Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bardzo potrzebujaca pomocy

pomocy!!jak sie uzywa zalotki?

Polecane posty

Gość bardzo potrzebujaca pomocy

jak wyzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kathia
chyba normalnie...ale może się mylę. łapiesz rzęsy u nasady, przytrzymujesz kilkanaście sekund i tuszujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo potrzebujaca pomocy
no wlasnie tak robie, tylko nie bede sie wyrazac co mi to daje:( moze ja jestem jakas dziwna... a moze ktos ma jakeis specjalne rady co do uzywania zalotki??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nodi19
szczerze mówiąc nie licz na to,ze zalotka da nie wiem jakie efekty.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo potrzebujaca pomocy
nie licze na nie wiadomo jakie efekty, ale chcialam zeby chociaz odrobine podkrecila mi rzesy....a tym czasem totalna klapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chwycić u nasady rzęs, zacisnąć i przytrzymać około 60 sekund. Ja kupiłam zalotke dawno temu i szczerze mówiąc używam ją raz na 10 lat. Nie mam do niej cierpliwości a efekty są też mniej spektakularne niż się łudziłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kathia
a ja używam swojej codziennie, ładnie wywija rzęsy, cały dzień są lekko podkręcone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kunegunda jakaś tam
ale to się używa przed nałożeniem tuszu czy po ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kathia
oczywiście, że przed wytuszowaniem rzęs. po to będzie masakra, rozmażesz tusz, zlepisz rzęsy, wolę nawet nie myśleć o tym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nodi19
przed wytuszowaniem.Ja słyszałam,ze zalotke można troche podgrzać,nie próbowałam tego.Ale nieraz,kiedy rzęsy już dobrze wyschną po nałożeniu tuszu,podkręcam jeszcze raz,ale delikatnie same końcówki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo potrzebujaca pomocy
probowalam na mokro i nawet przez 2 minuty i nic nie dalo:( na cieplo musze jeszcze sprobowac dzieki za rady dziewczyny czekam na dalsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krilajna
ja tam sie boje ze se obetn e rezsty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kathia
a czym ty chcesz obciąć te rzęsy, zalotką? zalotka to nie nożyczki, choć czasem wyglada podobnie. ja mam inną plastikową, w niczym nożyczek nie przypomina, jest całkowicie bezpieczna dla oka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krilajna
a ja metalowa - i az strach mnie bierze jak ja widze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo potrzebujaca pomocy
probowalam na cieplo i nic:( chyba sie pone z takimi rzesami...jak je do diabla podkrecic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupupupupupupup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×