Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość julenka

problem z kolezanka chlopaka

Polecane posty

Gość julenka

bylam z nim 5 lat, ostatnio wszystko zaczelo sie psuc, walic, zaczal mnie denerowoac a do tego ta zazdrosc o niby :"jego kolezanke"- no cos strasznego, wydzwania do niej 3 razy dziennie, ona non stop mu gluchacze daje i pisze eski- po prostu to cos nie do wytrzymania, ale jego zdaniem to tylko jego kolezanka a na dodatek 2 dni temu pozyczyl moj telefon bo swoj ma popsuty, zaladowal siebie konto i pod pretekstem dzwonienia do szefa, zadzwonil do niej, czy ja jestem nienormalna czy on? w piatek byl u mnie przepraszal, ale nie dalam sie ugiac, powiedzialam ze koniec, w sobote bardzo sie nie przejal i pojechal sobie na impreze z kolegami, nie raz mielismy spiecia, zostawialam go juz wiele razy ale zawsze mieklam i wracalam, mam nadzieje ze teraz bedzie inaczej!!! jakby to byla tylko jego kolezanka to by nie ukrywal tak tego, nie wylaczal telefonu zeby przypadkiem ona nie napisala, i zebym przypadkiem ja tego nie zobaczyla... co mam zrobic? jak bez niego wytrzymac... mam tego juz dosc? a moze przesadzam???? w dodatku ona powiedziala ze w dupie ma to ze on ma dziewczyne i ze i tak bedzie zabiegac, a on mimo to chodzi do niej na kawe... i jeszcze mi mowi ze najgorsze jest to ze jestem taka do niej podobna.... \rece opadaja!!! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co teraz zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julenka
tyle razy podglądaliśmy jego rodziców w nocy pieszcząc nawzajem swoje narządy płciowe..tyle razy obficie zlewał się w moje gardło....ech...to były czasy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oliiiiiiii
wiem, ze to trudne,ale olej go, nie asluguje na cienie. mimo ze nie mam chlopaka, jak czytam takie cos, to wole byc sama, miej go w d... zasluguje na to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julenka
no i te drewniane kulki analne, które podarowałam mu w pierwszą rocznice naszego chodzenia. ciekawe czy ich jeszcze używa?:-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbok
to sie niepoddawaj walcz o dalsze takie akcje jak z tym gardłem i połam tej kurwie nogi zapewne zniechęci to jego do niej a Ty odrazu połknij to co ci wtryśnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KasiaK.
Juz mija drugi rok, a aj nie moge sie odnalezc po zerwaniu z moim pierwszym chloapakiem (bylismy 4,5 razem)...przechodzilan rozne momenty, ciezki i te fajne, poznawalam nowych ludzi, nowe zwiazki, ktore byly niewypalami, bo nie doszlam tak naprawde do siebie, a moze nie spotkalam wlasciwej osoby...nie wiem, wiem, ze pomimo tego, iz nie jest i nie bylo mi latwo przez ten okres podjelam dobra decyzje, bo nasz zwiazek nie opieral sie na solidnych fundamentach (zaufaniu, szacynku, dojrzalej milosci). Zaluje popelnionych bledow, ale wiem tez, ze dziki nim jestem teraz madrzejsza i dziekueje Bogu nawet za te bolesne lekcje...po burzy wychodzi slonko, trzymam za Ciebie kciuki zebys odnalazla spokoj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nigdy nie ufaj
takim koleżankom a każdy facet mówi zwykle ,ze to tylko koleżanka, ale jeśli sie przejmuje ,.wysyła eski i sygnały - to to jakiś kretyn i cie oszukuje. Jak sprawa nie zostanie jasno postawiona - to jeszcze bedziesz załować, ze sie dałas pomiatać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nigdy nie ufaj
Też miałam podobnie, po 7 latach związku, nagle przesał mi pozwalac ogladac swoje nowe telefony, przychodziły do niego esy i sygnały, które urywał itd. Po jakimś 1,5 roku oszukiwania, kiedy mówił, ze to tylko koleżanka, ze to ona mu sie narzuca, okazało sie ,...ze facet zwyczajnie grał na 2 fronty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nigdy nie ufaj
Też miałam podobnie, po 7 latach związku, nagle przesał mi pozwalac ogladac swoje nowe telefony, przychodziły do niego esy i sygnały, które urywał itd. Po jakimś 1,5 roku oszukiwania, kiedy mówił, ze to tylko koleżanka, ze to ona mu sie narzuca, okazało sie ,...ze facet zwyczajnie grał na 2 fronty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JAKBY TO BYLA ZWYKLA KOLEZANKA TO BY NIE WPISYWAL JEJ POD IMIENIEM JAKIEGOS KOLEGI PRAWDA???????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chłopaka który
tak pogrywa należy olać od razu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nigdy nie ufaj
Zawsze jak sie pojawi nawet mała niejasność w tym co mówią - nie warto wierzyć we wszystkie wyjaśnienia. W tak prostej sprawie jak znajoma , koleżanka jest to zbyt skomplikowane, a skomplikowane robi sie zwykle to co chcemy ukryc, wtedy bardzo sie staramy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie jest problem
z kolezanka tylko z twoim chłopakiem. Z nim masz problem, nie z nią. Bo to on do niej dzwoni trzy razy dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O ile to tylko koleżanka jak mówi, to dlaczego kontroluje jego prywatne życie. Dlaczego jego koledzy nie wysyłaja mu ciagle sygnałów itd ... Wiesz w pewnym momencie życia człowiekowi spadna z oczu różowe okulary :-d Dobrze, że tobie one spadły teraz (lepiej późno jak wcale :-D) O ile chcesz z nim być musisz z nim porozmawiac i uświadomić mu, że macie takie same prawa. No i oczywiście bądź konsekwentna, Co on by powiedział gdyby sytuacja była odwrotna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wertyuiop
dla mnie dobrze zrobilas jagby cie chlopak kochal prawdziwie tak by nie robil....ja jestem strasznie zazdrosna i na to bym nie pozwolila....trzymaj sie i zeby ten jedyny jawil sie jjak najszybciej!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julenka
no wlasnie to z nim jest problem.... dzis dzwonil, ale nie mialam ochoty z nim rozmawiac wogole wkurwilam sie bo......... mialam isc z nim na wesele, ale powiedzialam ze nie pojde bo nie mam sie w co ubrac, wiec kupil mi sukienke:) ale wczoraj jak go widzialam oddalam mu pieniadze za nia! mowil, ze nie chce, ale ja nalegalam nawet nimi mu rzucilam, ale nie wzial dzis rano jak z nim gadalam to powiedzialam mu ze przyniose mu jego pieniadze, mowil ze nie chce... wieczorem zadzwonil czy moze wpasc po kase, bo nie ma kasy na kaca???????????????????????????????????????????????????? NO KURRRRWAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA JEBANY GNÓJ!!! poszlam i zostawilam mu kase na stoliku.................. bez komentarza!!! !!!!!!!!!!!!!!!! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to dobre...
nie mial na kaca :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tak uwazam
ja bym mu nie oddala kasy a niech spada niech chcial wziadz predzej to nie!!!!gnoj to fakt!!!!!!!i to perfidny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielone jabluszko
ale swinia z niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×