Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość byłapartnerka

Jaka ilość byłych partnerów Was PRZERAŻA?

Polecane posty

Gość byłapartnerka

W każdym związku, prędzej czy później dochodzi do sytuacji, w której pytamy o byłych partnerów... No i właśnie: jaka ich liczba jest wg Was "do zaakceptowania", jaka przesuwa osobe w strone puszczalska/podrywacz a jaka graniczy ze zboczeniem i Was przeraża (a partnera - skreśla)? Odpowiadajcie na pytanie i piszcie swój wiek oraz ilość Waszych dotychczasowych partnerów (i czy uważacie, ze jest odpowiednia/za duża)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tastas
panna 19,9ciu ale uwazam ze troche malo jak na moj wiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lklklklklklk
a co to za różnica jaka liczba nas przeraża?? kobieta i tak nigdy nie powie facetwi z którym chce być, ze jest np. jej ósmym:o młoda kobieta, nie będąca dziewicą, każdemu kolejnemu mówi, ze jest jej drugim....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byłapartnerka
To pytanie powinnam chyba zadac na początku - czy powiedziałbyście swojemu partnerowi PRAWDZIWĄ ilość byłych... Ja mam do tego mieszane uczucia - z jednej strony, to prywantna sprawa człowieka, z iloma osobami spał, poza tym to już przeszłość - nie da się tego w żaden sposób zmienić, więc po co to rozpamiętywać... Ale z drugiej strony - pomyślcie sobie, ze facet Wam mówi; spałem z 50 kobietami... Pięćdziesięcioma! To przecież dwie klasy w liceum (albo średniej wielkości grupa na studiach...) Nieźle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ło matkoooo
oszaleliście kurwa? w życi mój obecny nie zapyta mnie o ilość byłych partnerów i ja też nie chce tego wiedzieć bo po cholere nam taka info??? dupki...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
absolutnie popieram ło matkoooooo.......... po co komu wiedzieć ilu miałam facetów? wy o to pytacie??? niemożliwe...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
absolutnie popieram ło matkoooo.......... po co komu wiedzieć ilu miałam facetów? wy o to pytacie??? niemożliwe...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byłapartnerka
Mnie zapytał... Na drugiej randce... Ale nie miałam się czego wstydzić, bo miałąm tylko 2 nieseksualnych :-) Ale skoro sie tak boicie odpowiedzi, to chyba macie coś na sumieniu, co :-) Dobra, ale nie rozważajmy czy powinno sie pytać czy nie, tylko odpowiadajcie na pytanie w topiku! Formularz odpowiedzi: wiek - (19) ilość partnerów - (2/0) [zero seksualnych jak juz wspominałam) zwykła ilośc (wg mnie) - 3-5, raczej stałych ilość (daleko od normy) - 10-20 - wiele "przypadkowych", jednonocnych znajomosci ilośc PRZERAŻAJACA - powyżej 20 - dla mnie to zboczenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja odpowiem
wiek - (22) ilość partnerów - (2/1) zwykła ilośc (wg mnie) - 1-4 a reszta jak autorka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on22
ilosc seksualnych -11 ilosc nieseksualnych - 2 Troche za duzo bo chce byc romantykiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mroowa
ja mialam 5 i uwazam,ze to malo.moja kumpela miala 27...i nigdy w zyciu bym nie powiedziala,ze jest puszczalska...po prsotu ma pecha i zawsze trafia na kretynow,ktorzy chca ja wykorzystac i wedza co powiedziec,zeby sie zgodzila:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam 25 lat
dziewica; aktualnie w zwaiazku, ilosc partnerów n i e s e k s u a l n y c h przed nim =1 mój facet 28 lat, przede mna miał tylko 1 partnerke takze seksualna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wertyuiop
da mnie najlepiej jak moj partner nie mialby zadnej partnerki przez mna... tak jest w moim zwiazku ja dla niego pierwsza i on dla mnie!!! ale znioslabym 1,2 partnerek wiecej nie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona2658
kiedy w moim zwiazku padło to pytanie zanim odpowiedziałam poprosiłam zeby on pierwszy powiedział( we wczesniejszych zwiazkach zawsze kazdy był drugi góra trzeci) miał 5 kobiet wiec ja mu powiedziałam ze ja 4 (w sumie 9) i jest swiety spokoj w tym temacie nie mam wyrzutów ze nie powiedziałąm prawdy jesli chodzi o ilosc która mnie nie przeraza to powiedzmy u faceta od 30 w góre ok 20 ja mam 28 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona2658
u faceta ok 30 lat miało byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mglawica
a ja jestem pierwsza partnerka seksualna mojego faceta a on moj rowniez pierwszy partner seksualny i jestesmy ze soba juz sporo czasu i nie mamy ochoty na zmiane bo jak jest sie ze soba tyle lat i sie kocha to inna osoba jezeli chodzi o lozko sie juz nie livzy najwazniejsze aby nie szukac kogos nowego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maXmara20
ciezka sprawa...jak powiesz za duzo ,to zle-bo w sumie to wielki powod do dumy nie jest....a jak znowu powiesz ze tylko jeden,a on ci wyskoczy z jakas nieprzewidywalna liczba,to tez troche glupio...Ja bym sie grubo zastanawiala,czy powiedziec prawde!!A co wy sie tak dziwicie...moim zdaniem predzej czy pozniej i tak sie gada na ten temat(czasem po dluzszym byciu ze soba,ale zawsze)..nie raz w zartach,albo po tekscie ze np.jestes zarabista w lozku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Praktykujaca
wiek 25 liczba partnerów 21/seksualnych 18, z czego z 5 ze stałych, solidnych związkow, 7 stałych kochanków na dłużej, ale bez zobowiazań i 6 partnerów na 1 noc, ale poznanych już wcześniej (lubie dłużej nacieszyć sie 1 partnerem, choć niekoniecznie wiązać sie z nim, okazji do 1 nocy było dużo wiecej, ale nie daję sie skusić na seks z zupełnie obcym i przypadkowym facetem) Kiedy pada pytanie o partnerów - zasada jest taka: facetom z którym byłam w związku odpowiadałam "kilku" i raczej przyznawałam sie tylko do poprzednich zwiazków (myślę, że taktrzeba, bo jesli ktoś darzy Cie uczuciem to podanie większej liczby rani), a z takimi właśnie kochankami to lubiłam nawet powymieniać doświadczenia, wiec odpowiadałam zgodnie z prawdą, a Ci na 1 raz nawet nie pytali, nie było czasu na rozmowy:) Nie wiem jaki jest wynik, według Ciebie przerażający, ale ja wiem jedno: nie żałuje ani jednego razu i to jest dla mnie najważniejsze. yślę, że jeśli starannie dobieramy partnerów i każdego dobrze, ciepło wspominamy, to nie ma powodu, żałować, czy wstydzić się że było ich za dużo. Choć nie każdemu z nich możemy powiedzieć cała prawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inerka
Mój ex partner po pół roku znajomości wyznał mi że przede mną było jakieś 150-200 kobiet. Załamka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mój też...
Miał ponad 100 partnerek. Tylko, że on ma 48 lat, ale i tak jak o tym pomyślę to coś w środku mnie boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mój też...
A powiedział mi to na początku znajomości, myślał, że w ten sposób okaże sie atrakcyjniejszy dla mnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brygada
mnie już żadna, miałem dziewczynę nimfomankę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja żona jest moją 5
a ja jestem jej 16 i to mnie zdołowało, powiedziała mi o tym rok po ślubie w złości aby mnie pognębić (w tym 2 żonatych) ale najdiwniejsze jest to ,że poznaliśmy się w tzw. kręgu młodzieży oazowej, wyglądała jak niewiniątko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie przeraza
to ze do konca zycia bede sypiac z jednym facetem :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 25 lat - 8 partnerow
Jak bylam mloda i naiwna to tez bylam pruderyjna :) Teraz ciesze sie seksem i wiem, ze mam do niego prawo, moi partnerzy tez. Nie obchodzi mnie ich przeszlosc, ani nie rani. Wielu moich chlopakow bylo cudzoziemcami, ktorzy nie rozumieja slowa "puszczalska" (tak chetnie uzywanego przez polakow) i nie widza w tym nic zlego, ze dziewczyna tez moze lubic seks. A jednego partnera na pewno bym nie chciala miec... zawsze w koncu bym byla ciekawa jak to jest z innymi... albo on bylby ciekaw :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×