Milvane bez przerwy??

Od niedawna biore Milvane, wczesniej bralam tabletki jednofazowe (czy jedno skladnikowe - zawsze myle te nazwy). Moje pytanei jest nastepujace - czy moge wziac Milvane 2 razy z rzedu? Nie chce miec okresu w danym momenci. NIe wiem tylko czy to zadziala przez to ze stezenie hormonwo w tych tabletkach rozni sie od siebie. Czy ktos tego probowal? Prosze o odpowiedz.

a może chciałabyś tanio odkupić milvane>? mam 2 . spzrzedam tanio. ja już nie biorę jedynna@gazeta.pl

ja bym chciała kupić: inkarri@interia.pl

Nie chce odkupic Milvana, mam jeszcze zapasy. Czy ktos moze odpowiedziec mi na pytanie?

nie moga byc stosowane bez 7 dniowej przerwy

No to nie fajnie....A czy ktoś próbował? Ulotk apodaje że można tak zrobić ale krwawienie moze wtedy i tak nastapic...

ja biore bez przerwy. po 2 opakowaniach dopiero robię przerwe

Inni podpowiadaja ze powinnam wziac tylko te 10 bialych pigulek bo wtedy nie namieszam sobie w organizmie. Hmm?

Milvane można brać bez przerwy tylko tyle dni dłużej ile jest pigułek w ostatniej fazie(pigułki białe)a nie tak jak w jednofazowych opakowanie po opakowaniu.Czyli z nowego opakowania należy wziąść ostatnią faze a reszta pigułek sie przyda gdy zbubicie pigułkę itp.

a ja mam problem;((((( biore Milvane ginekolog nie powiedzial mi ze aby nie miec okresu trzeba brac pigulki z ost fazy i ja wzielam cale opakowanie pod rzad;((( stosowalam gumke chyba sie nic nie stanie?? ale co z moim organizmem?;( do lekarzaide dopiero za 2 tyg a sie bardzo boje;(

bubububu --> Można nie robić przerwy, po prostu po ostatniej tabletce zaczynasz następne opakowanie. Informację tę przekazał kilka dni temu ginekolog, do którego mam zaufanie, bo mądry :). Co do przedłużania cyklu dobieraniem tabletek z ostatniej fazy - powątpiewam, wtedy się cykl rozreguluje, tak to sobie można brać przy jednofazówkach. Przy braku przerwy pomiędzy opakowaniami Milvane po prostu \"wypada\" jeden cykl i dalej jest ok.

nomina to tak nie jest przy trojfazowych nie mozna brac opakowania pod rzad trzeba brac z ostatniej fazy okres sie przesunie o te pare dni ale musi byc przy tych pigulkach to sa inne pigulki a ja nie wiedzialam o tym wczesniej i wzielam pod rzad a okazalo sie ze trzeba z ostatniej fazy nie wiem co teraz;(

nie dyskutuję, bo ginekologiem nie jestem. Ale mam informacje od ginekologa (moja siostra pytała o to samo), więc - tego się będę trzymać :) Pozdrawiam :)

czyli ze co?? mozna cale opakowanie wziac bez przerwy ?? [ doty TRÓJFAZOWYCH]

no bo jest Twoja siostra bierze dwufazowe no to jasne ze pod rzad opakowanie ale w necie nie raz trafilam na rozrysowanie w trojfazowych jest inaczej bo zawieraja rozna ilosc hormonow w roznych dniach a dwyfaozwe cale czas te same wiec mozna brac pod rzad a tu chyba nie

Bierze trójfazowe (a one są dwuskładnikowe).

no ja wiem ze maja 2 składniki :) tylko ze 3 fazy:) no nieważne.. czyli ona bierze pod rzad cale opakowanie?? bo ja tak ostatnio zrobilam i martwie sie czy to zle nie wplynie na gospodarke hormonalna i tfutfu ciąże bo po fakcie naczytalam sie ze tak nie mozna brac:/ z drugiej strony wydaje mi sie ze skoro moja babka nie powiedziala mi o tym a jest bardzo dobra to nie ma przeciwskaza n do tego zeby tak je stosowac pozdro

tak, dwa opakowania z rzędu. Skoro Twoja babka nic nie mówi, a mój ginekolog mówi, że można - to chyba można. No, ale jest to własnoręczne manipulowanie, więc nic dziwnego, że naczytałaś się o negatywnych skutkach.

no ja sie swojej jeszze zapytam. no ja nie naczytalam sie o negatywnych skutkach gadalam z moja lekarka i ona powiedziala ze to nic zlego ze ona tez bierze pigulki i czesto nie robi przerw bo ten okres a raczje krwawienie z odstawienia jest tyko po to zeby sprawdzic czy nie jest sie w ciazy.jak bralam dwufazowe to bardzo rzadko robilam sobie "okres"nic mi nie jest i teraz tez zapewne co 3 miesiac bede sobie go robic, tylko rzeczywiscie zastanawialam sie jak jest w przypadku tych pigulek. no ale troche mnie uspokoilas wiec luzik. w necie pisza rozne rzeczy np ze pigulki sa wczesnoporonne;) wiec najlepiej sluchac lekarza ale dzieki za odp pozdro!

No, tak, bo krwawienie z odstawienia nie jest prawdziwą miesiączką :). Trochę mnie zaskoczyła ta informacja o \"sprawdzeniu, czy się nie jest w ciąży\". Przecież hormony blokują owulację, a krwawienie jest sztucznie wywołane, to jaki to miernik ciąży? Ja też czasami nie robię przerw (jestem na Evrze) i nic mi nie jest, więc - moim zdaniem - możesz się nie martwić. Pozdrawiam :)

tak krwawienie jest sztuczne nie jest dokonca okresem ale jesli tfutfu bylabys w ciazy to nawet to krwawienie nie pojawiloby CI sie tego jestem pewna

A możesz podać mi jakieś bardziej medyczne szczegóły? Bo to mnie zaciekawiło...

dzis bylam u lekarza i lekarka powiedziala mi to samo, o czym piszecie, ze juz niedlugo u nas w Polce bedzie to przyjete, iz nie bedzie sie robilo 7dniowej przerwy na tzw krwawienie z odstawienia... przy pigulkach jest tak silna blokada, ze jesli przestrzega sie tego, co w ulotce, jestesmy zabezpieczone prawie na 100%, pigulka wchlania sie do 4 godzin i wowczas nie moze dojsc do biegunki czy wymiotow... wiadomo tez, ze niektore leki i antybiotyki oslabiaja dzialanie i... palenie papierosow rowniez... jednak jesli chodzi o nierobienie przerwy... dla mnie to zbyt kosztowna impreza, bo musialabym miec wiecej opakowan na m-c niz jedno... moje pigulki kosztuja 34 zl (choc w jednej aptece nawet 42!!), wiec na razie te przerwe robie

wiesz co az na tym sie nie znam ale tak mi babka powiedziala poza tym przeczytaj w ulotce "jesli nie nastapi krwawienie z odstawienia moze to oznaczac ciąze"

no ja tez w sumie bede robic przerwy bo to za drogo wyjdzie no chyba ze wprowadza pigulki na 28 dni za ta sama kase:P

Nie liczyłabym na to :). Ale w USA już są tabletki, które bierze się bodaj 84 dni bez przerwy, a potem standardowy tydzień na krwawienie z odstawienia. A podobno trwają prace nad tabletkami, które brałoby się prawie cały rok, bez tygodnia... Ach, jak to upojnie brzmi :). Czytałam komentarz jakiegoś ginekologa, że to, iż bierzemy tabletki w cyklu 21+7 to \"zasługa\" Juliusza Cezara, który tak zreformował kalendarz, że miesiąc trwał cztery tygodnie. A przecież już są tabsy (nawet u nas, nie pamiętam nazwy), które bierze się w cyklu 24+4.

Tzn. te 4 tabletki to podobno placebo, żeby babkom się nie myliło, kiedy rozpocząć następne opakowanie...

a moge sie dowiedziec coz znaczy "placebo"domyslam sie ze w tym przypadku bierze sie pigulki tak zeby nie zapomniec.. ale nie maja zadnego znaczenia zapewne?