Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zmartwiona mama

Czy ptasia grypa zagraża naszym dzieciom???

Polecane posty

Gość zmartwiona mama

Idzie to draństwo do Polski i sama nie wiem czy bać się czy nie? Są na to jakieś szczepienia? Przecież przed tym nie ma ucieczki, chyba żeby zamknąć się w domu:( Pocieszcie mnie choć trochę jeśli coś wiecie na ten temat:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona mama
nikt nic nie wie??? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona mama
popierdolony to możesz być tylko ty. moja babcia zmarła na grype z hong-kongu i wole się wystrzegać tego świństwa. a ptaszyska są wszędzie i się martwie, bo dla nich granice nie istnieją:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wajeka
w jaki sposob mozna sie zarazic? ptasia grypa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona mama
w taki, że wirus mutuje i ludzie już na nią umierają!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mogą byc rodzice
wirus grypy jest nieszkodliwy jesli potraktyjemy go temp. 70 stopni, a przeciez drobiu surowego nie jesz tylko pieczony lub gotowany. Ludzie po co histeryzowac, macie neta to poczytajcie troche

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdjhbck
mutacja jest niezwykle rzadka i nie potrzebnie strasza pandemia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mogą byc rodzice
można zarazic sie wydzielinami od żywych kur, tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mogą byc rodzice
mozna sie również zarazić wydzielinami niani, dlatego trzeba im przypominać, żeby zawsze spuszczaly wode jak zrobią kupe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona mama
no to macie: Ptasia grypa grozi milionom ludzi PAP 15:40 Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) poinformowała w piątek, że pandemia ptasiej grypy może spowodować od 2 mln do 7,4 mln ofiar. WHO zdystansowała się w ten sposób od wcześniejszych ostrzeżeń przedstawiciela ONZ, według którego choroba mogłaby zabić aż do 150 mln osób na wszystkich kontynentach. W czwartek wyznaczony przez ONZ na koordynatora działań ds. powstrzymania obecnej pandemii ptasiej grypy dr David Nabarro powiedział, że jeśli wirus zacznie się rozprzestrzenić wśród ludzi, od jakości naszej odpowiedzi zależeć będzie, czy zginie 5 mln czy 150 mln osób. Jak pisze Reuter, podawana przez niego najwyższa liczba trzykrotnie przewyższałaby bilans ofiar najgroźniejszej z dotychczasowych pandemii grypy, tzw. hiszpanki z 1918-1919 roku, która zabiła do 50 mln ludzi. Doszło do oczywistego nieporozumienia i myślę, że to powinno zostać sprostowane - oświadczył rzecznik WHO Dick Thompson podczas piątkowego spotkania z prasą w Genewie, gdzie mieści się siedziba organizacji. Tłumaczył, że Nabarro opierał swoją wypowiedź o różniące się od siebie opinie ekspertów. Według WHO, najbardziej rozsądna liczba, która oparta jest na badaniach współpracującego z WHO amerykańskiego Centrum Kontroli Chorób (CDC) to od 2 mln do 7,4 mln ewentualnych ofiar. Ptasia grypa już od kilku lat atakuje drób hodowlany przede wszystkim w Azji, a także w Europie, zmuszając władze do wybijania wielomilionowych stad. Ostatnio dotarła do Rosji. W Azji Południowo-Wschodniej jej wirus o symbolu H5N1 coraz częściej atakuje też ludzi, bardzo często ze skutkiem śmiertelnym. W sumie na ptasią grypę zmarło już w tym regionie świata około 70 osób, najwięcej w Wietnamie - 44. Jak dotąd zarażenie ptasią grypą następowało zawsze od zwierząt. Uczeni już od kilku lat ostrzegają, że może wkrótce dojść do mutacji wirusa H5N1 i skrzyżowania go z wirusem ludzkiej grypy. Taka krzyżówka pozwoliłaby zarazkowi przechodzić bezpośrednio z człowieka na człowieka, co grozi wybuchem pandemii. (ck) http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,wid,8011966,wiadomosc.html?ticaid=1586

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mogą byc rodzice
no i ?? a gdzie własne myślenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona mama
i to tez wklejam,wazne w walce : Schwarzenegger w obronie wrażliwości dzieci (10-10-2005) Gubernator stanu Kalifornia, były aktor i kulturysta, Arnold Schwarzenegger podpisał ustawę, która utrudnić ma osobom niepełnoletnim zakup nie przeznaczonych dla nich gier komputerowych. Zakaz dotyczy sprzedaży osobom nieletnim gier, w których zawarta jest zbyt duża dawka przemocy. Produkty takie mają zostać oznaczone dużą naklejką z wyrysowaną białą osiemnastką na czarnym polu. Rozmiar plakietki jest dwa razy większy niż standardowe oznaczenia stosowane przez ESBR (Departament do Spraw Oznaczeń Oprogramowania). Sprzedawcom, którzy nie zastosują się do przepisu i umożliwią osobom niepełnoletnim zakup zbyt brutalnej gry, grozi surowa kara w wysokości 1000 dolarów. Według kryteriów ustawy, dla młodych ludzi niedozwolone są "gry w których wśród opcji udostępnionych graczowi znajduje się zabijanie, okaleczanie, ćwiartowanie lub czynności seksualne na obrazie istoty ludzkiej". Praktycznie będzie to oznaczało ograniczenia dla znacznej większości tytułów, gdyż obecnie mało która gra komputerowa jest wolna od tego typu treści. Schwarzenegger twierdzi, że dzięki podpisaniu ustawy rodzice będą mogli lepiej kontrolować swoje pociechy, a przepis przyczyni się do ochrony wrażliwości dzieci. Organizacja ESA, największe amerykańskie stowarzyszenie zrzeszające producentów gier komputerowych, zareagowała natychmiast i planuje wystąpić o uznanie ustawy za niezgodną z konstytucją USA. Według branży komputerowej, przepis narusza słynną Pierwszą Poprawkę, a podpisując go, Schwarzenegger miał na celu osiągnięcie doraźnych korzyści politycznych. Kalifornia nie jest pierwszym amerykańskim stanem, który ogranicza sprzedaż gier komputerowych osobom nieletnim. Wcześniej podobne decyzje zapadły w Michigan i Illinois. Nad ograniczeniami zastanawiają się też politycy z Mississipi i Oklahomy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdjhbck
głupie straszenie i histeryzowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mogą byc rodzice
a tak prawde mówiąc to oni tu nic nie napisali konkretnego, rzucili kilkoma liczbami i przypuszczeniami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rzeczywiscie ..piszesz jakbys sie z choinki urwala ..!:) Chcesz uciekac przed ptasia Grypą ? ..zamykac sie w domu? :D W Polsce wszystko jest pod kontrola .Narazie najbardziej narazone są na wirus grypy ..ptaki dzikie i hodowlane (drob)! Zakazenie sie czlowieka tym wirusem nastepuje poprzez bezposredni kontakt z zarazonym ptakiem , no i oczywiscie spozycie miesa z chorego ptaka . Nie nalezy wpadac w panike . Jedyne co mozesz zrobic jesli tak bardzo sie boisz to zaszczep sie przeciwko ludzkiej grypie .Ta szczepionka zawsze oslabia ewentualny wirus ptasi .Za ok.6 miesiecy bedzie juz szczepionka na Ptasi wirus grypy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mogą byc rodzice
wiecej nie doczytam,bo nie umem czytac , ot tyle o ile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona mama
http://www.biomedical.pl/zdrowie/ptasia-grypa-bird-flu-grozba-pandemii-a19.html Ptasia grypa (bird flu) - groźba pandemii2005-09-14 02:30:36 Ptasia grypa ponownie znalazła się w centrum uwagi w związku z doniesieniami mediów o zagrożeniu epidemią w Europie. Zagrożenie związane jest z jesienną wędrówką ptaków na południe. W sierpniu 2005 r. chorobę tę, w jej najbardziej zakaźnej formie, wykryto w Rosji. W tym samym czasie w Kazachstanie z powodu ptasiej grypy ubito 9 tys. ptaków. Natomiast w Mongolii stwierdzono występowanie wirusów influenzy u przelotnych dzikich ptaków. Ptasia grypa w mniej zakaźnej postaci pojawiła się w kwietniu 2005 r. we Włoszech w Lombardii. Największy niepokój budzi możliwość przenoszenia się tej choroby na ludzi. Choroba ta spowodowała już śmierć 65 osób. Choroba może atakować każdy gatunek ptaków. Jest prawdopodobieństwo, że niektóre gatunki są bardziej odporne. Chociaż przez Polskę nie przebiegają szlaki migracyjne dzikich ptaków przebywających na terenach ogarniętych ptasią grypą i tylko nieliczne osobniki trafiają do tej części Europy, to jednak zagrożenia nie powinno się ignorować. Światowa Organizacja Zdrowia (ang. WHO) apeluje do rządów o zaopatrywanie się w leki antywirusowe takie jak Tamiflu. Ptasia grypa wystąpiła w ogromnym nasileniu w Korei Płd. Od tego czasu rozprzestrzeniła się również w Wietnamie, Japonii, Tajwanie, Tajlandii, Kambodży, Hongkongu, Chinach, Laosie, Pakistanie i Indonezji. W latach 1997-98 oraz w 2003 r. spowodowała ogromne straty w Hongkongu. W marcu 2003 r. w Holandii ubito blisko 20 mln ptaków zapobiegając rozprzestrzenianiu się epidemii. Grypa ptasia jest chorobą zakaźną występującą wśród ptactwa wywołaną przez szczep wirusa grypy typu A. Choroba ta została zidentyfikowana po raz pierwszy we Włoszech 10 lat temu. Zakażenie wirusem wśród ptactwa wywołuje różne objawy, w tym może spowodować wysoce zakaźną i śmiertelną postać powodującą epidemie. Ta ostatnia postać jest znana jako wysoce chorobotwórcza grypa ptasia. Głównymi środkami zapobiegającymi rozprzestrzenianiu się grypy ptasiej jest kwarantanna w gospodarstwach rolnych oraz likwidacja zakażonego lub potencjalnie zakażonego ptactwa domowego. Wirus grypy ptasiej sporadycznie powoduje zakażenia u ludzi. Pierwsze udokumentowane przepadki zakażenia ludzi wirusem ptasiej grypy typu H5N1 miały miejsce w Hong-Kongu w 1997 roku, zachorowało wówczas 18 osób, z których 6 zmarło. Zbiegło się to z epidemią ptasiej grypy typu H5N1 wśród ptactwa domowego. Stwierdzono, że przyczyną wystąpienia choroby u ludzi był bliski kontakt z żywym, zakażonym drobiem. Szybka likwidacja ok.1,5 mln sztuk drobiu zapobiegła rozprzestrzenianiu się choroby. Do tej pory nie udowodniono przenoszenia się wirusa między ludźmi. Biorąc jednak pod uwagę zdolności wirusa grypy do mutacji, takiej ewentualności wykluczyć nie można. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) od dawna ostrzega, że w przypadku wymiany części materiału genetycznego między wirusem grypy ludzkiej i ptasiej może powstać taka jego odmiana, na którą nie będzie szczepionek i wobec której organizmy wielu ludzi okażą się bezbronne Do takich wniosków doszła grupa ekspertów WHO, badających ptasią grypę w Wietnamie. W kraju tym od 2003 roku zmarło na ptasią grypę co najmniej 36 osób. W sumie w krajach Azji na ptasią grypę zmarło co najmniej 51 osób. Wyniki badań przedstawiono 6 maja w Manili (Filipiny). Zdaniem badaczy, wirus H5N1, odpowiedzialny za zachorowania ludzi, zmienia się w ten sposób, że staje się on coraz bardziej niebezpieczny dla ludzi. W tym samym raporcie napisano, że jest możliwe, iż zmiany pójdą tak daleko, że wirus ptasiej grypy będzie się przenosił z człowieka na człowieka, czyli tak łatwo, jak zwykła grypa. Następstwa tych odkryć nie są jeszcze do końca jasne. Pokazują natomiast, że wirus wciąż ewoluuje i stanowi stałe, potencjalne, rosnące zagrożenie epidemiologiczne. Naukowcy jednocześnie przyznali, że mogą być inne wytłumaczenia rosnącej liczby przypadków zachorowań w Wietnamie - na przykład zakażenie przez wodę, żywność, albo drób, który był zakażony bezobjawowo. Zadaniem ekspertów, aby ustrzec się przed rozwojem epidemii należy monitorować zagrożenia wirusem ptasiej grypy. Powinno się zgromadzić leki i szczepionki, a także prowadzić wyrywkowe badania dzikich ptaków. Za konieczne uważa się także doposażenie laboratoriów, by mogły szybko rozpoznać śmiercionośnego wirusa. Wszystkie te pomysły w Polsce pozostają jednak w fazie projektów. Innym problemem jest to, iż lekarze rodzinni nie są przeszkoleni do rozpoznawania choroby. A szybkie wykrycie zakażenia daje największe szanse na wyleczenie. Okres wylęgania influenzy trwa od 3 do 7 dni w zależności od szczepu wirusa, gatunku drobiu i jego wieku. Objawy kliniczne choroby są bardzo zróżnicowane. Najczęściej pojawia się ona nagle i wiele ptaków pada bez uprzednich znaków sygnalizujących zakażenie. Czasem można u nich zauważyć brak apetytu, osłabienie, stroszenie piór i gorączkę. Kury początkowo znoszą jaja o bardzo cienkiej skorupie, a w miarę upływu czasu przestają się nieść. Przy przedłużającym się przebiegu choroby ptaki mają obrzękłe grzebienie i korale, oddychają z trudem. Często siedzą lub stoją półprzytomne opierając dzioby o ziemię. Tym objawom może też towarzyszyć biegunka. Śmiertelność choroby wynosi 50-100%. U ptaków, które padły szybko po zarażeniu można zauważyć jedynie niewielkie odwodnienie i słabe przekrwienie mięśni i jelit. Przedłużająca się choroba powoduje wzrastające przekrwienie, głównie na gardle, tchawicy, żołądku i tłuszczu w okolicy serca oraz podskórne obrzmienie na głowie i nogach. Wszystkie przypadki zachorowań ludzi na tę chorobę są poddawane ścisłej kontroli, bowiem istnieje obawa, że w przypadku zapadnięcia na ptasią grypę osoby, w której organizmie funkcjonują już wirusy jednej z odmian ludzkiej grypy, może dojść do wymiany genów i powstania takiej mutacji wirusa, wobec której światowa medycyna byłaby przez jakiś czas bezbronna, co mogłoby doprowadzić do pandemii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona mama
dobra, wszystko pieknie, ale jakos nie wyobrazam sobie zamilowania sredniowiecznych ludzi do pchel i szczurow,a dzuma sie rozprzestrzeniala, w dzisiejszych czasach, kiedy tak latwo sie przemieszczac nie trudno o urzeczywistnienie sie takich wizji jak w filmie epidemia. ile czasu potrzebuje wirus zeby zmutowac???wystarczy mu odpowiednio podatny grunt. a jak chcecie usunac dzikie ptactwo??? ptaki sa wszedzie!!! ja sie bede bala i za histeryczke sie nie uwazam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×