CHLAMYDIA

czy ktoś miał chlamydię? napiszcie mi coś o objawach, leczeniu i ewentualnych powikłaniach

może ktoś odpisac???

artykuł na ten temat: http://www.mp.pl/artykuly/index.php?aid=15541&_tc=FB670EF0C4184586B9701132E2CD9B3F ogólnie może nie być poważnych objawów.. albo niewielkie (np lekkie upławy).. charakterystyczny jest brzydki "rybi" zapach po stosunku.. leczenie antybiotykami .. czasem udaje się pozbyć od razu..czasem długie leczenie..dość podstępna ta niby-bakteria

i jeszcze tu: http://www.libramed.com.pl/wpg/NumeryArchiwalne/11/07.html

http://www.busko.com.pl/fundacjabz/reumatologia.html bardzo obszerna informacja

Czy ktoras z Was szanowne kobitki miala to swinstwo i teraz ma dzidziusia? Bo ja juz schiz dostaje ze moge pozeganc sie z macierzynstwem:(((

nie mial nikt z tym do czynienia?

Ja niedawno się dowiedziałam.Dziewczyny wyleczcie się z tego.Ja mam za sobą dwa poronienia i ciąże pozamaciczną.To paskudztwo jest podstępne!!!!!!!!!!!!

?????

przeczytalam ten opis ze strony busko i normalnie mam objawy podejrzewam ze zarazilam sie 4 lata temu, bo moj obecny partner dowiedzial sie wtedy od bylej dziewczyny ,ze u niej wykryto chlamydie i on tez wzial na to jakis lek. Ja poszlam do gina zrobil jakies badanie szczegolowe wymazu ale tylko bakterie znalazl. Od tamtej pory mam czesciej stany zapalne, zaczelo mi dokuczac kolano, kaszel mam jakby alergiczny i bardzo wrazliwe oskrzela, powracaJACY STAN ZAPALNY w nadgarstku- bardzo bolesny i prawa reka wiec przekichane, z trudem np teraz pisze. jutro u gin poprosze o takie badanie, chociaz pamietam ze 2 lata temu dostalam lek ktory poza bakteriami byl tez na chlamydie.. to ona niesmiertelna jest, czy moze zarazam sie od nowa- moze u faceta sie ukryla..

Mam na to Azibiot ,(wystarczylo jedno) zostalo mi jedno poakowanie. sniezek14@interia.pl

Wydaje mi się że ważne jest by przed staraniami zrobić sobie test na tą bakterię. Ja znalazłam coś takiego na to: http://www.naturalna-plodnosc.pl/jak-zajsc-w-ciaze/var/16,126,1,test-na-chlamydie i chyba sobie zrobię zanim zacznę się starać