Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Luizka23

Prosze o pomoc, zrobilam cos, czego sie wstydze.

Polecane posty

Gość Luizka23

Wczoraj mialam sie kochac z moim chlopakiem, jestesmy ze soba juz od ponad roku. Oboje studiujemy i mieszkamy z rodzicami, zadko sie nam udaje znalesc wolna chate, jak tylko jest taka okazja, planujemy to z gory i z drobiazgami. Nie mamy wielu okazji, zeby sie kochac, najczesciej przelotnie ja u niego albo on u mnie, na imperazchjak zostajemy na noc a tak, to jedynie sciskanie w kinie i w autobusie. Jak zwykle wszystko zaplanowalismy ze szczegolami, kupilismy butle wina, zrobilam w domu troche kanapek i teroms kawy. Jechalam do niego dosyc pozno, od rana zle sie czulam, myslalam, ze to okres, ale to nam nie przeszkadza, po celibacie w tygodniu rzucamy sie na siebie jak zwierzaki. Tym razem zaczelo sie robic nie ciekawie, bo mialam przed soba jeszcze pol miasta, a brzuch zaczynal mi porzadnie dokuczac. Szybko sie okazalo, ze to nie okres, a problemy gastryczne. Opis wyda sie dosyc naturalistyczny, ale prawie sie posralam wybiegajac z autobusu w krzaki. Zdazylam i cale szczescie, bo nosze obcisle biale spodnie a kupe zrobilam jak bym nie chodzila do kibelka przez pol tygodnia. Odglosy byly jak z publicznej toalety, kucalam, pierdzialam i lecialo ze mnie jak z wiadra. Wlasciwie powinnam wrocic do domu, ale bylo juz blizej niz dalej do mojego chlopaka, wzielam wiec z postoju taksowke i jade. Niestety, zle sie stalo i musialam troche popuscic w majtki. Uchylilam okno i udawalam, ze nic sie nie stalo, ale kierowca cos musial zauwazyc, bo pytal, czy sie czyje dobrze. Najwiekszy problem to wysiasc z taksy, caly czas sie balam, ze mam plame na spodniach i tak bylo, zauwzylam to w windzie i pomyslalam, ze to dramat. Moj chlopak otworzyl mi drzwi i od razu sie na mnie rzucil. Nie moglo mi przejsc przez gardlo co sie stalo po drodze, probowalam isc do lazienki, ale on byl napalony jak zwierzak. Pomyslalam, ze najlepiej go zadowolic od razu, potem pojdzie sie polozyc a ja sie umyje i nie zauwazy. Rozpielam mu rozporek, kleknelam i w przedpokoju wzielam mu do buzi. Powiedzialam, ze go bardzo kocham i ze moze mi strzelic w usta. Musze powiedziec, ze atmosfera srachu mnie podniecila i naprawde zaczelam sie czule do niego dobierac. On mowil, ze jest mu bardzo dobrze, ze jestem kochana, ze chcialby ze mna zrobic wszystko. Tak sie napalilam, ze strzelilam, ze zrobie co zechce. On wtedy wyjal fiutka z moje buzi i powiedzial, zebym zdjela majtki, bo mnie wezmie od tylu. Wtedy otrzezwialam i mowie, ze zaraz sie umyje i wtedy zrobi ze mna co zechce. Chyba wtedy zrozumialam, ze on jest troche podciety albo nawet sporo nawalony, bo polozyl sie na mnie i zaczal calowac i brac sie do spodni. Poprosilam, ze mussze sie umyc, ale on juz mial reke w moich majtkach. Zaczal mi sciagac spodnie i juz widzialam, ze jest katastrofa. Nie dosc, ze mialam brudne nogawki i buty, to puscilam prawdziwego kleksa w majtki i kupa w majtach. O rany, co za obciach a on tego nie widzi. Mowie mu, ze zaraz wroce umyta, ale on juz na mnie wchodzi. Wtedy mowie, ze bardzo go kocham i ze pozwole mu dzis wlozyc w pupe, ale musze isc najpierw do lazienki sie umyc. Nie czekal, wsadzil reke w majtki i... i ubrudzil sie. Poryczalam sie i mowie, ze mialam po drodze przygode, ze narobilam w majtki i ze musze sie umyc. On momentalnie wytrzezwial i mowi, zebym sie nie denerwowala, ze poczeka. Poszlam do lazienki i od razu pod prysznic. A on za mna i mowi, ze musi umyc moja brudna pupe i dalej mnie mydlic. I nagle wszedl we mnie, w pupe, zabolalo mnie to i zaczal sie ruszac i zaraz mial orgazm. Popiescil mnie jeszcze troche po plecach i wyszedl spod przysznica i polozyl sie spac. Ubralam sie i ucieklam do domu. Nie dzwonilam i nie odbieram telefonow. Jak to rozegrac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
normalnie pogadac, zadzwonic i wyjasnic po prostu wytłumaczyć ... jesli cie kocha - zrozumie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arbuz
Dobre. Tego jeszcze nie czytałem. Mogę nawet uwierzyć że sama to wymyśliłaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buahahahhahaha
:classic_cool: świetna historyjka pękłam prawie ze śmiechu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdziwiona jestem.
jak dostalas okres jak ci do tylka wsadzil????????jakie to uczucie?tak jak normalny sex?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdziwiona jestem.
chodzi mi o orgazm?jak go dostalas ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buahahahhahaha
to jest jedna z gatunku kobiet orgazmujących w związku ze wszystkim co ma związek z seksem; czyt. w życiu panna orgazmu nie miała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prof. Wiesław
zESRAJ SIE TAK JESZCZE RAZ .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale świetne
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelinka23
No coz dziewczyno naprawde wspolczuje Ci, ale mysle, ze jak chlopak kocha to zrozumie... Swoja droga usmialam sie jak glupia....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 40 wat
Podobne opowiadanie czytałem na innym forum może onecie jest to skopiowane i niech naiwni się ciesza radzą ' zwykła ściema dla naiwnych!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×