Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

aaania25

Mam juz 1 dziecko ale nie wiem kiedy urodzic drugie? moze wcale?

Polecane posty

Mam 25 lat fajnego meza 2,5 letniego synka,ale kompletnie nie wiem kiedy mam sie zdecydowac na 2 dziecko. Jedni mowia ze to juz najwyzszy czas a drudzy ze jeszcze mam czas!!! Sama nie wiem!!!Wiadomo ze czasy sa niepewne-dzis jest praca a jutro jej nie ma,ale czy wlasnie TO ma byc wyznacznikiem czy bede miala dziecko czy nie? Wiele osob wlasnie tak uwaza i wogole nie rodzi dzieci, bo jak to mowia \'\'nas nie stac na dziecko\'\' a zarabiaja KOKOSY! My z mezem nie zarabiamy \'\'kokosow\'\' starcza nam od 1 do 1-ego,ale... Zawsze jest to,ale?Oprocz tego mamy jeszcze 2 problem - brak osoby, ktora pomoglaby nam przy opiece nad dzieckiem ,bo wiadomo do pracy wrocic trzeba po urlopie maciezynskim. Jedna babcia daleko,druga pracuje, a opiekunki drooogie i to jeszcze na dwoje dzieci!!!! Nie wiem co to bedzie!!! Moze wy drogie dziewczyny podpowiecie mi co mam robic , jak sobie radzicie z 2 lub wiecej dziecmi... Czekam na odpowiedzi... Pozdrawiam ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Aniu!! ja mam też 2,5 letniego synka i jestem w ciąży z drugim maleństwem. też sie zastanowiałam, jak to będzie ale wydaje mi sie, że przede wszystkim trzeba sobie zadać pytanie czy chce się mieć drugie dziecko czy nie. bo jeżeli się chce to nie ma na co czekać bo nigdy nie jest tak aby nie mogło być lepiej. a różnica między dziećmi im jest większa tym jest mniejsze porozumienie między dziećmi - a psychologowie twierdzą, że 3 lata to jest ta idealna różnica. życzę powodzenia i pozdrawiam :-) Bożena

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wiec ja chcialabym Ci szczerze pogratulowac!!!!!! Troche Ci zazdroszcze!!!! Jesli o mnie chodzi to ja juz chcialabym byc w ciazy niz sie zastanawiac czy zajsc czy nie zajsc . A z kim masz 2,5 latka? Pracujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :-) ja do niedawna nosiłam sie z podobnym problemem. Mam dwuletnią córcię i jednego jestem pewna - chcę mieć jeszcze jedno dziecko. Pytanie tylko KIEDY. No i po kilku rozmowach z mężem zdecydowaliśmy:JUŻ :-) jestem po pierszej próbie, niestety spudłowanej ;-) Wiem, że może być ciężko, że mało zarabiamy, ale wiem też, że rodzeństwo to skarb. Pozdrawiam gorąco :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sie strasznie boje ... A z drugiej strony strasznie chce!! ALE JA WAM ZAZDROSZCZE DZIEWCZYNY!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie trochę sytuacja pomogła :-) moja mama w przyszłym roku odchodzi na emeryturę, ja mam szansę otrzymać po niej stanowisko, więc dobrze by było, gdybym była już wtedy po macierzyńskim. To nam pomogło w podjęciu decyzji. Ja też uważam, że 3 lata różnicy to tak akurat. Wiadomo, że dziecku najbardziej kontakt z matką jest porzebny w pierwszych 3 latach życia, więc kiedy starsze ma już te 3 latka, można pozwolić mu na większą samodzielność. Ja boję się troszeczkę, jak starsza córeczka zareaguje na rodzeństwo, ale wiem, że z czasem napewno dzieci złapią kontakt, bo różnica nie będzie duża. Pozdrawiam :-) Życzę ci Aniu podjęcia słudznej decyzji, dobrej dla całej Twojej rodziny :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam synka 3 lata chce drugie ale najpierw sytuacja finansowa musi sie nam poprawic aby było za co wychowac :( czekam... ale sie doczekam :) www.psyche-soma.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przed chwilą napisałam mały eleborat i mi go skasowało!!!! to w skrócie raz jeszcze: w styczniu ma pojawić się nasze \"nowe\" dziciątko\", a na koniec marca Tomuś ma 3 latka :-) :-) jestem cały czas z Tomusiem w domu, bo było mi go szkoda zostawić (na początku roku szukałam pracy, ale jak to przemyślałam, że mogę sie nie doczekać drugiej pociechy bo długo czekaliśmy na Tomcia to byłoby mi smutno stracić te cenne chwile). zawsze marzyła mi sie różnica 3 lat między dziećmi - no i się udało!! myślę że to dobra różnica i dla dziecka i dla rodziców - dziecku już można dużó wytłumaczyć i może sie już chwilę samo zająć zabawą, a i mamie jest łatwiej bo starszy braciszek już coś może pomóc - ale zobaczymy jak to będzie .... myślę, ze na początku trochę ciężko - bo mój mały to straszny maminsynuś, a potem juz coraz lepiej. jak tak spojrzę na dzieci znajomych - to jest fajnie, jak dzieci się razem bawią, mają wspólne tematy, zabawy, nawet świeta są dla nich inne niż dla jedynaków - moja siostra ma 13 letniego syna - i właśnie patrząc na niego wydaje mi się, że jest trochę pokrzywdzony - bo co z tego że ma \"wszystko\" kiedy nie ma się z kim podzielić??....... sama mam siostrę i chociąz to trochę \"zołza\" to bardzo się cieszę, że jest!!! wydaje mi się, że dla dziecka sami rodzice to trochę za mało, i że lepiej się dziecko rozwija i rozumie z innymi gdy ma rodzeństwo. a jeżeli chodzi o sferę materialną to nie aż taka duża różnica pomiędzy jednym a dwojgiem dzieci - drugie dziecko ma prawie wszystko po pierwszym, a to czy będzie na jego studia czy nie - to tego nikt nie wie. bo nawet jeżeli teraz mamy świetną pracę i dobrze zarabiamy to nie pewne jak to będzie za kilkanaście lat i odwrotnie. pozdrowionka papa :-) Aniu a jak nazywa się twój synuś i z kim jest podczas twojej nieobecności??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj synek ma na imie Łukaszek. Pracujemy z mezem w tej samej firmie na te same zmiany i mały jest najpierw z opiekunka a potem z babcia (babcia pracuje). Babcia ma juz troche dosyc wnuczka od 7 m-ca z nim siedzi. Mowi, ze chcialaby wypoczac, bo ona tez ma swoje zycie. W gruncie rzeczy ja rozumiem, ale bez jej pomocy z drugim dzieckiem nie damy rady. Na dzien dzisiejszy widze tylko jedno rozwiazanie: poczekac na babci emeryture wtedy nie bedzie z tym problemów. Babcia bedzie w pelni dyspozycyjna. Wiec musimy jeszcze poczekac na 2 dzieciatko. Chetnie bym zostala z dziecmi w domu ,ale nie sadze abym tylko z wyplaty meza dala sobie rade finansowo. Jestem w kropce. Widac, ze to , ze chce nie zawsze moze oznaczac ,ze moge!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie miałam na \"łikend\" pod opieką 5-letniego siostrzeńca. Sama mam 13-miesięczną córeczkę. Już wiem na pewno, że na codzień nie podołałabym tym obowiązkom w połączeniu z pracą zawodową itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×