Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość minkamina

wizja fryzjera

Polecane posty

Gość minkamina

byłam wczoraj u fryzjera podciąć grzywkę, mam długie pocieniowane włosy a grzywkę miałam obciętą na ukos tak że sama układała się ładnie na bok. Chciałam ją skrócić ok. 0,5 – 1 cm. Tylko podciąć. Oczywiście Pan „fryzjer” wyciął mi pól grzywy nie używając nożyczek tylko maszynki pocieniował tak :( zaczynająć od lewej strony do prawej) początek grzywki jest dłuższy potem jest króciutka następnie dłużysz itd. Itd. A powinna być równo ścięta na ukos z leciutko postrzępionymi końcówkami .oczywiście te zęby są obcięte na kwadratowo Spód jest dłuższy a włoski na górze są króciutkie i to w niektórych miejscach aobok są zadługie , więc siłą rzeczy wykręcają się do góry, moim zdaniem powinno być na odwrót. Tragedia !!! Na mój protest stwierdził że do moich pocieniowanych włosów wcześniejsza grzywka nie pasowała a ta będzie wyglądać super. Ale ja go nie prosiłam żeby zmieniał mój wygląd tylko podciął leciutko grzywkę. Poszedł na zaplecze i już nie wyszedł. Oczywiście zapłaciłam w recepcji 10 zł i wyszłam z płaczem a dziś rano czarna rozpacz, układałam włosy godz. I wyglądam jak kretyn. Byłam dziś w centrum i na 200 grzywek nikt nie miał takiej jak ja . Mam ochotę iść do tego fryzjera i zrobić awanturę, napiszcie co zrobiłybyście na moim miejscu i czy wam tęż kiedyś fryzjer spierdolił fryzurę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko patrze
pociesze Cie, zdarzyło mi się coś podobnego już nawet w trakcie strzyżenia miałam ochote stamtąd spieprzyć, oczywiście opierdoliłam solidnie te kobiete i uciekłam stamtąd z płaczem. Do fryzjera wybrałam sie wtedy z moją siostrą i to ona jej zapłaciła... później się pocieszałam, że włosy to nie zęby i kiedyś w końcu odrosną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iss
Mi parę lat temu zachciało się czerwonych refleksów, a fryzjerka zrobiła mi jasnożółte plamy. Wyglądałam paskudnie i tak też się czułam, ale kiedy wstałam sprzed lustra, nie byłam w stanie ochrzanić fryzjerki (szok, czy co?). Wróciłam tam następnego dnia i twardo zażądałam poprawienia fryzury, zaznaczając, że dopóki nie będę mieć idealnego koloru, nie wyjdę z gabinetu. Fryzjerki mało diabli nie wzięli, ale po dwóch godzinach miałam w miejsce żółtych plam czerwonobrązowe włosy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale na co te witaminymaja byc
mnie fryzjer(facet)tez scial nie tak jak chcialam...mowilam jakies 2 cm skrocic wlosy i tak jak poprzednio byly,czyli wycieniowane ladnie,a ten zaczal cos pieprzyc ze on mi scial na prosto(bez cieniowania)bo teraz cieniowanie to nie modne...nie wspomne ze scial wiecej jak 2 cm i wygladalam okropnie!! potem mowie mu zeby wymodelowal i podniosl u nasady,to tez cholera zaraz powiedzial ze proste lepiej wygladaja,aja mam owalna twarz,cienkie wlosy i wlosy oklapniete mi nie pasuja!!!efekt jest taki ze nie moge ich dobrze ulozyc(a bylam u fryzjera miesiac temu) niedlugo pojde(niech tylko podrosna wlosy troche)zrobic sobie pazurki...tak bedzie lepiej...oczywiscie pojde do innego fryzjera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko patrze
oj jeszcze mi się przypomniało kiedyś fryzjerka zrobiła mi taką trwałą że dwa dni później miałam z powrotem całkiem proste włosy, troche się wykosztowałam na swój wizerunek trwała była robiona na długich włosach, oczywiscie udałam się z reklamacją jedyne co mi zaproponowała to "jeszcze raz" no i żałowałam tej decyzji ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minkamina
jestem w pracy i już czwarta osoba zwróciła mi uwagę sama z siebie że mam coś nie tak z grzywką. A w sobotę idę pierwszy raz do szkoły ale zrobię wrażenie, Miałam iść do tego fryzjera dziś i zrobić awanti, ale szkoda mi zdrowia i czasu i tak nic nie wywalcze , co z tego że zwrucą te 10 zł, bo na poprawkę to u niego się na pewno nie zgodzę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minkamina
Jean Louis David Centrum Handlowe "Warszawa Wileńska"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ankarassss
wiecie co zauważyłam, im bardziej "luksusowy" salon, im droższy, tym bardziej potrafią spieprzyć włosy!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość acha JLD to już jasne
oni tak wszędzie ścinają nie tylko w Warszawie we Wrocławiu też. Umieją obcinać na jedno kopyty, nie nożyczkami tylko właśnie maszynką. Nie dobierają fryzur do rodzaju włosów. Ja też ostatnio wyszłam od nich jak sytrach na wróble i obiecałam sobie że więcej tam nie wrócę. Ale przynajmiej porzytek z tego taki że od tamtego czasu zapuszczam włosy, żeby nie naciąć się na tekiego barana jak fryzjeży z JLD. Ostrzegam przed nimi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minkamina
obcinają na ilość nie na jakość! jak można obciąć grzywkę za pomocą maszynki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serce_
mnie boli jak to wszystko czytam..miałam dobrtego fryzjera ale ostatnimi czasu jego nastroje i -nie boję się użyć tego słowa - fochy są już nie do wytrzymania.Dziewczeta i panie licze ,że i tym razem pomożecie,gdzie pójść do fryzjera we WROCŁAWIU JLD odpada mówię z góry.Nie chcę artysty z własną wizją ,chcę dorego fachowego do ścięcia półdługich włosów ,które z uporem kręcą się nie tę stoę w którą powinny :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga567
minkamina ja niestety to rzadkości zaliczam wizyty u fryzjerów kończące się sukcesem;] nienawidze siebie w krotkich włosach.Kilka lat temu uprzejmie poprosiłam o obcięcie włosów do ramion.Jednak to było chyba ponad siły tej pani,która obcieła mnie na długość ''do uszu'' aaaaaaaaaaaaaaa ale nic to,od kilku lat zapuszczam włosy i pozwalam sobie tylko na robienie pazurków.poważniejsze zabiegi jak farbowanie nie są mi już straszne,bo gustuje w ciemnych kolorach więc dużych błędów nie da się zrobić:P nie martw się,grzywka dość szybko odrasta,wiem to z autopsji;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gggggg23
fryzjerka spierdolila mi fryzure tak ze sie wstydzilam wyjsc na ulice, mialam ladne grube geste wlosy za lopatki, chcialm je troche pocieniowac, a ona od czuba glowy mi je pieprznela , tam mi je zestopniowala ze wyglada to teraz jak strzecha na czubku glowy, gesta i krutka a po bokach wisza cienkie pejsy, o grzywce nie wspomne, tam gdzie sie zaczyna przedzialek, ona wziela i te wlosy mi wygolila, nie wiecie jaki ja mam teraz wstyd, jak mnie chlopak zobaczyl to sie smial przez 30 min, teraz jest tak kazdego ranka jak sie budzi i na mnie patrzy,.,,, porazka, nie moge ich zwiazac, bo wisi taki pejs z tylu glowy, a na czubku glowy gesty grzyb, takze sie ciesz ze spieprzyl ci tylko grzywke, odrosnie za tydzien nic nie bedzie widac,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tesis
Ja stwierdziłam, że nade mną to w ogóle chyba wisi jakies fatum... od jakichś czterech lat mam uraz do fryzjerów :( mam grube ładne włoski i cały czas próbuje je zapuścić (tak przed pas) ale oczywiście panie fryzjerki skutecznie mi to uniemożliwiają :/ siadam na foteliku i mówię "poproszę podciąć same końcówki tak 2 cm" a wychodzę z krótszymi włosami o 10 cm :( ale to jeszcze nic... poprosiłam również o wycieniowanie, a efektem końcowym okazały się dosłownie schody, a dokładniej 3 stopnie ... już 2 razy mnie tak załatwiły i to dwie zupełnie różne fryzjerki. Tak przy okazji chciała bym prosić o namiary na jakiś dobry i wypróbowany salonik w Lublinie, bo niedługo naprawdę zwątpię :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Warszawaaaaa
miałam świetnego fryzjera, pierwszy raz trafiłam przez przypadek ale wydawał się w miarę konkretny z tzw. wizją i stwierdziłam, że może zrobić co chce... skutek był taki, że wszystkie koleżanki pytały o namiary, włosy obciął do ramion, ładnie wycieniował dodał grzywkę asymetryczną, było super włosy same się układały... oczywiście cięcia nożyczkami, trochę maszynką ale grzywka=nozyczki, niestety postanowił wyemigrować i teraz tnie pewnie włoski w słonecznej hiszpanii albo innym miłym miejscu. a ja po różnych doświadczeniach boję się iść do innego, włosy można związać ale z popsutą grzywką już gorzej ;( Maciek, wróć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość córka fryzjerki
ha ! a moją mame fryzjerke wszyscy zachwalają ;D zawsze jak ktoś przychodzi to mówi "tak jak ostatnio"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety naprawde dobrego fryzjera to ze swieca szukac:/ A zauwazylam jedna rzecz- prawie wszystkie fryzjerki/fryzjerzy maja tendencje do scinania o wiele wiecej niz im sie poleci (podciac koncowki = co najmniej 10cm :o )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupi kask
wczoraj poszlam do fryzjerki zeby ufarbowac odrosty.Nie chcialam zadnego podcinania i skracania a zrobili ze mnie potwora. Mialam dlugie tak do polowy plecow wlosy. Teraz nie mam odrostow ani dlugich wlosow. Mam geste wlosy czyli teraz piekny kask na glowie.Zrobila mi wstretne "cieniowanie" z ktorego najdluzsze wlosy siegaja do ramion. Wygladam tak beznadziejnie ze nie chce zeby ludzie na mnie wogole patrzyli jak patrze w lusterko to jest mi niedobrze. Siedzac jeszcze na fotelu zapytalam co ona robi a ta mi mowi ze lekko pocieniuje i pozbyla mnie conajmniej15 a miejscami 20 cm wlosow.Zawsze milalam dlugie wlosy tym bardziej teraz to dla mnie szok. Czesto obcy ludzie zaczepiali mnie mowiac ze mam piekne wlosy. Jedyne co mam ochote zrobic to albo wyrwac sobie te strzepki z glowy albo wyrwac kudly tej "fryzjerce". Jedyne co moze ta idiotka strzyc to trawe w ogrodzie a nie do ludzi to. Za te k*rwa wystrzalowe ciecie zaplacilam 150zl. Przy czym o zadnym scinaniu nawet nie wspomnialam. Jak poszlam z reklamacja jeszcze tego samego dnia to ona smiala mi jeszcze powiedziec ze mam nadal dlugie wlosy i sie glupio smiala. Jesli ja jej nie wyrwe kudlow to niech jej same wypadna za to co mi zrobila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kiedys mialam gorzej-nie dosc ze stracilam pol wlosow-bo fryzjerka stwierdzla ze po farbowaniu sie obcina a nie podcina i z wlosod do lokci sciela mnie do ramion to jeszcze zamiast blondu zrobila mi sraczkowato-pomaranczowy kolor-ktory jakos tak poziomo sie ukladal,brrr zafarbowalam to potem na braz i wyleczylam sie z blondu na dlugo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milsha
mnie fryzjerka z rodzinnego miasta przestrzegała przed ścinaniem włosów w Warszawie i kazała się upewnić, czy w razie czego trafiłam do fryzjera czy fryzjera-stylisty, który będzie miał swoją wizję i tylko jej się będzie trzymał ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coś tam coś tam
Ja ma mswoją fryzjerkę od 1,5 roku i jestem bardzo zadowolona. Poszłam do niej po 6 latach unikania salonów fryzjerskich. A to dlatego że kiedyś się do takiego wybrałam. Szłam na studia więc chciałam ładnie wyglądać i zrobić pozytywne pierwsze wrażenia. I tak zamiast lekko wycieniowanych boków (miałam włosy do ramion) miałam asymetryczne do ucha. Masakra, płakałam i płakałam, włosy odrosły(teraz mam do łopatek). Moja fryzjerka to taka starsza babka, podcina mi tylko końcówki tyle ile chcę i świetnie robi pasemka. Czasem lepsze są takie małe saloniki istniejące od lat niż te renomowane i markowe pełne fryzjerów-partaczy. pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dorota z Tarnowa
Jean Louis David w Tarnowie to dosłownie parodia, co z tego ze "robią atmosferę" zawodowców, ale to zwykli partacze!!! nigdy juz do nich nie pójde i odradzam tego WSZYSTKIM !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fryzjer
Dziewczyny fryzjer to też człowiek ma lepsze i czasem te gorsze dni i jak czasem spiepszy fryzure to trudno- life is brutal-ale pamiętajcie dziewczyny zawsze trzeba wybaczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, chodze do salonów JLD na poludniu Polski, czyli Tarnów i Kraków i jestem bardzo zadowolona. Maja dobre kosmetyki, wszystko jednorazowe(nie reczniki uzywane 500 razy) i robia doskonale kolory. Zawsze jest tak ze jeden fryzjer robi lepszy kolot, drugi lepiej strzyze, ale nie mam nigdy problemu. Moi prawie wszyscy znajomi chodza i sa b.zadowoleni. Taka mala dewizja dla tych ktorzy nie byli. Pojdzcie, zobaczcie, spodoba sie zostaniecie, nie spodoba, nie wrocicie. Pozdrawia, klienta salonów. Milena

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona marta
Mam pewien problem opwiem wam o wsyztkim w 4 roku zycia moj brta tarszy o 15 lat mi powiedzial lubie male dziewczynki w dl wlosach nie daj sie nie scinaj !~! a teraz mam 15 i tak kazdy mnie namawia ale niechce w tatym roku na poczatku wiosny straszmnie mi wypadaly garrsciami zmienilam szampon i nie wypadaja ..Wypadaly mi okolo 100 dziennie garsciami ... Ni dalam sie .. Moje wlosy maaja okolo 55 cm ... Oczywiscie jak to z kolezankami podcianlysmy sonie koncowki ale tak zeby nikt nie widzial i tak bylo po komuni poszlam do fryziera i chcialam tak do ramion a scila mi do ucha i sie zrazilam ;( a mialam wlosy do pasa ... Wiec chyba rozumiecie pozniej byl;am jakos kolo 4 klasy i tak samo i pwoeidzialam nie i nigdy wiecej !! ale z koleznakimi bawilysmy sie we fryziera i zawsze cos podcielysmy sobie terraz moja kumpelka mi podciela koncowki "(moim rodzice niewiedza i wysylaja do fryziea) ale ja niechce zabardzo moze wiecie jaka moge sobie zrobic frzyure ?? moze mnie przekonacie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Erwi
mi kiedyś fryzjerka szma** zrobiła tak sie wkurzyłam i ryczałam w domu na szczeście odrosła już

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raz w zyciu poszlam do
cholernego fryzjera z wizja - kurwa mac!! skonczylam studia i chcialam wygladac powaznie - wiadomo, szukanie pracy itd., wlosy mialam zdrowe, siegajace lopatek, lekko pocieniowane i z rozjasnianymi pasemkami. Ta suka (inaczej jej nie nazwe) chwycila brzytwe i zrobila mi na glowie czeskiego pilkarza - na szyi piora a gora krotko :-O wygladalam jak debil, zapuszczalam to 2 lata zeby wygladac jak kobieta a nie Czechoslowacki sportowiec :-( juz nie wspomne o zoltym jak sraczka kolorze... Teraz chodze do bardzo nieprestizowego salonu "Violetta" na moim podmiejskim osiedlu domkow i tam mila pani Viola robi co tylko sobie wymysle i to za smieszne pieniadze, aha - i ani 1 cm wiecej niz jej mowie nie obcina :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AniaDorinda
rany boskie... dziś byłam u fryzjerki(Strzyżów salon Janet) poleciła mi go mama zawsze była fajnie scieta no ale... kupiłam sobie "13" było tam zdjęcie dziewczyny-Aśki miała suuuuper ściętą grzywkę więc chciałam taką samą... boję sie fryzjerów wiec zwlekałam wreszcie sie zaparłam i poszłam i co z tego wyszło??? Zamiast ładnej grzywki na ukos (takiej co sie coraz dłuższa robi) ta pojebana kurwa ścieła mi do jednej trzeciej czoła a przecież przyniosłam jej gazete, pokazałam... byłam w szoku jak można taką jesień średniowiecza z grzywka zrobić, po powrocie do domu z pół godziny płakałam... już NIGDY nie pujdę do fryziera dam sobie ściąć włosy ale tylko cioci!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skylie
Kazda z nas niestety wczesniej czy pozniej spotyka, ze odda swoja glowe do partacza. Mnie kiedys zachcialo sie trwalej- bardzo lekkiej zeby uniesc moje cienkie i sztywne wlosy. Rezultatem byl rosowy pudel z popalonymi koncowkami... Po wyprostowaniu tworzyl sie zabojczy kask... Jakos to przezylam i unikam nie sprawdzonych salonow. Od ok 3 lat mam swoja sprawdzona fryzjerke i tylko do niej chodze sie scinac i farbowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×