jakie to uczucie, pierwszy kopniak w brzusiu?

prosze o wasze odczucia ...ja jestem w 5 miesiacu tzn. poczatek i mam wrazenie ze juz cos poczulam ale nie jestem do konca pewna...a jak jest/; bylo u was...jak to poczulyscie?

kurwa mać!!!

co za kultura...poziom jak u zwierzecia

że to kiszki mi latają w brzuchu ale później to było częstsze i bardziej przyjemne :D a potem już tak dzieciaki kopały że miałam tego dosyć, kopniak w żołądek wcale nie jest przyjemny, w wątrobę też czasami dostałam, no i po pęcherzu często obrywałam :D ale wszystko do czasu jak urodzisz to już kopać matki nie będzie...hahaha :D

na początku, ze to procesy trawienne ale zaraz sobie zdałam sprawę, że jelita ustąpiły przecież miejsce w dolnej części brzucha macicy. to były ruchy, które nazywałam "smyraniem".kiedy poczułam pierwszy prawdziwy "męski" kopniak byłam pewna, że to ręka albo nóżka mojego syna, tego się nie da z niczym pomylić

na poczatku jak laskotanie gdizes od srodka ale teraz pod konice 5 miesiaca kopniecia sa wyrazne czasami bardzo czeste a czasami sporadyczne ale bardzo mile wiedziec ze cos tam sie porusza i zyje

to mnie synek tak kopal,ze w ogole nie moglam spac!!!!!!!!

NO COZ JA MIALAM TAKIE 3 MALE PUKNIECIA JEDNO ZA DRUGIM I TAK SOBIE MYSLE ZE MOZE TO JEST O NA CO CZEKAM...OSTATNIO SOBIE POMYSLALAM ZARTOBLIWIE ZE BEDE PEWNA KOPNIECIA JAK SIE PRZEWROCE HIHIH...ALE WCIAZ CZEKAM AZ NABIORE PEWNOSCI...