Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość potrzebuje waszej rady

Idiotyczne klotnie przez telefon! help me!!!

Polecane posty

Gość potrzebuje waszej rady

no więc caly problem polega na tym ze bardzo często sprzeczamy sie przez telefon, nie jestesmy ze soba dlugo(moze jakies 2 m-ce). Kiedy się widzimy zazwyczaj wszystko jest ok. ale przez telefon nieraz wychodzą rozne,dziwne sprawy...są to wprawdzie blahostki ale niestety dosc męczące...niedawno nawet dostalam od niego sms-a ze jak tak dalej bedzie to bedziemy musieli sie rozstac..:( a ja tego nie chce, chcialabym w koncu stworzyc jakis udany, szczesliwy związek...to naprawde wspanialy czlowiek,cieply, pelen uczucia...ale czasami zbyt doslownie cos odbiera..ja mówię o czymś wstępnie itd. a on wtedy sie rzuca ze nigdy niczego nie planuje( chodzi o niego), zebym przestala ciagle cos ukladac,albo mowic o czyms o czym nie mam pojęcia...i nie chodzi tu o naszą wspolna przyszlosc,tylko o moje planowanie wyjsc itd. bardzo mi na nim zalezy a slowa ktore do mnie napisal bardzo mnie zranily...powiedzcie mi czy wy tez tak macie, a moze my sie po prostu docieramy...jestesmy dorosli zaznaczam (ja 22, on 28)..prosze o powazne potraktowanie mojego problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm tak jakbym czytała o facecie,z którym niedawno się spotykałam... czy twój ukochany nie ma na imię Sebastian?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potrzebuje waszej rady
nie, inaczej sie nazywa... ale jestem ciekawa jak to bylo z twoim facetem i dlaczego juz się nie spotykacie, prosze opowiedz mi wasza historię i o co najczesciej sie klocilismy, moj męzczyzna za bardzo bierze wszystko do siebie, za bardzo doslownie...a przeciez nie moge zastanawiac sie nad kazdym wypowiedzianym slowem, nie bylabym wtedy naturalna...boje sie ze ten zwiazek tez mi sie nie uda...a z nim naprawde chcialabym czegos wiecej niz tylko parumiesiecznej znajomosci, to ktos z kim moznaby ulozyc sobie zycie a nie zabawic sie, dlatego tak bardzo zabolaly mnie te slowa...mozesz mi opisac co takiego dzialo sie u ciebie i ile czasu byliscie razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potrzebuje waszej rady
halooooo? czy jest ktos kto moglby mi pomoc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w momencie kiedy ...
zacznie sie podczas rozmowy telefonicznej robić podniosla afmosfera odkładaj słuchawkę a kiedy sie spotkacie i spyta czemu powiedz ze nie chcesz si ez nim kłucić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nic wielkiego - ten mój obsesyjnie nie lubił planowania i słowa my - niewinne zdanie, a może w sobotę spędzimy trochę czasu razem wypowiedziane w środę doprowadzało go do szału - bo on jest wolny niezależny i takie rzeczy powinny byc robione spontanicznie - czytaj gdy jemy przyjdzie do głowey spotkac sie ze mną o 11.30 to najwcześnmiej o 12 powinnam już przy nim być - tak? spontanicznie... Nie można było nic powiedzieć, bo bał się, że ja nim będę rządzić i planować jego wolny czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozmawiajcie ja wazne spra
wy przez telefon ani internet TO PODSTAWA> ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×