moj chlopak ma wredna siostre

Z marcinem jestem rok a juz sie psuje w naszym zwiazku przez jego popie..na siostrunie ktora ma 17 lat.Najpierw denerwuje marcina i potem ja sie wqrwiam cokolwiek jej nie pasuje to zaraz ona leci do tatusia na skarge. Jak byłam kiedys w kosciele z marcinem a słuchalam co ksiadz mowi to nie zauwazylam ze mi jego siostra czesc powiedziala to tez na skarge poszla na skarge do tatusia. Wczoraj marcin szykował mi kanapki bo jestem przeziebiona i byłam na dole w jego pokoju i jak szykowal to wyjal kechup ktory lubie a na dodatek kot mu chcial na stol wskoczyc i go odgonił a ta suka jego siostra dobrze wiedzac ze to moj ulubiony keczup przyszla i wzieła go chamsko nawet sie nie pytajac a tatus powiedział ze mogł marin sobie pomocnika wziasc .Jestem wqrwiona na to wszystko marcin ciezko pracuje przy samochodach a im jeszcze malo .Maja na koncie kase a pieprza ze nie wiedza jak jutro przezyja .Jak kupil mi marcin spodnie to jak tamta suka je zobaczyla to nagadala mamusie zeby marcin tez jej dal na spodnie. Nawet jego mama jak kiedys go broniła to teraz mowi ze przesadza .Jak pierwszy raz byłam u nich w domu to ta suka przy mnie marcinie i jego mamie zrobiła mu awanture poprostu o pierdołe. Na sylwestra tamtego to jak chcielismy pojechac na gore bełchatow to ona napaplala tatusiowi ze ona tez chce.No i było tak jak chciała. chcE kupic ode mnie ksiazki do szkoły na ktorych bardzo jej zalezy i tak mysle zeby sie wypiac na nia bo i tak nie zalezy mi na kasie.Marcin mowi zeby sie najlepiej nie odzywac bo to pogorszy sprawe i ze on sie do tego przyzwyczaił.Ale ja nie!!!!!! wiem ze nie jestem u siebie ale ile mozna tak wytrzymac.

pomozcie

:(

strasznie jestes zestresowana. Martwisz się duperelami, więc co będzie, jak naprawdę spotka Cie cos przykrego? Jak sie wam cos psuje to z pewnoscia nie przez siostre. moze przez twoja zajadlosc i malostkowowsc? Warto sie nad tym zastanowic.

zajadłosc małostkowosc ta panna jest wredna wchodzi do pokoju marcina bierze moje rzeczy jak mnie nie ma i nawet nie raczy sie zapytac i jak sie tutaj nie wkurzac

problem nie lezy ani w Tobie ani w jego siostrze tylko w tym ze twoj chlopak to poprostu pizdeczka. nie wiem ile ma lat ale to co on robi a raczej czego nie robi wskazuje na to ze do faceta jesszcze mu baaaaardzo daleko ...

ma 24 lata i niestety jak go prosiłam zeby cos z tym zrobił to powiedział ze to nic nie da bo jego ojciec go opierdoli itp

no to widzisz taki z niego "mezczyzna" podejrzewam ze nic sie nie zmieni dopki Twojemu chlopakowi jaja nie urosna

dzieki za okreslenie ale czy uwazasz ze mu na mnie nie zalezy?

absolutnie zalezy mu to nie o to chodzi poprostu wplywy ojca sa za duze i on sie boi jego reakcji , zalezy mu na jego zdaniu za bardzo i nie ma odwagi sie mu przeciwstawic po czesci pewnie ze strachu po czesci byc moze z szacunku. jesli byl wychowywany dosyc "krotko" to pewnie nabral do ojca respektu i liczy sie z jego zdaniem tylko ze chyba za bardzo . porozmawiaj z nim o tym powiedz o co chodzi . takie konflikty sa nieunikonione kiedy w domu pojawia sie dziewczyna , a jesli z siostra ma dobre kontakty to byc moze jest poprostu o Ciebie zazdrosna p.s powiem Ci na pocieszenie ze faceci ktorzy byli dosyc "krotko" wychowywani przez ojca( oczywiscie w pewnych granicach!) maja dosyc dobrze poukladane w glowie ( wiesz praca , rodzina podstawaowe wartosci) . byc moze jestes jego pierwsza powazna dziewczyna i dla nie go ta sytuacja tez jest nowa . spokojnie a siostra sie nie przejmuj staraj sie nie wchodzic jej w droge i tyle, moze spedzajcie wiecej czasu poza domem ?? i nie wyciagaj pochopnych w nioskow ze jemu juz na Tobie nie zalezy , a juz napewno niepo takim jednym zachowaniu

i jak tam się ułożyło ?