Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Bergamotka_26

----jak długo brałyście/ bierzecie pigułki?

Polecane posty

Biore mikrogynon z przerwą 1,5 roczną ok 5 lat. Ciekawa jestem jak to jest u was? Jak długo zażywacie pigułki, czy ma to jakiś uszczerbek na zdrowiu (zakrzepica, problemy z wątrobą)??? I jakie sa badania, które mozna wykonać biorąc pigułki, aby stwierdzić że wszystko ok! Dodam, ze lekarza mam w sumie w porządku, ale na wykonanie badań stwierdził, że narazie nie trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miki24
ja bralam 5 lat bez przerwy, i nabawilam sie problemow z ociezalymi nogami czyli moge miec w przyszlosci problemy z zakrzepica (ogolnie mam niskie cisnienie) i jeszcze jeden skutek uboczny depresja :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biore od 1,5 roku. chodze do panstwowej lekarki, ale mimo to badania (cytologia, testy watrobowe) mam robione regularnie (raz na rok), bo babka na to nalega. niedawno bylam swiadkiem jak wrecz nakrzyczala na dziewczyne, ktora po raz n-ty nie zrobila prob watrobowych :) poki co nie mam zadnych skutkow ubocznych brania tabletek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miki5
Próba wątrobowa to badanie z krwi. Inaczej ALAT ASPAT.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miki24
to teraz mnie nastraszylyscie dziewczatka, pigulki odstawilam a prob watrobowych nigdy nie robilam, myslicie ze powinnam ??? 5 lat brania to duzo :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bejbe234
co to jest zakrzepica??? bo sie porzadnie zmawrtilam???? mi sie pojawily rozstepy , bo przytylam kilka kilogramow od pigulek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miki24
nie mam pewnosci z ta zakrzepica ale chodzi o to ze pojawiaja sie problemy z krazeniem krwi, zreszta dobre pytanie zaraz poszukam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miki24
Zakrzepicą określa się utworzenie się skrzepliny krwi lub zakrzepu krwi w naczyniu krwionośnym. Skutkiem tego schorzenia może być niedrożność lub zator z powodu przemieszczenia oderwanego kawałka skrzepu w krążeniu. W najgorszym wypadku może dojść do śmiertelnego zatoru tętnicy płucnej. Głównymi przyczynami zakrzepicy są zmniejszone ciśnienie cząstkowe tlenu, przez co krew staje się gęstsza, w połączeniu ze zwolnionym krwiobiegiem przy braku ruchu. Te same przyczyny mogą też doprowadzić do żylaków, tak że żylaki też zawsze stanowią zwiększone ryzyko zakrzepicy. Ryzyko zakrzepicy zwiększa również miażdżyca (arterioskleroza). Może to doprowadzić do tworzenia się turbulentnych przepływów w naczyniu, a tym samym do powstania skrzeplin krwi. Tworzenie się zakrzepic poza tym przyspieszane jest jeszcze przez pewne czynniki ryzyka. Palenie obniża zawartość tlenu we krwi. Nadwaga świadczy o błędnym odżywianiu i przeważnie towarzyszy jej zwapnienie tętnic. Zażywanie doustnych środków antykoncepcyjnych może zwiększyć krzepliwość krwi. Czynności siedzące lub stojące zwalniają przepływ krwi w kończynach dolnych. Również gorączka, mała wilgotność powietrza i związana z tym utrata płynu zwiększają gęstość krwi. Kawa i alkohol również odwadniają organizm (działanie diuretyczne). Szczególne ryzyko stanowi okres urlopowy, gdy ludzie zagrożeni zakrzepicą podejmują większe podróże. Wielogodzinne siedzenie w samolocie, samochodzie, czy w pociągu, połączone ze stresem psychicznym, gorączką i brakiem płynów mogą przyczynić się do powstania zakrzepicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kryska 23
ja biore mercilon - juz 1 rok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tak uwazam
niecaly rok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bit Bit
Hej kobietki:) Ja bire od 5 miesiecy Mercilon.Wczesniej przez rok trwaly proby w poszukiwaniu pigulek, Po kazdym odstawianym opakowaniu mialam badania- cytologie, watrobowe i na krzepliwosc krwi. Szczegolnie to ostatnie jest u mnie istotne. Cala moja rodizna (rodzice, dziadkowie) ma zylaki ,wiec jestem w grupie ryzyka, dlatego tez regolarnie robie badania na stezenie krwi. Jednka poki nie wychodza mi zyly, nie bola i puchna nogi i wyniki sa ok, to bede brala pigulki. Zapobiegliwie lykam tez witamine A i E, ktora nie tylko zmniejsza bolesnosc piersi, ale obniza krzepliwosc krwi, zwiekszona dodatkowo przez tanletki antykoncepcyjne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cud_miód_i_orzeszki
pół roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nekta
11 lat i chyba nie ma się czym chwalić! Już przestałam brać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale to chyba nie wstyd
że łyka sie długo pigułki, nie ma innej, lepszej metody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej babeczki:) ja bralam Logest przez 2 lata i ciut.teraz jestem w czasie wakacyjnej przerwy (luby wyjechal) ale na razie zdecydowalam sie nie wracac do tabsow.ze zdrowiem bylo wszystko ok i badania robilam regularnie ale i tak boje sie jakis skutkow ubocznych ktore moga wyjsc za pare lat... pozdrawiam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×