Dobra! Szczerze dziewczynki! Odsłaniamy lustro wieczorem!

Szczerze oceńcie czy boicie się swojej twarzy po zmyciu makijażu?? Jsk radykalnie się zmieniają jej rysy? Ale szczerze! Pozdrawiam!

Dawajcie :P

ja sie nie maluje

W ogóle?

wogole ewentualnie pociagne usta jakims lekkim blyszczykiem

Moja twarz też niezbyt ale jednak.....lepsza w makijażu :P:P:P

maluję sie teraz znacznie dyskretniej więc wieczorem nie ma szoku:p

No ja też...nie wgłębiam się bardziej w kolorowe kosmetyki...ograniczam się do kredki tuszu i transparenta.

odrapane mordy i bez tony pudru jesteśmy szkaradne a do tego mąż co 2 z nas ma na imie Roman

i oczy mi się zawsze pomniejszają :P

Buhehehe, odrapane mordy?? Bez przesady :P A Roman to piękne imię :P

Myślę, że makijaż wykonany zwykłymi kosmetykami w stylu Loreal czy Max factor nie jest w stanie diametralnie zmienić twarzy, ja umalowałam jedno oko czarną kredką i super wydłużającym tuszem natomiast drugie oko zostawiłam nieumalne i różnica nie była aż tak diametralna, pomalowane oko raczej wyglądało jak podkreślone a nie zmienione:D To samo z podkładem nawet ten najlepszy spłynie po przetańczonej nocy i nawierzch wyjdą wszelkie zaskórniki, wągry i grudki. Kolor błyszczyka też się w końcu zetrze i pozostanie naturalny kolor warg. Sprawa zupełnie inaczej wygląda na planie zdjęciowym tam są zupełnie inne kosmetyki, charakteryzacja robi swoje:D

Czarna kredka zmienia kształt oka, tak samo wydłużone i podkręcone rzęsy. Jak sobie umaluję oko, to mam większe i okrąglejsze :)

taK TAK ---> Spróbuj więc podkładu Estee Lauder...jest genialny i nic nie spływa i nic nie wychodzi na wierzch... pozdrawiam

ja stosuje tylko podklad raz na kilka dni (wyrownuje koloryt) i bezbarwny blyszczyk na usta wiec zadnego horroru nie przezywam :D:D:D wrecz przeciwnie:D zawsze siedze z lusterkiem na biurku i sobie zerkam. teraz tez. zwlaszcza, ze mialam kilkumiesieczny epizod z tradzikiem wiec teraz wprost nie moge sie napatrzec na swoja twarz :) pozdrawiam

ja też się nie maluję. tylko na jakieś imprezy. i rano wstaję, umyję buzię i wyglądam już ok. kiedyś kilku chłopaków mi powiedziało, że dobrze, że się nie maluję :) bo jak jestem ładna bez makijażu to co dopiero z ;) ale pewnie z wiekiem (teraz mam 2o lat) będzie trzeba zacząć :P

flalwless -> a jaki to dokładnie podkład i w jakiej jest cenie? Może jakis link?

Korzystaliście z leku o nazwie Relifex? Bo wyszukiwałam danych dotyczących tego preparatu i postanowiłam Was zapytać. Może moglibyście coś powiedzieć mi o tym produkcie? Jest sens go kupować, są dostępne jakieś zamienniki? Tu jest trochę danych o Relifex: http://www.listalekow.pl/relifex/ - uważacie, że można się tym sugerować? Wolałabym się nie naciąć i wydać bezsensownie kasę, dlatego postanowiłam Was zapytać. Z góry dziękuję za wszystkie informacje.