Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zakochana w zlym czlowieku

Zakochalam sie w facecie który wychowal sie w patalogicznej rodzinie ....

Polecane posty

Gość Zakochana w zlym czlowieku

Ma 28 lat nie potrafi okazywac uczuc, od 20-go roku zycia mieszka sam, sam zarabia(niezawsze sa to czyste interesy), jest wlascicielem knajpy a ja wolalabym zeby tak nie bylo. Czy jest sens brnac w zwiazek z kims takim?? Juz na poczatku zuwazylam ze nie potrafi dac mi czulosci. Kolezanki mi mowia ze on wyglada na skur*** i zebym uwazala bo moze mnie tylko wykorzystuje i mydli oczy a ja nie potrafie powiedziec"nie" tyle razy zrywalam a gdy tylko zadzwoni to jak debilka lece na skrzydlach, tak bardzo siebie nienawidze i jego ze zjebal mi psychike :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A co on takiego Ci zrobil
Bije Cie, poniza???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakochana w zlym czlowieku
Nie bije ale nie oakzuje mi uczuc, rzadko sie widujemy a jak juz sie spotkamy to szybko musi znikac bo "interesy" bo zawsze ma cos do zalatwienia, juz 2tyg a ja nie mam zadnego znaku i teraz wiem ze gdy sie odezwie to chocby serce mialo mi peknac to nie ulegne, kiedys mowilam mu zeby nigdy nie bawil sie moimi uczuciami on poqiedzial ze nigdy tego nie zrobi ze mnie szanuje; okazalo sie to klamstwem jak widac a ja łudzilam sie ze jednak cos czuje do mnie. On twierdzi ze nie umie okazywac uczuc i nikomu nie pozwoli sie podporzadkowac ale nie sądze ze okazywanie uczuc to podporzadkowywanie sie............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuza28
napisz coś więcej o tym facecie bo niewiele to mówi co napisałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuza28
brak okazywania uczuć to jeszcze nie tragedia! jeśli go kochasz to spróbuj go do siebie przekonać,on jak piszesz wychowywał się w patologicznej rodzinie więc może jego problem to to że nikomu nie ufa i boi się zaufać może ktoś go poważnie zranił a to jest jego obrona przed następnymi ranami. trochę go rozumiem sama dużo przeszłam choć nie wychowywałam się w patologicznej rodzinie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakochana w zlym czlowieku
Coz moge napisac. Wychowal sie w najgorszej dzielnicy miasta. Ulica go wychowywala od 20go roku zycia mieszka sam i sam sie utrzymuje, aczkolwiek ma kontakt z rodzicami i rodzenstwem. Jego cechy ososbowosci: zimny, nie umie pocieszyc, cynik, bezwzgledny, cwany, sprytny, wyrachowany(to moje zdanie) a aon uwaza sie za wrazliwego twierdzi ze nie okazuje uczuc ze jest jaki jest bo tego go nauczylo zycie ze nie wolno okazywac slabosci. wg mnie swietny psycholog potrafi manipulowac ludzkimi emocjami zarowno facetow jak i kobiet) . opanowany. dla mnie:kawal skurwysyna!! Gdyby mial zasady to nie bawilby sie mna i nie wylorzystywal moich uczuc!!! Mam nadzieje ze kara go spotka za to!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żemoż
myślę, że masz wsaniałą przyszłość przed sobą, pt?"zmenię go, ale mi sie nie uda" a wziełabyś do domu pas, który był tresowany do walk?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz daj spokój. Wygląda mi na to że masz niewiele lat i niskie poczucie własnej wartości, a na pewno jesteś śliczną i mądrą dziewczyną. Facet jest na pewno po przejściach i nic bym Ci nie powiedziała, bo nie mam uprzedzeń do ludzi gez względu na to w jakim środowisku się wychowali, ale on ewidentnie Cię nie szanuje. Proste przykłady na to: nie odzywa się 2 tygodnie ---> tzn nie liczy się z Twoimi uczuciami, nie obchodzi go, co czujesz ani co myślisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tytyty
on ma na pewno bardzo wielki uraz z dzieciństwa, skoro wychował sie w patologicznej rodzinie, jelsi Ty mu nie pomożesz sie otworzyc na uczucia, to sam tego nie zrobi, musi wykazac wiele cierpliwosci i zrozumienia, postaraj sie byc dla niego miła , troskliwa, mow mu jak bardzo go kochasz i lubisz-moze wtedy sie przełamie jak zobacze , ze ktos tak umie okazywac uczucie!Byc może jego matla lub ojciec, igdy nie powiedzieli mu, że go kochaja, nigdu nie prztulili, nie okazali uczuc--TO GDZIE ON MIAŁ SIE TEGO NAUCZYĆ jak nie w domu rodzinnym.On tego sie tam nie nauczył, został skrzywdzony i boi sie , że znow ktos bedzie do niego taki jak jego rodzice.Mimo, ze on nie okazuje Ci uczucm Ty staraj mu sie je okazywac-ale nie tak na siłe, tylko szczerze...może on wtedy sie odważy, może Ty go tego nauczysz...jesli Cie kocha...i to go kochasz uda sie zobaczysz..ja byłam taka jak Twoj facet....ale moj mezczyzna potrafił byc cierpliwy i okazywał mi uczucia, mimo ze ja byłam bardzo oschła, bo tez mnie tego w domu nie nauczyli, teraz nie boje sie juz mowic Kocham CIE NIE WSTYDZE SIE CZUŁOSC..a keidys bardzo sie tego obawiałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tytyty
A tY JA MRÓWKA NIE OSADZAJ LUDIZ , PO TYM W JAKIM DOMU SIE WYCHOWALI, TO PRZECIEZ NIE JEGO WINA, ZE SIE W RODZINIE PATOLOGICZNJE WYCHOWAŁ? CIEKAWE GDYBYS TY BYŁA NA JEGO MIEJSCU, CZY TEŻ BYŁABYS TAKA MADRA TROCHE TOLERANCJI...!!!!! ZRESZTA TY GO NAWET NIE ZNASZ A JUZ OSADZASZ I PISZESZ ZE CHAM JAKIS!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakochana w zlym czlowieku
Zdalam sobie z tego sprawe ze nie liczy sie z moimi uczuciami, po prostu manipulowal mna i wykorzystywal. znam dobrze jego zyciorys i wiem z jakiego bagna wyszedl ale to go nie usprawiedliwia zeby bawic sie czyimis uczuciami. mam 22 lata a on 28. Zdalam sobie sprawe ze popelnilam blad ufajac komus takiemu. Kiedys bywalo tak ze nie odzywal sie miesiac a pozniej dzownil i tlumaczyl sie ze mial problemy itp a ja dawalm szanse o ktore prosil. wykorzystal 3 szanse , nastepnej nie bedzie a ja wylecze sie z tej toksycznej milosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żemoż
tytyty---> jasne, świetnie, niech całe życie go otwiera hehe może on sie otworzy jak będzie chciał? nie da się pomóc ludziom na siłę, a poświęcenie ma sens tylko czasami, vide Matka Teresa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tytyty
ALE SPROBOWAC MOZNA, JAK NIE POWIEDZIAŁAM, ŻE CAŁE ZYCIE MA CZEKAC AŻ ON SIE OTWORZY WYSTARCZY PO PROSTU DAC MU 1-SZANSE.JELSI IM SIE NIE UDA TRUDNO, SWIAT SIE NIE ZAWALI..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tytyty
W TAKIM RAZIE MUSISZ POSTANOWIC ALBO CHCESZ BYC Z NIM ALBO NIE,,,NIE MOZNA TKWIC GDZIES POMIEDZY......... ALBO Z NIM OSTATECZNIE ZERWIESZ, NIE BEDZIESZ ODBIERAC TELEFONOW ITD...ZERO KONTAKTOWANIA SIE ALBO SPROBUJESZ JESZCZE RAZ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakochana w zlym czlowieku
Mowilam mu ze go kocham, mowilam ze chce z nim spedzac kazda wolna chwile , to on na to ze jestem zaborcza i chce nim rzadzic(jego slowa). co do rodziny to jego rodzice byli(nie wiem czy nadal sa) alkoholikami matka kilka razy probowala popelnic samobojstwo, on za łebka opiekowal sie mlodszym rodzenstwem byl tez w dlugoletnim zwiazku(7 lat) ale rozpadlo sie, on twioerdzil ze to z jej winy ale tego nie wiem bo nie znam opini drugiej strony. Szczerze to wydaje mi sie ze on szukal we mnie odskoczni i seksu az wstyd sie przyznac ale taka prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Daj sobie z nim spokoj
Tacy ludzie maja zwichrowana psychike i sie nie zmienia, wiem cos o tym bo skonczylem resocjalizacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tytyty nie mów tak. Nie powiedziałam że cham jakiś. Zresztą dziewczyna sama mówi że nią manipuluje. Daj spokój tak sie poddawać. Trzeba się cenić i szanować i nie pozwalac na takie traktowanie. I mylisz sie bo właśnie pochodze z niezbyt udanej rodziny. I właśnie dlatego to wszystko mówie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żemoż
życie jest za krótkie na takie eksperymenty, jesteś warta szacunku i miłośći, masz prawo oczekiwać zachowań, które to wyrażają.. im dłużej jest się w takim związku, tym trudniej się uwolnic...skoro facet obwiniaswoją ex, to i Ciebe zacznie obwiniać nie baw się w to, wiem że to bardzo romantyczne, jednak istnieją przyjemniejsze sposoby na romantyczny związek;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakochana w zlym czlowieku
Dzieki dziewczyny. co do romantyzmu to ani troche nie zaznalam z jego strony. Czasem zastanawialm sie czy tacy ludzie nie posiadaja uczuc wyzszych, czy nie chca stabilizacji etc. Mowil ze kocha dzieci ale nie wyobrazam sobie go w roli ojca- chyba ze tylko mnie traktuje jak zabawke czytaj:"traktowal"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z takim jak ty byłam do pewnego czasu, jak piszesz wszystko będzie do pewnego czasu, potem zacznie tobą manipulowac, bić cie i mówić do ciebie np nie-w******j ,mnie tak mówił domnie chłopak z którym byłam tez z rodziny patologicznej i byłam z nim w ciąży a ciąże usunęłam i tylko mi 50 zl dawał na życie bo tez byłam zakochana czy zauroczona, tacy ludzie niszczą ,kobiety ale jak chcesz to próbuj se układać życie ja niepolecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój chłopak był z rodziny patologicznej, daj sobie spokój tez było wszystko na początku ok, a potem dostałam od niego po twarzy i mówił domnie nie w******j mnie, zabierał mi kluczyki od samochodu, namawiał do picia alkoholu, 50zl dawał na życie, miałam być jego utrzymywanka a jak mówiłam ze to koniec to robił sobie sznyty na rekach i ze się pójdzie powiesić, ciąże musiałam usunąć, zero czułości od niego i wsparcia a seks wymusił nawet po uderzeniu mnie i chciał współżyć ze mną w czasie okresu, daj se spokój chyba ze chcesz przez to przejść co ja przeszłam, twój wybór, bo na dzień dzisiejszy szuka go policja kryminalna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak z takim zajdziesz w ciąże to ci nikt niepomoze i to ty będziesz jego utrzymywanka ,bo on do pracy nie pójdzie bo ma przestępstwa, chyba ze na czarno i ci tylko 50 zl przyniesie na życie, tego oczekujesz? bo ja przez to przeszłam, kochana i uwierz mi on będzie tobą sterował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak z takim zajdziesz w ciąże to ci nikt niepomoze i to ty będziesz jego utrzymywanka ,bo on do pracy nie pójdzie bo ma przestępstwa, chyba ze na czarno i ci tylko 50 zl przyniesie na życie, tego oczekujesz? bo ja przez to przeszłam, kochana i uwierz mi on będzie tobą sterował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie okazuje uczuć? a jak ma okazywać coś czego do ciebie nie czuje??? sama napisałaś: ""Szczerze to wydaje mi sie ze on szukal we mnie odskoczni i seksu az wstyd sie przyznac ale taka prawda."" - no to jakiego okazywania uczuć oczekujesz??? i jeszcze to zwalanie winy na jego rodziców za jego cwaniactwo, złodziejstwo i olewanie cię - wszyscy winni tylko niebiedny misio, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, produkujcie sie do kobiety, ktora napisala temat w 2005 roku, na pewno przeczyta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×