DZIEWICE powyżej 20-stki, warto czekac na tego jedynego??

Malo jest takich...;) na wyginieciu:) ale podziwiam i pozdrawiam wszystkie. Mysle za warto czekac ale zeby nie bylo za pozno..;)

Ja czekałam do 21:) Było warto!

jasne ,że warto,wole umrzeć dziewica niż do łózka bez prawdziwej miłości :) pozdrawiam!!!

Ja straciłam cnote po 20 roku zycia. Zrobiłam to z chłopakiem dopiero co poznanym. Mimo ze wczesniej bardzo skrupulatnie wybierałam i przebierałam. W pewnym momencie poczułam jednak tak wielką psychiczną i fizyczną pptrzebe seksu ze zrobiłam to z chłopakiem ktorego ledwie znałam. A potem... zakochałam sie w nim. Moze dlatego, ze był odpowiedzią na moją wielką potrzebe i to on mnie wprowadził w świat seksu. Nie wiem jak mam wytłumaczyć to uczucie do niego. Mimo ze minęły już dwa lata i nie jestesmy ze soba to ciągle jest w moim sercu i każdy kolejny wypada przy nim blado

Ja mam 20 lat i dalej czekam na tego jedynego wartego mnie calej.

to niezalezy od wieku! tylko od tego czy jestes gotowa i czujesz ze to ten :)

ona 27 - moja historia zaczela sie bardzo podobnie. zawsze myslalam, ze do lozka pojde z milosci. niestety w pewnym momencie poczulam sie "najstarsza dziewica swiata", a ze milosci nie bylo na horyzoncie i moja nadzieja na nia umarla, poszlam do lozka w wieku 21 lat z pierwszym lepszym. tyle ze on okazal sie parszywym sukinsynem... :( a zaraz po nim przyszla milosc w osobie mojego obecnego chlopaka, najcudowniejszego na swiecie :) zaluje strzasznie, ze nie poczekalam na niego..

hehe - ja zrobilam to w wieku 24 lat - nie z wielkiej milosci choc z sporego zauroczenia, potrzeby fizycznej i psychicznej - jadnak nie stanowilo to dla mnie kompleksu zadnego - po prostu tak ulozylo sie zycie - a i teraz choc juz nie jestem dziewica nie czuje sie jakas inna czy mądrzejasz albo bardziej doswiadczona niż przedtem - kazdy stosunek moze byc inny, kazdy nowy, moze byc podobny - ale podobny to nie taki sam :) zawsze moze cie cos zaskoczyc, mimo ze robisz to z tym samym partnerem, zawsze mozeszz poczuc sie jak nowicjuszka nawet jak bedziesz miala sporo stosunkow za soba. nie ma sie czego wstydzic - warto czekac - jesli nie na milosc to na te chwile w ktorej poczujesz w sekundzie ze chcesz tu i teraz! i zrobisz to dopiero wtedy a nie dlatego ze masz taki a nie inny wiek i ze nie "wypada" juz byc dziewica... czekaj - warto czekac na to uczucie - na te swiadomosc: tak chce to zrobic tu i teraz z tym facetem - bez wzgledu na to co do niego czuje -wazne ze ja czuje potrzebe ktora uderza do glowy jak szampan ;) i nigdy niczego nie zaluj!

a ja czekałam do 19 roku życia i zrobiłam to z facetem którego kochałam i kocham nadal bo jesteśmy już prawie 2,5 roku razem. Nie żałuję że tak długo czekałam. Znalazłam tego jedynego i mam nadzieję że zostaniemy razem już na zawsze :) Warto czekać na tego jedynego. Nieraz miałam ochotę i okazję ale jakoś zawsze olewałam okazję i czekałam na tego włąsciwego...

wiesz... nie warto czekac, tak ostatnio stwierdzilam.. przestalam byc dziewicą jak mialam 21 lat, moj chlopak mial juz przedemna jedna dziewczyne z ktora spal. bylam o to zazdrosna, no coz.. A potem dowiesz sie ze przeciez tez moglas robic co chcialas, on mogl... Czyli oni moga, a my to niby czekac mamy? gówno prawda trzeba korzystac z mlodosci

to tak brzmi troche jakby mlodosc konczyla sie na 20tce :) a tak naprawde dopiero potem sie zaczyna - jestes mloda ale dorosla i dpiero jak sie usamodzielnisz robis znaprawde co chcesz i nie mowie tu tylko o sexie bo o to to raczej rodzicow nie pytasz... ;)

ja to zrobiłam w wieku 14 lat ze swoim wychowawcą ośrodka