Pigułki, znów one-poradzcie coś

W życiu miałam już do czynienia z 3 rodzajami pigułek:Minulet, Harmonnet i ostatnio Jeanine. Żadne mi nie sluzyły i to bardzo, mdłości, depresję a libido spadło chyba do -10! Na początku tego roku odstawiłam zupełnie, ale za tydzien ide do lekarza i zastanawiam się nad braniem czegoś na nowo. Poradzcie mi co wy bierzecie i jak wam to służy. Najbardziej zależy mi na libido, bo nawet po odstawieniu pigułek, nie wróciło do normy. Wiem wiem że każda reaguje inaczej na pigułki, ale może są takie na które większość k0biet reaguje dobrze. Dodam że mam 25 lat, a pigułki brałam od 20.

Ja polecam Novynette. Tez mam 25 lat. Czuje sie po nich bardzo dobrze. Biore je półtora roku. Nie mam zadnych skutków ubocznych. Wyniki , ktor ostatnio robiłam (oróba wątrobowa i cytologia) wyszły bardzo dobre. Moj gin powiedział, ze maja mało hormonów i sa to jedne z najlepszych na polskim rynku tabletek

Ja też brałam takie z małą ilością hormonów, a wyczytałam kiedyś że jednym kobietą służa takie z małą ilością a innym takie z duża. I nie wiem co dalej.... Z drugiej strony nie chce brać takich z końską dawką, bo to jeszcze bardziej szkodliwe dla organizmu. A propos tej próby wątrobowej możesz mi napisac więcej czy zleca to ginekolog i na czym to polega itp.

Tak skierowanie wypisuje ginekolog. Polega to na zwykłam pobraniu krwi:) Potem sa wyniki odnosnie stanu czegos tam w wątrobie, czy tabletki jej nie niszczą

Dziękuje bardzo, chyba sobie tez zafunduje ;-)

chyba badany jest poziom ASPAT-u i ALAT-u

a ja brałam Harmonet, po nim moje libido spadło do zera, potem przez 3 miesiące cilest, ale miałam po nim plamienia. Teraz ginekolog zapisał mi FEMODEN, może któraś z Was go brała, co o nim sądzicie?

ale żeby poznać, jaki tabletki naprawdę mają na nas wpływ, trzeba przyjąć co najmniej 3-4 opakowania. Czasami zdarza się, że na początku jest spadek libido, kiepskie samopoczucie i takie tam. A potem organizm się przyzwyczaja i jest ok. A jak ktoś zmienia po 1,2 opakowaniach to będzie coraz gorzej i gorzej...