Czy na tym świecie są jeszcze prawdziwe, silne Kobiety ??!?!

Witam, tak się zastanawiam czy w Polsce a konkretniej w dużych polskich miastach można jeszcze spotkać nienaruszone Kobiety ? Ściślej mówiąc chodzi mi o takie Kobiety, które nie podlegają modom i nie idą do łóżka z pierwszym lepszym gościem bo np. to jest normą w wieku 17 lat. Nie chodzi mi tutaj o jakieś potrzeby fizyczne ale bardziej o charakter, o to czy można w dzisiejszych czasach spotkać Kobietę która jest w stanie zachować swój "skarb" dla tego jedynego. Jednocześnie interesuje mnie sprawa tego czy nie chcą być uznane za kiepskie i myślą, że jak ktoś (chłopak) "wykona już brudną robotę" ( cytat z bloga jednej dziewczyny w wieku 22 lata) to podniesię się ich wartość ?? Czy istnieją jeszcze takie silne Kobiety będącego teraz np. w wieku 22 lat ?? Osobiście dodam, iż chciałbym spotkać ładną Kobietę o takim właśnie silnym charakterze. Romantyk, pie*** romantyk XXI wieku.

Jestem ja :) Lat nie 22, ale 19 :) Pozdrawiam :)

pewnie sa takie. Ale co ty byś zrobił jakbys taka spotkał?

Dziwnie definiujesz pojęcie silnej kobiety. Zawsze myślałam, że silna kobieta to taka, która daje sobie radę ze wszystkim sama. Taka, której faceci się boją w związku, bo jest zbyt samodzielna, która potrafi przewodzić i ma pomysł na swoje życie i jest na tyle odważna by go realizować... Dziewictwo nic nie ma do "siły", to kwestia poglądów czasem przypadku, bo nie znalazł się ten właściwy... Mam 24 lata, potrafię zadbać o siebie, w życiu miałam i mam jednego faceta, którego nie zamierzam zmieniać - jesteśmy razem od kilku lat. Czy to, że oddałam Mu się oznacza moją słabą wolę? Zawsze myślałam, że to kwestia bycia z kimś blisko.

...że masz nadzieję na znalezienie 22-letniej dziewicy, którą nazwiesz silną kobietą ?

Myślę, że gdybym ją spotkał i pasowalibyśmy do siebie jak dwie połówki rozkrojonej pomarańczy to byłaby najszczęśliwszą kobietą na świecie. ( może nie jestem skromny ale chcę wyrazić to co myślę) Nie twierdzę, że Kobieta ,która oddała się facetowi nie ma silnej woli. Chodzi o to że jeśli oddała się Temu jej zdaniem jedynemu, i wiedziała, że to ten i że to miłość która nie wygaśnie to tylko pogratulować. :) Chodzi mi o to, że silne Kobiety to takie które nie poddają się trendom, czy przypływom emocji i mają nutkę romantyzmu w sobie którą doceniają tacy faceci jak ja !!! Nie wiem czy nadzieja to odpowiednie słowo. Raczej zastanawiam się warto szukać kogoś takiego w ogóle.

jednak jesteś niepoprawnym romantykiem. I nie dlatego, że nie ma takich kobiet. Przeciwnie , jest ich wiele. Ale z doświadczenia Ci powiem, że to się nie opłaca. Mój mąż był moim pierwszym, bo był moim mężem i tym Jedynym. Miałam wtedy 21 lat. Zdradził mnie 4 m-ce po ślubie. Teraz już nie jest dla mnie ważne, kto był pierwszy, ważne, kto będzie ostatni (i też Jedyny).

Przykro mi że spotkałaś głupiego palanta, który jest i chyba będzie dzieckiem aż do śmierci. Oczywiście elementy pomyłki też wchodzą w skład życia i nie da się tego uniknąć ale ja jednak wciąż sądzę, że nie mógłbym zdradzić Kobiety, dla której oddanie się facetowi - czyli wykonanie przez niego czarnej roboty( po to aby podnieść swoją wartość ) - jest w ogóle do pomyślenia. Jakoś tego nie czaję i tyle. Ale taki mam charakter i zbiór zasad które jakoś tak same poukładały się.

a dla mnie smerfik to ty jestes bardzo egocentryczny wiec i tak mnie nie bierze Twoja romantycznosc :)

Są takie kobiety, uwierz są takie, które się szanują i potrafią czekać, a czystość to najcenniejszy skarb, który można podarowac tylko raz i tylko jednej osobie i jeśli ma się taki pogląd, taka zasadę to nie warto ja zmieniać dla mody bo moda bywa zmienna, a \"milość nigdy nie ustaje\":)

Egocentryk, może za parę lat nim będę jak zawiodę się na swoich zasadach. Ale póki co "zbieram wiadomości" i pewnie będą one podstawą do dalszego rozważania tematu!! Być może moje skupienie się na sobie i moich zasadach wynika stąd iż zbieram te dane dla siebie i że mam pewne wady które myślę że chronią mnie przed zdradą z mojej strony !! Różowy króliczek chyba najlepiej ujął to o co mi chodzi!! :) tak trzymaj Króliczku !! :)

a Ty smerfik jestes prawiczkiem?? Zachowales swoj skarb dla "tej jedynej"???

jestem silnym facetem !

to życze Ci silnej kobiety! Buziaki i dobranoc!!

chodzi Ci o Agate Wróbel?

Smerfik, ile masz lat?

słąbe a nie silne. Silna to była Siłaczka.

a jakkby okazalo sie, zenie pasujecie do siebie fizycznie? przeciez anatomia jest rozna i u kobiet i u mezczyzn. ok, pozbawilbys niby Twoja polowke pomaranczy dziewictwa, a potem okazaloby sie, ze generalnie jestes za maly albo za duzy albo na odwrot. poza tym dlaczego to kobieta ma zachowywac niby ten skarb? dlaczego to facet moze sobie szalec ile wlezie a potem niby brac nienaruszone. jakim prawem? brak mi slow. takimi facetami wlasnie gardze...

więc jak szukasz mamusinego cycuszka to ja cię chłopaczku rozumiem ale na temat prawdziwych kobiet to ty się lepiej nie wypowiadaj ...

Ok. Zamilknę na długi czas bo rzucam się w wir pracy!! :) Pisząć silne czy tam prawdziwe kobiety nie miałem na myśli ogólnego stwierdzenia a jedynie pewien mój obraz Kobiety która najlepiej pasuje do mojego wyobrażenia które jestem w stanie zaakceptować i obdarzyć uczuciem na dzieńdobry !!! jeśli chodzi o mój wiek to jestem dość stary. 22-25 lat fajnie by było gdyby miała fajne piersi bo lubię takie :d

wmawiać dziewczynom że prawdziwa kobiecość to siłą, jest inaczej : kobiecość to delikatność, uczuciowość i altruizm. Jak tego nie ma to znaczy, że to lesba lub babochłop.

Silna to taka przenośnia !!

Nie rozumiem dlaczego zarzucacie mu egocentryzm, mi sie to właśnie wydaje romantyczne jak w bajkach o księżniczkach na wieżach i księciach na białych rumakach, to miało swój urok bo on dla niej był tym jedynym a ona dla niego:) Mi osobiście podobają się takie jedne słowa:\"Zaczekaj-mówią, że czakać warto, bądź cierpliwa-cierpliwość wielką rzeczą jest, byś w przyszłości wraz z wyznaniem Kocham Cię mogła podarować całą siebie\". Świat się jakoś pozmieniał i ja chyba nie pasuje do niego, może faktycznie jestem przedpotopowa i może powinnam żyć w tamtych czasach...

Gdyby dziewictwo było doceniane przez mężczyzn, kobiety widziałby sens w zachowaniu go dla jedynego. Jestem po 30-stce i z moich obserwacji wynika, że nie tyle najwazniejsze jest, że facet ożenił sie z dziewicą, co to, że wychował ją sobie i uzależnił od siebie. Taka kobieta nie zna innych facetów i ich zachowań. Nie wie czy straciła na tym małżeństwie czy zyskała. Oczywiście z czasem dochodzi do pewnych wniosków, ale czy nie jest już za późno? Drodzy panowie wszystko byłoby super gdybyście te dziewice po latach bycia razem szanowali, a nie robili z nimi co sie wam podoba. Znam kilka takich małżeństw i wcale mi sie nie podobają w nich układy miedzy małżonkami. Uważam, że kobieta powinna poznać wczesniej świat mężczyzn, by wiedzieć że słodcy jesteście raczej tylko na poczatku. Powinna wiedzieć co zrobić gdy zaczyna brakować szacunku, pojawiaja się romanse, a stosunek faceta do małżonki kończy sie na notorycznej krytyce i fochach.

kobieta jeśli silna to z pewnością nie prawdziwa tylko babochłop

co to jakiś topik lesb jest czy co - od kiedy kobieta ma być silna. Prawdziwa kobieta ma być delikatna.

do pedałów. Oni też nie wiedzą czym się różni facio od babeczki.