Maseczka cynamon + śmietana - super oczyszcza

yhhh.... nie wiem.... za kazdym razem jak robie sobie ta maseczke potem mam czerwona buzie i niewielkie babelki na tym....syfy niby schodza ale zostaja mi zaczerwienienia.... :/ do tej pory stosowalam maseczke ''cynamon + woda''.teraz zaryzykuje i sprobuje zrobic ze smietana.... pieczenie znosze bo do bolu jestem przyzwyczajona ale nie moge zniesc tego ze nie moge wyjsc z domu bo jestem czerwona... . :/

Mam delikatną cerę skłonna do podraznień ale robiłam taką maseczkę w przeszłości, tylko bez smietany ;) Poprostu papka- cynamon i troszkę wody. Super oczyszcza i wysusza (dla mających trądzik i tłusta cerę). Oczywiście piekło jak cholera (tylko gdy miałam ja na twarzy) a twarz była później z 5 minut troszkę czerwona, ale zaraz przeszło i było super :) Polecam dla mających podobne problemy!

A u mnie cynamon sprawdza sie w innej wersji ,a mianowicie dodaje go razem z czekolada do kawki niskodrazniacej.teraz w jesienne wieczory działaja bardzo rozgrzewajaco.

przepis na pianke która poprawia włosy wyglądem dotykiem i odrzywia do szklanki wrzucamy 1 torebkę rumianku 1 torebkę herbaty zalewamy to połową szklanki wrzącej wody przykrywamy talezykiem na 10 min. tymczasem ubijamy pianę na sztywno z5 bialek i z dodatkiem bołowy szklanki cukru 5żółtek mieszamy do momentu roztrzepania z dodatkiem 1 łyżki mąki i 1 łyżki olejui 1 łyżki miodu wylewamy zaparzony rumianek z herbatą do garnka dodajemy ubitą pianę i żółtka do tego pół szklanki mąki mieszpamy do uzyskania papy stawiamy na kuchnie i gotujemy 5 min. po ugotowaniu czekamy aż wystygnie będzie to lekko żułta piankowata paćka nakładamy ją na włosy i po 1 godz. myjemy wlosy letnią wodą z szmponem i suszymy...................włosy będą bez lupiezu niebedą wylatywać ani się przetłusczać będą lsniące i gładkie i polepszą kolor blądu i na dlugi czas wlosy bedą odżywione pianki nie uzywać częsciej niz 1 w miesiącu mozliwość poszazenia wlosuw......polecam jako fryzjerka naprawde dziala przy prawidlowym uzyciu zadnych skutkow ubocznych...

to dziaLa

Czy wy macie rozum? 2 łyżki cynamonu na 40 min? ktoś się nabija!!!

cynamon pomaga ale nie w takich ilościach ludzie... ja wypróbowałam inną maseczkę cynamonu i efekt jest świetny

Ludzie ja cierpie boli mnie ryj zaraz mi wypali ale jak ma mi pomuc no to poczekam 20 min

zmyj to!

robila kiedys ta naseczke wytrzymalam moze minute na szczescie zrobilam ja wieczorem , przez chyba dwie godziny mialam czerwona twarz . nie polecam

Nie wiecie co ile można stosować tą maseczkę? Dwa razy w tygodniu może być, czy za często?

kiedys kolezanka zrobila maseczke z kawy i cynamonu- dodala chyba do tego jeszcze oliwy własnie, wtedy uwazałam ze jest super, niestety niedawno sama sobie taka zrobilam, fakt- mialam za duze proporcje cunamonu, buzia wygladala jak mega poparzona, myslalam ze zniknie ale z dnia na dzien mialam tego coraz wiecej, po wizycie u doktorki pozostalo mi stosowac masc na sterydach! i zyrtec;/ przez tydzien z domu nie wychodzilam;( dlatego miejscie umiar ;p ja juz nigdy nie uzyje cynamonu na twarz!

Ogólnie rzecz ujmując cynamon jest stosowany w wielu kosmetykach, nie tylko w maseczkach do twarzy. Podobno bardzo dobrze sprawdza się w walce z cellulitem. Myślę, ze taka maseczka cynamonowa może naprawdę pomóc, zresztą naturalne kosmetyki są jednymi z najlepszych, warto jednak pamiętać o tym, że natura to zdrowie.

no ja właśnie zastosowałam tą maseczke pierwszy raz i mam ją na sobie, ale musze powiedziec ze pierwsze dwie minuty az skakałam tak piekło jak holera!!!! ale teraz jest naprawde ok:)

ja nawilżam twarz i nakłądam poprostu duuuzo cynamonu, unikam okolic oczu i policzki i nic mi sie nie dzieje jak trzymam z 7 minut a cera o wiele czyściejsza. to zależy od cey więc nie ma co się kłócić

Witam :-) Ja zrobiłam maseczkę w następujących proporcjach: 2 łyżki śmietany + 1 łyżeczka cynamonu. Zero pieczenia, maseczkę trzymałam 20 minut. Po zmyciu cera była troszkę zaczerwieniona, ale efekty mnie zachwyciły - skóra delikatna, lekko naciągnięta i fantastycznie oczyszczona, nawet stare zaskórniki zniknęły! Oczywiście najpierw sprawdziłam, czy maseczka mnie nie uczula. Polecam!

Na temat maseczki powiem tyle, jak pierwszy raz nalozylaqm czulam jakby mi twarz wypalal kwas jakis bylam wsciekla, ale na nastepny dzien wstaje patrze buzia gladsza, nowych pryszczy brak kurcze cud czy co ,wiec postanowilam zrobic lagodniejsza wersje i kurcze super chyba odzyskam odwage i wyjde do ludzi he he

nie zgadzam sie z większością wypowiedzi tutaj zamieszczonych. Ta maseczka jest FANTASTYCZNA. osobiście mam ogromne problemy z trądzikiem, mimo 21 lat on sobie trwa jak u 16nasto latka:P maseczka co prawda nie rozwiązuje problemu, ale bardzo poprawia koloryt skóry. poza tym ma cudowny zapach. osobiście wykonałem maseczkę wedle pierwotnego, zamieszczonego tutaj przepisu i efekt jest dobry. co prawda maseczka trochę piecze, ale dla weterana walki o zdrową cerę jest to minimalny ból. no a zaczerwienienie po kilku godzinach znika. POLECAM :)

Ja również stosowałam kiedyś tą maseczkę. Zaznaczam że mam wrażliwą i naczynkową cerę. Moja opinia na ten temat jest następująca. Po nałożeniu jej punktowo w proporcji 1 łyżka cynamonu i 1 łyżka wody mineralnej i trzymaniu jej na twarzy przez 10 min stwierdzam, że wydawanie opinii bezpośrednio po nałożeniu maseczki jest głupie. Nie należy jej nakładać w dniu jakiś przyjęć okazjonalnych bo faktycznie skóra przez jakiś czas jest podrażniona ale zaczerwienienie następnego dnia jest niewidoczne. Druga sporna kwestia to ból który ona sprawia. Zgadzam się jak najbardziej, ale skoro ja mając tak wrażliwą cerę bez śmietany wytrzymałam to można wytrzymać te 5 min. Po pierwszym razie nie należy się spodziewać cudów i nie należy stosować tego codziennie lecz raz na tydzień albo jeszcze rzadziej. Moim zdaniem to działa!!!

Mam dużo trądziku.. zrobiłam tą maseczke już z nią siedze 5 min, wytrzymam jakieś 10 potem zmyje i opisze efekty . ;D

ok, więc już zmyłam trzymałam 10 min, piekło, ale teraz jestem czerwona zobaczymy co dalej

ja stosowałam naturalne maseczki z babcinych metod;) z bloga http://wszystkookosmetykachnaturalnych.blogspot.com/ na cerę tłustą i mi bardzo pomogły:)

REWELACYJNA MASKA! troche wody+ lyzka,poltora cynamonu,zmieszane do uzyskania papki- FANTASTYCZNE. Macie wypryski,itd? Ja mialam,po pierwszym uzyciu tego juz stan mojej skory sie poprawil.wypryski wypalily, uzywam tego teraz codziennie. Cera jest jasniejsza,naprawde rewelacja i jeszcze takie tanie ! POLECAM !!!!!!!!!!!!!!!!!! NIE POZALUJECIE. PS: Ból jest ogromny,okropnie piecze,nie do wytrzymania,no ale cóż..Dla urody trzeba pocierpieć!

Ja lubię coś takiego http://www.sklep.pollenaewa.com.pl/Produkty,application,180,show,products,id,335/Maseczki_do_twarzy/Maseczka_GLEBOKO_OCZYSZCZAJACA

a ja dołączam do grona którym to cudo wypaliło skórę na twarzy! dziewczyny koniecznie zróbcie sobie próbe przed położeniem maski na buzię. ja po tylu achach i ochach pominęlam testowanie skóry i niestety skończyło sie wielkimi placami poparzonej skóry, opuchlizną pod oczyma, bólem. Skóra teraz po 3 dniach nadal wygląda tragicznie i jest tak przesuszona i szorstka ze wyrzucają mi ropne krosty! :(((( miałam wyglądać super a załatwiłam się na cacy!

A dodam tylko że maseczkę zmyłam po niecałej minucie, nie wyobrażam sobie jak wyglądałabym gdybym trzymała dłuzej. nałożyłam miksturę ze sprawdzonej kupnej maseczki nawilżającej i dodałam cynamonu do tego. Cerę mam zanieczyszczoną, ze skłonnością do przetłuszczania w strefie T. Najgorzej wyglądała broda, potem policzki. Czoło pokiereszowane w najmniejszym stopniu. nie wiem czy nie przydalaby mi sie tez wizyta u dermatologa, poki co oklady z rumianku, szałwi i alantan! próbowałam hydrocortyzolem ale chyba tylko pogarszał sprawę

Dobrze ktos napisał, że autorka to ma chyba twarz z betonu, skoro taka ilość cynamonu jej nie zaszkodziła. Właśnie niedawno zrobiłam sobie tą maseczkę, ale w duzo mniejszych proporcjach, mianowicie: 2 ŁYZKI STOŁOWE ŚMIETANY + 0.5 ŁYŻECZKI CYNAMONU, to wymieszać na gładką papke i nałożyć na twarz na 15 minut, dopiero po ok. 10 min zaczęłam odczuwać lekkie szczypanie w twarz i rzeczywiście jak zmyłam maseczkę, to odcień skóry był czerwonawy, ale to dlatego, że cynamon ma własciwości rozgrzewające, jednak juz teraz po jakiejś godzinie koloryt twarzy wrócił do normalnego. I faktycznie twarz wyglada zdecydowanie lepiej. (taka ilośc maseczki starczy mi chyba na 3 razy, resztę schowałam do lodówki i jutro jeszcze sobie zrobię :)) ja polecam ta maseczkę :)

Zrobiłam maseczkę 1łyżeczka cynamon+1łyżeczka woda niegazowana mineralna...daaawno nie czułam takiego fizycznego bólu!!!mam wysoki próg bólowy ale to co działo się przez pierwszą minutę z moją twarzą to był koszmar-tym bardziej że nie spodziewałam się tego. Później z każdą minutą ból ustępował. Przesiedziałam z tym może z 15 miut, baaaardzo delikatnie zmyłam..twarz zaczerwieniona ale znacznie gładsza. Punktowo mam zamiar stosować ją codziennie a na całą twarz z 2 razy w tygodniu..za miesiąc opisze efekty :)

nie róbcie tej maseczki z cynamonu. Od soboty nie wychodze z domu, wypaliło mi twarz, i to nie od razu tylko na drugi dzień. wyglądam jak burak z bąblami, swędzi jak nie wiem co, na dodatek za tydzien mam termin porodu i nie wiem jak ja sie pokaże bez makijażu.. dramat ten cynamon!!