JA JA SIE WSTYDZE

Moja Pani ginekolog prawdopodobnie odchodzi na emeryture. W przychodni został tylko ginekolog -FACET. Nigdy nie byłam u gina faceta, bo sie po prostu wstydziłam. Jednak w najbizszym czasie czeka mnie wizyta i badanie kontrolne. Wiem wiem, to śmieszne, ale juz tak mam... Na dodatek mam 25 lat a i tak jakoś mi głupio. Pocieszcie mnie... Słyszałam, ze podobno faceci są delikatniejsi podczas badań. Czy tylko mi jest głupio?

faceci są lepsi. i kropka.

ja chodzę do babki, ale wcześniej mialam lekarza faceta. Nie widzę żadnej różnicy w kompetencjach ale jednak wolę babke, z nią jakoś lepiej mi się rozmawia na różne tematy, jest bardziej przystepna niż ten poprzedni lekarz, ale myślę że to zależy od człowieka a nie od płci. Jeśli wstydzisz się iść do faceta to wybierz się do innej przychodni, przecież teraz nie ma rejonizacji, nie musisz iść do tej przychodni co zawsze.

?!?!?!!?Chyba lekko będą mu się rączki trzęsły....ja bym miała niezły ubaw z niego. Na pewno On będzie się bardziej stresował niż Ty:) ps. tak, faceci są bardziej delikatniejsi

Aga w kompetencja nie ma żadnej różnicy-nie o to chodziło. Chodziło o to kto jedt deligatniejszy-zdecydowanie facet of course

tak słyszałam o tej delikatności, ale ja w tym również nie widziałam różnicy, poza tym babka wydała mi się jakaś konkretniejsza, nie owija w bawełnę, mówi prosto z mostu, jakoś tak lepiej mi się do niej chodzi

A ja mialam 2-óch facetów i ani jednej babki! Jeden znacznie różni się od drugiego, ten "nowy" jest miły, delikatny (nie zawsze wkłada wziernik, a jak już wkłada to ostrożnie i nie rozszerza na niewiadomo jak szeroko, jak poprzedni), zawsze dobrze doradzi, jak coś nie wiesz to wytłumaczy, nawet ostatnio powiedział mi, w której aptece można taniej kupić moje tabletki (w mojej miejscowości oczywiście) i co się okazało, były tam tańsze aż o 9zł! Bardzo lubię tego doktorka i nie boję się już chodzić do ginekologa, jak to było przy poprzednim! dlatego to tez w dużej mierze zależy od człowieka!

i lekarek, faceci są delikatniejsi - to fakt. A tak przy okazji, czy któraś z pań może polecić dobrego ginekologa w Poznaniu?

choc nie masz czego .

a do Ciebie!! Przełam się, na początku miałam ten sam problem, a nie miałam wyjśćia, bo miałam dość poważne problemy tej natury, a specjalistą w tej dziedzinie był mężczyzna - to jest tylko lekarz, przy okazji spódnica zawsze pomaga i jest się mniej zestresowaną :)

Ja 3 lata chodziłam do kobiety, teraz staram się o dziecko i chodze do faceta. Prawda jest taka, ze są delikatne kobiety i sympatyczne, super lekarki, ale są i beznadziejne, z facetami jets tak samo. Ja mojego sobie chwalę, rzeczowy, konkretny, delikatny podczas badania, ma zawsze dla pacjentki tyle czasu ile potrzeba, przed badaniem zagaduje, rozśmiesza, żeby sie nie stresować, głowa do góry, a na pewno bedzie dobrze :)

teraz nie ma rejonizacji! byłam raz u faceta gina i nigdy więcej nie pójdę!