czemu czujecie sie lepsze?do kobiet rodzacych naturalnie

No dalej prowokatorki. Zbyt to trudne - znaleźć dowód, w postaci jednego chociaz wpisu - potwierdzajacy tezę autorki???

A ja się męczyłam przez 17 godzin usiłując urodzic naturalnie, a skończyło się i tak na cc. I co? do której grupy ja się zaliczam?

Kto Wam naopowiadał,ze rodzace naturalnie czują sie lepsze?

Ja rodziłam naturalnie, drugie dziecko przez cesarkę. Wolę naturalny sposób, szybciej sie po nim pozbierałam i nie bolało gdy trzeba się było zajmować maluszkiem. Po cc przez kilka dni na prochach przeciwbólowych... nigdy więcej.

Justar ależ Ty jesteś złośliwa...Proszę bardzo specjalnie dla Ciebie wypowiedzi mam po porodzie naturalnym które atakują kobiety po cc. Przeczytaj i mam nadzuieję, że będzie Ci bardzo głupio... http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3131264

Przepraszam nie otwiera się ale dla zainteresowanych topik pt"Hurra!!!Już po!!! Frotka z 13.10 zwłaszcza wypowiedź "żubrówki" i "jestem za" z godzin :11.52 08.10 i 09.49 09.10. Co wy na to? Nadal twierdzicie, że kobiety po porodzie naturalnym nie czują się lepsze i nie naskakują na te po cc?

Do a ja nie chcę...---------------- to ty chyba nie wiesz o czym piszesz, tzn o potwornym (jak to nazwałaś bólu po cc) I chyba nigdy nie miałaś zadnego zabiegu operacyjnego!!!!!!!! Bo jesli wszyscy pacjenci cierpieliby tak OKROPNIE to bylibysmy 100l lat przed murzynami, srodków przeciwbulowych nikt nie wymyslił sobie dla hobby. Po cc brzuch mnie bolał 2 dni, moja siostre po naturalnym, krocze bolałao ok, 2 miesięcy.

juz doczytałam, mozliwe ze miałas pecha po swojej cc, bo dla mnie ból był taki jak 2 dniowa miesiączka :) :) :)

Po co sie męczyć, jesli można się nie męczyć!!! To tak jakbyśmy w dzisiejszych czasach prały pościel w rękach, jak są pralki!!!

Nie rozumiem - prosząc o dowód - jestem złosliwa???? Temat sie nie otwiera, może skopiujesz ta wypowiedź?

dobra przeczytałam. cóz w sumie głupio mi nie jest, bo nie odpowiadam za głupote innych - matek czy nie. a takie ktore twierdza ze cc to nie porod wlasnie mozna tak nazwac i to im wstyd być powinno. dziekuje za wskazanie mi tych wpisow, przekonaly mnie, ze rzeczywiscie sa tu panie ktore uwazaja sie za lepsze bo urodzily naturalnie, mi wydawalo sie to niepojete, ale rzeczywistosc przerosla niestety moje wyobrazenia. rany............ słow brak. przepraszam za \"prowokatorki\"

Minessotta Powalasz wręcz bystrością. Albo nie potrafisz czytać albo nie rozumiesz tego co czytasz. Nie zamierzam się licytować kogo i kiedy b. bolało bo to idywidualne odczucie każdej kobiety i nie o to mi chodziło. Chciałam tylko zasugerować, że naturalny poród nie musi wiązać się z bólem, a cesarskie cięcie nie zawsze jest bezbolesne. I jeszcze to, ze istnieje wyjście pośrodku--naturalny poród ze znieczuleniem zewnątrzoponowym.

bardzo prosze jeden przyklad: wypowiedz żubrówki http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3131264

wlasnie przeczytalam 2ga strone.. no mniejsza z tym chodzi o to ze nie wyssalam sobie z palca atakow na kobiety ktore rodza przez cc.. bardziej glupie jest dla mnie skazywac sie na cierpienie i inne nieprzyjemnosci.. niz wybrac swiadomie cc.. ja decyduje sie na taki rodzaij PORODU bo chce uniknac bolu.. okropnego gojenia krocza i rozciagniecia pochwy! i wcale sie tego nie wstydze!! Urodze dzidzie normalnie a potem do konca zycia bede zalowac ze nie zrobilam cc i do konca bede wspominac jak to fajnie mi bylo w lozku z mezem "przed". Nie jestem matrona.. matka polka.. tylko normalna kobieta!! i mam prawo wybrac!!to nie sredniowiecze!! Skoro kobiety po porodach robia sobie rozne dziwne operacje krocza to chyba jednak ten porod cos psuje:P a na marginesie to po porodzie krocze zostaje zszyte- owszem..i wejscie do pochwy moze i jest takie samo.. ale POCHWA JEST ZNACZNIE SZERSZA!!. Noormalna kobieta ma wybor- a zacofane zazdrosne matrony ktorym pozostalo rozgoryczenie i zal niech czuja sie lepsze- bo tylko to im zostalo-poprawianie swych humorow krytykowaniem innych. I szczerze mowiacmam to w nosie bo z siebie robicie idiotki atakujac kobiety ktore wybraly cesarke).. KROPKA

Wszystkie jesteście zacofane wieśniary!!! W dzisiejszych czasach wykształcona, świadoma swojej wartości, nowoczesna kobieta nie pozwoli sobie nawet na noszenie ciąży. Bo to i piersi wiotczeją i brzuch zwisa, żylaków można dostać, a i kręgosłup się osłabia. Po porodzie rooozciąga się pochwa, a po cc zostaje szpecąca szrama na brzuchu. My, kobiety na czasie zlecamy zapłodnienie in vitro, następnie inplantujemy zarodek do wynajętej w tym celu macicy i mamy spokój. No i przez całą ciążę możemy się grzmocić do woli czerpiąc z tego niebiańską satysfakcję bo mamy wąziutkie pochwy.

jak któras z was bedzie miała kleszcze, to będzie z całych sił błagac najukochańszego Boga aby jak najszybciej skończyły sie tortury... Albo zakończyło sie cc. Ogromne, zimne metalowe szczypce lekarz wepchnie wam głeboko w ciało bez żadnych oporów, nie ma przy tym żadnego z nieczulenia i niestety krocze musi być dodatkowo głebiej naciete, aby szerokie wejśćie do kanału rodnego umozliwiło penetracje kleszczy. Moja kuzynka jest połozna i jesli kobieta nie miał zzo, to jest to poprostu jeden wielki krzyk i płacz rodzącej, bezsilnej cięzarnej kobiety, czesto meżowie sa w takich chwilach wypraszani z sali :( smutne, ale prawdziwe.

niby cieta riposta niby inteligentnej matrony nie, powinno byc tak: urodze dzieci.. podczas ciazy bede opychac sie batonikami usprawiedliwiajac przy tym ze mi wolno bo jestem w ciazy i musze jesc za 2.. potem urodze w bolach dziecko.. odstawie meza, sex.. bede chodzic w papciach i dresie po domu.. gotowac obiadki ..karmic dzidzie.. teraz jestem matka.. moge byc zaniedbana!! BO JESTEM MATKA POLKA!!! buhahhahaha

http://www.urwis.pl/modules/news/article.php?storyid=28

Dziwiłam się,ze po cc dostaje sie maluszka na sali porodowej a zaponialam o znieczuleniu zewnątrzoponowym. Sorry :) Nie zamierzam nikogo potępiac i nawracać na poród naturalny (mam 2 dzieci i oba naturalne porody były straszne) Jednak wydaje mi sie,że jakakowiek ingerecja nie jest wskazana. Lekarze dalej sie spierają czy znieczulenie podczas porodu szkodzi dziecku czy nie.

tak, przeczytałam wypowieź wklejoną z innego topicu, ale jak widzicie na ten topic nie zawitała ani jedna rodząca naturalnie, która by czuła wyższość z tego wynikającą (może jeszcze się jakaś pojawi), więc helena nie generalizuj - rodziłam naturalnie 2 razy, bolało bardzo i nie przyszło mi do głowy porównywać WARTOŚĆ porodów z cc (a z tymi skutkami ubocznymi porodów nat. to też mocno przesadzone komentarze - jasne, różne rzeczy się zdarzają, może miałam szczęście, że mnie ominęły)

Helena Pewnie takie właśnie doświadczenia masz za sobą i w związku z tym stałaś się zrzędliwą jędzą. Post TrendyLady jest trafny i wytyka tylko Twoją próżność i maniakalne przywiązywanie wagi do szerokości pochwy (buuhahaha).Dla tak małoważnego powodu jesteś skłonna narażać własne dziecko? Sarunieczka A Ty wiesz jakie są zagrożenia dla zdrowia i życia matki i dziecka w trakcie cc? Lub w wyniku CC? Ja np. dostałam ostrego zapalenia żył. Kto to miał to wie. I o wiele milej wspominam swój poród naturalny niż cesarkę.

Oj Helcia. Ty masz chyba ciężkie przejścia za sobą? Pewnie rozpasłaś się w ciąży jak świnia,zgubiłaś swoją atrakcyjność, a mąż uciekł do innej bo pochwę masz zbyt lużną jak dla niego. A winien temu jest PORÓD NATURALNY.Postanowiłaś więc czepiać się wszystkich, którzy preferują ten sposób pojawiania się dzieci na świecie.

nie komentuje glupich i prymitywnych wypowiedzi:P dyskusja schodzi na dziwny tor.. wszystko co chcialam powiedziec juz powiedzialam.. i dodam ze serdecznie wspolczuje matkom polkom zazdrosnym i krytykujacym kobiety ktore wybieraja cesarke

Oj te matki polki to jednak niesamowicie durne są. Napewno wiedzą, że teraz o nich mówię. Kretynki i tyle. Helenka mądrze gadasz:)

Heleno Teraz to przesadzilaś. Jak widzę to Ty cały czas krytykujesz kobiety rodzące naturalnie. Wytykasz im że się zaniedbują, że prawdopodobnie są grube, ze z własnej woli skazują się na niepotrzebny ból, a o tym, jakie mają w twojej wyobrażni pochwy, rozpisywaćsię nie będę. Masz jeszcze czelność sapać z oburzenia, ze ktoś smiał skrytykować twoją osobę i ze temat zbacza z toru i niebezpiecznie kieruje się w twoją stronę?

i jeszcze w ramach wyjasnien( bo chyba nikogo tu nie uczyli czytac ze zrozumieniem).. nie krytykuje kobiet ktore rodzily natrualnie- krytykuje panie ktore krytykuja kobiety rodzace przez cc i wywyzszaja sie przy tym nieziemsko.. a ze krytykujacymi sa zazwyczaj te rodzce naturalnie to juz nie moja wina

Wybacz ale to co wypisujesz w swoich postach świadczy nie o tym, ze krytykujesz krytykujące...itd. Potrafię czytać ze zrozumieniem, natomiast ty ,jak widzę, masz problem z pisaniem na swój własny temat.

bardziej glupie jest dla mnie skazywac sie na cierpienie i inne nieprzyjemnosci.. niz wybrac swiadomie cc.. ja decyduje sie na taki rodzaij PORODU bo chce uniknac bolu.. okropnego gojenia krocza i rozciagniecia pochwy! i wcale sie tego nie wstydze!! Urodze dzidzie normalnie a potem do konca zycia bede zalowac ze nie zrobilam cc i do konca bede wspominac jak to fajnie mi bylo w lozku z mezem \"przed\". Nie jestem matrona.. matka polka.. tylko normalna kobieta!! i mam prawo wybrac!!to nie sredniowiecze!! Skoro kobiety po porodach robia sobie rozne dziwne operacje krocza to chyba jednak ten porod cos psuje a na marginesie to po porodzie krocze zostaje zszyte- owszem..i wejscie do pochwy moze i jest takie samo.. ale POCHWA JEST ZNACZNIE SZERSZA!!. Noormalna kobieta ma wybor JAk nazwiesz to co napisałaś? Bo jeśli ja źle to rozumię to niech mnie ktoś sprowadzi na ziemię. Albo to: nie, powinno byc tak: urodze dzieci.. podczas ciazy bede opychac sie batonikami usprawiedliwiajac przy tym ze mi wolno bo jestem w ciazy i musze jesc za 2.. potem urodze w bolach dziecko.. odstawie meza, sex.. bede chodzic w papciach i dresie po domu.. gotowac obiadki ..karmic dzidzie.. teraz jestem matka.. moge byc zaniedbana!! BO JESTEM MATKA POLKA!!! buhahhahaha Dla mnie to już nawet nie krytyka. To zakrawa na jakiś rasizm.

Ktoś wreszcie tej trojańskiej wiedźmie pokazał co sobą reprezentyje. BRAWO! Powinna zmienić nick na POCHWA.

zmień nick.