic to slyszalam, ze jestem skapa... a faceci tak maja...to utarte stereotypy, a przeciez za rok sytuacja moze sie zmienic.,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rocznik_bieżący
Ja się nie zgadzam, u mnie też jest taka sytuacja, że pochodzę z biedniejszej rodziny niż moja luba, miałem na początku wątpliowści ale to ze względu na Nią czy jej to nie przeszkadza. Powiedziała, że nie i że nie jest to dla niej ważne bo mnie kocha. I tak jesteśmy razem prawie rok i bez kłótni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julija
a u mnie kwestia pieniedzy tez powoduje konflikty. ale to dlatego , ze on ma dwojke dzieci z poprzedniego zwiazku. ja rozumiem alimenty okey ma placic. tylko , ze jak ja slysze jak jego ex caly czas upomina sie o jakas kase to nie daje rady. on jej prace zalatwial , to ona pracowac nie bedzie, bo niby to nie dla niej zajecie. cale zycie zreszta nie pracowala, a kasy miesiecznie przewalala bardzo duzo. zawsze zaslania sie dziecmi , ze to one potrzeby maja. miec moga, ale to ona tylko by od wszystkich kase brala, ze niby taka biedna, a pracowac jej sie nie chce. ostatnio zaczelam sie zastanawiac nad intercyza przy sformalizowaniu naszego zwiazku. wiem , ze to on ma zobowiazania finansowe, ale jakos nie widze tej naszej wspolnoty majatkowej. moze jest ktos tu w takiej sytuacji? bez pieniedzy zle, z pieniedzmi tez problemy. a to glupie , zeby klocic sie o pieniadze jesli pienadze mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LUKRECJAB8
gdy byliśmy biedni byliśmy razem i razem walczyliśmy o byt, a gdy się powiodło, to znalazł sobie młodszą o połowe ode mnie i odszedł bez pardonu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kleofaska
Dziwne, ze macie z tym problem. U nas rowniez byly roznice majatkowe - ja tak jak Ty bylam posazniejsza z domu i sama tez mialam lepsza sytuacje zawodowa niz moj luby. On nie mial doslownie nic. Praca o nieregularnych dochodach, raczej niskich. Nie mielismy z tym najmniejszego problemu. Po prostu po zwiazaniu sie ze mna moj kochany postanowil powazniej potraktowac sprawy finansowe i odtad zarabia wiecej ode mnie.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amelia666 ---> to że ma akurat taki kompleks nie znaczy, że jest dupkiem, bo jest bardzo wartościowym człowiekiem i cholernie ambitnym :) A ja chcę z nim być bo go bardzo kocham:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie rozumiem ciebie
On ma pretensje do ciebie, że ty masz więcej kasy i z tego powodu robi tobie awantury? :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kammma
tez nie rozumiem. co to za facet, co to za zwiazek. normalna jest dla mnie sytuacja, ze cieszymy sie z tego, ze drugiej osobie dobrze sie uklada, dobrze sobie radzi. nie wyobrazam sonie takie sytuacji , ze facet mialby mi czegos zazdroscic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
faceci to p*****lniety gatunek niszcza nam kobietom zdrowie tylko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezprawna posiadłość
Dnia 14.09.2005 o 07:15, Gość LUKRECJAB8 napisał:

gdy byliśmy biedni byliśmy razem i razem walczyliśmy o byt, a gdy się powiodło, to znalazł sobie młodszą o połowe ode mnie i odszedł bez pardonu

bo kase trzeba UMIEĆ mieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×