Poczekalnia - dla pań po 40-stce

Witam. Kawa , herbata, wędlinki, pomidorki....Chlebek musicie niestety same, bo mój lekko wiekowy..... Pogoda znośna- mgły przewiało, słońce nawet zaswieciło....Miłego dnia. Takis ucho mniej boli???? A gdzie reszta??????????????????Zasypane liśćmi czy co??????????

Naszatko szkoda że nie załapałam się na te kawusię..ale wszystko przed nami:) I jak ..kupony lotto kupione..ja kupiłam..7..to przecież szczęśliwa liczba!! 40 banieczek..to dopiero \"kufereczekk stóweczek\"..prawda:D Nie powiem mnie by się TERAZ wyjątkowo przydało:D KTO wie..może to ja jestem tym szczęśliwym zwycięzcą:) Do jutra koleżaneczki..rano przychodzę na kawkę..bedę miała z kim wypić:(?? Pozdrawiam.ściskam..

Witam serdecznie Naszatko , placek napewno jest wspaniały , będę musiała wypróbować , gdy znajdę trochę wolnego czasu :-) . Nie przepadam tylko za whisky , czy może być np. koniaczek ?? Takisku, gratulacje dla Narzeczonych i dla Ich Rodziców . Napewno para będzie szczęśliwa , a Rodzice szczęśliwi, że Ich dzieci tak świetnie i zgodnie żyją . Tego życzę Wam z całego serca . Dziękuję także za \"specjalne \" pozdrowienia :-) . Ja nie mam czasu teraz klikać na różnych portalach, bo zdrówko trochę szwankuje , a pracy wcale nie mniej ... Poza tym chyba już starość zagląda mi w oczy, bo czasu coraz mniej, a doba jest coraz krótsza ... Pozdrawiam wszystkie Panie bardzo serdecznie , życzę samych pięknych dni , wiele radości i uśmiechu w te jesioenne ( nie zawsze piękne ) dni, buziaki

Takisku- herbatka czeka.:) Viki zdrowiej. By sił przybywało a roboty ubywało!!!! Banieczki wskazane dla wszystkich . Też kupiłam kuponik ..... Zaspałam , a ze mną cała rodzina... Stare byki , a jeszcze beż mamusi nie wstaną... Chyba wyjadę....Ciekawe co wtedy???? Lecę w miasto . Szukam ciucha balowego.... Niestety albo barbi , albo falbanki i cekiny. Nic dla normalnych ludzi:O:O

Cześć. Naszatko na jaki bal sie wybierasz?

czesc wszystkim.Stawiam na stoliku szarlotke swiezutką, pachnąca ..cynamonem i pieczonymi jabłuszkami...W dzbanku herbatke ...i buziaki dal wszystkich... czestujcie sie ..przysiadźcie na chwilke ...odsapnijcie i usmiechnijcie sie..zaraz Swieta..a po nic...maj! :-D :-D /kwiat/ dla was...

No nie można się oprzeć jak tak pachnie tą szarlotka z daleka czuć mniam, mniam. To ja tu sobie posiedzę, popilnuję jej;)

Tak wiem..herbatkę piłam..a jakże..ciastem Ewelinki też się poczęstowałam..a co?? Dieta ..smolić ją:D Naszatko na jaki bal Ty się wybierasz?? Czyżbyś już myślała o Sylwestrze?? My w tym roku nie idziemy na żaden bal..zostajemy w domu .w zeszłym roku byliśmy..w tym spędzimy go kameralnie w domciu!! No i nie zostałam jedną z szóstki zwycięzców wczoraj..niestety:D Może następnym razem!!Ale szczerze mówiąc..takiej kwoty chyba wygrać bym nie chciała..poważnie..bałabym się..CHYBA:D Dobrej Nocy koleżaneczki kochane..do jutra..Wielkie buziaczki dla Was

Wklejam Wam taki fajny żarcik na dobranoc!! Żona wróciła wcześniej do domu i zastała męża w wyrku z piękną, młodą seksowną dziewczyną - Ty niewierna świnio - wydziera się na całe mieszkanie - jak śmiesz to robić MI, matce twoich dzieci ?!? Wychodzę, chcę rozwodu!! Mąż woła za nią: - Poczekaj chwilkę, wyjaśnię ci jak to było... - Nie wiem w sumie na co mam czekać, ale to będzie ostatnia rzecz jaką od ciebie słyszę, streszczaj się! - Jadąc do domu z pracy zobaczyłem jak ta młoda dama łapie stopa, zlitowałem się i zabrałem. Już w samochodzie zauważyłem, że jest chuda, obskurnie ubrana i brudna. Wyznała mi, że nie jadła od trzech dni. Tak się wzruszyłem, że przywiozłem ją do domu i dałem jej twoją wczorajszą kolację, której nie zjadłaś bo się odchudzasz. Biedaczka pochłonęła ją w dosłownie dwie minuty. Popatrzyłem na jej umorusaną twarz i zapytałem, czy nie chce się wykąpać. Kiedy brała prysznic, zauważyłem, że jej ubrania też są brudne i jest w nich pełno dziur więc dałem jej twoje jeansy, których nie nosisz od kilku lat bo w nie nie wchodzisz. Dałem jej też koszulkę, którą kupiłem ci na imieniny, ale ty jej nie nosisz bo twierdzisz, że \"nie mam dobrego gustu\". Dałem jej sweter, który dostałaś od mojej siostry na święta a ty go nie nosisz tylko dlatego żeby ją denerwować. Do kompletu dorzuciłem jeszcze buty, które kupiłem ci w drogim sklepie a ty ich nie nosisz od czasu jak zauważyłaś, że twoja psiapsiuła ma takie same... Była mi bardzo wdzięczna i kiedy odprowadzałem ją do drzwi zapytała się ze łzami w oczach: - ma pan jeszcze coś, czego żona nie używa? DOBRANOC

:D no i miał ...fajny kawał. Miłych snów.

Witam Miłego weekendu , dużo słońca jak dziś i samych radości

Wy mnie tu szarlotką pachnącą cynamonem nie kuście. !!!!!!!!!!!Staram się nie jeść , by między innymi kobitami przyzwoicie wyglądać . bal w przyszłą sobotę - taka impreza z pracy męża.... Na sylwestra najczęściej siedzę w domu więc tyle mojego..... Znaczy -używac trzeba wszystkiego co sie ma...:D:D:D miłego wieczorku...

Ile prezydent Stanów Zjednoczonych ma jaj.....Obama:):) Ten żarcik strasznie mnie rozśmieszył..nie wiem czy powinnam go tu wklejać..ale chciałam was też rozśmieszyć:):):) Mam tylko nadzieje że nic mi za taki żart nie grozi!!:) Dobranoc drogie koleżaneczki..do jutra...całuski przesyłam..Spokojnej Nocy

Wstajemy, wstajemy ile można spać? ;) Takis, czytałam podobny SMS w programie Szkło Kontaktowe, mają ludziska pomysły. :D Zdarza się, że treść SMS-ów jest ciekawsza od programu. List syna z Unii Europejskiej Kochana Mamusiu! W Unii jest fajnie, niczego tu nie brakuje. Cukier jest po 4 euro za kg, benzyna po 5,50 euro za litr, masło po 4,10 euro za kostkę, chleb po 3,20 euro za bochenek, a paczka papierosów po 12 euro. Jeśli chodzi o nasz dom, to latem przyjechał pan Helmut z Berlina. Najpierw postawił piwo, a potem pokazał akt własności z 1937 r. i powiedział, że teraz to jego ziemia i wszystko, co na niej. Może to i lepiej, i tak nie byłem w stanie płacić podatku katastralnego (Mamusia wie, 2% od wartości nieruchomości rocznie). Za to w przytułku mamy kolorową telewizję i fajne filmy. Pracy na razie nie ma, ale mówią, że będzie. Jak dożyję, to za 6 lat będę mógł pracować w Niemczech albo Austrii. W mieście budują nowy urząd. Unia dała trochę grosza. Firma Heńka Kowalskiego startowała w przetargu, ale rozstrzygano go w Brukseli i wygrali Szwedzi. Co prawda inżynierów sprowadzili od siebie, ale Heniek i tak się cieszy, bo uznali jego kwalifikacje i pozwolili nosić cegły. Niech sobie chłop zarobi, bo jego firma już nie wytrzymuje tego zwiększonego VAT-u w budownictwie. Chciał wysłać syna na studia do Francji, ale nie miał na to pieniędzy. Córka jednego z ministrów miała więcej szczęścia i dostała unijne stypendium. Chłopak Henia jest całkiem zdolny, więc zdawał na naszą politechnikę. Byłby się dostał, gdyby nie konkurencja młodzieży z innych krajów unijnych. W końcu tam uczelnie też są przepełnione. Na razie jest na darmowym stażu w hipermarkecie. Ostatnio w mieście pojawiło się mnóstwo byłych rolników. Mówią coś o nierównej konkurencji, niskich dopłatach i limitach produkcyjnych. Nie wiem o co im chodzi, przecież mieli najwięcej zyskać na integracji. Do domu naprzeciwko wprowadziło się młode małżeństwo - Tomek i Jacek. To bardzo wrażliwi ludzie, nawet starają się o adopcję. Pani kurator jest bardzo tolerancyjna i świeżo po aborcji, więc mają duże szanse. Niech Mamusia na razie siedzi na tej Białorusi, bo tu szaleje eutanazja, zwłaszcza, że ubezpieczalnia już o Mamusię pytała. :O To tyle, bo idę po zasiłek. Będę go pobierał jeszcze dwa miesiące. Całuję mocno, Zdzisiek P.S. Niech mi Mamusia przyśle kilo szynki, ale takiej ze zwykłego prosiaka, bo te nasze świecą po nocach. P.P.S. Niech Mamusia wyśle ten list swoim znajomym. Może za kilkanaście lat do mnie wróci. Wtedy Polski już pewnie nie będzie, ale w końcu będę obywatelem nowego euroregionu... Pozdrawiam i życzę wszystkim słonecznego tygodnia, nie tylko za oknem, ale przede wszystkim, w sercu.

Tak Spinki..ja też tam wyczytałam ten sms..żarcik.Rzeczywiście pomysłów..fajnych pomysłów ludziom nie brakuje.I też zgadzam się że te smsy są nadzwyczaj ciekawe i zabawne:) Wiecie wczoraj wybrałam się ze szwagierką i córką na koncert Michała Bajora.Cieszyłam sie że idę na recital cały tydzień i wyobraźcie sobie że po 5 piosenkach koncert został przerwany:( Organizatorzy nie sprostali zadaniu..W ogóle nie była przygotowana sala pod względem akustycznym..Potem okazało sie że pan od konsoli chyba nie za bardzo wie jak sie na tym pracuje..Podłączając słuchawki wyłączył mikrofon..nie umiał go później podłączyć..I to chyba najbardziej (poza wszystkimi innymi wpadkami) wyprowadziło pana Bajora z równowagi.Nie dziwę się..Bajor to jednak artysta z górnej półki..zadbał o swój wypracowany prze 25 lat prestiż!!!I dobrze zrobił przerywając koncert..Za bilety nam zwrócono pieniądze ale zniesmaczenie zostało!!! Cieszy mnie przynajmniej że widziała na żywo tego CUDOWNEGO człowieka i wysłuchałam chociaż te 5 piosenek.ślicznych!!!! Spinki..o tym liście można powiedzieć.. \"i śmieszno i straszno\"!!!! Pozdrawiam..ściskam .życzę Spokojnej i dobrej nocy i oczywiście słodkich snów!!!

Smutne to , że nie udało ci się wysłuchac całego koncertu. Byłam kiedyś , jakieś 15 lat temu. Ciekawe jak bym odebrała go teraz.... Parada była piękna. Wspomniałam pochody , ale one jakieś takie sztuczne były . A nasza parada taka radosna , z pompą..mimo okazji raczej podniosłej. Ale kto by dziś przyszedł na akademię rocznicowa . Pamiętacie takie ze szkoły???Raju!! I my musiałyśmy w tym uczestniczyć.:) Pamiętam Dzień Wojska Polskiego ...Pełna gala, wiersze , patosy.... A kumpel pomylił kasety i było " Józek, nie daruję ci tej nocy!!" Dobrze , że sie w kryminale nie znaleźliśmy...:D:D

Wiecie ,znowu wraca mi to wstrętne przeziębieni:(:( Dzisiaj mam trochę mniej gorączki to piszę..Ale widzę że nie bardzo nas dużo na topiku:( Dziewczyny..no co Wy?? Nasza klasa jest też ważna..też jestem tam zalogowana..ale TEN TOPIK JEST NASZ przecież:(:(:(!!!!! Serce mi sie kraje jak sobie przypomnę..Bosa..Wiktoria..Dosia..Ofka..Dajen..Forewer..Ksymcia..Ewelina..Wiktoria.MarMi..Spinki.:( O matko kochana mogłabym wyliczać:( Proszę..a właściwie błagam..napiszcie choć co u Was..choć raz na tydzień..przecież to nic takiego. My będziemy wiedziały jak sie czujecie..co u was..i będzie dobrze!! Mam nadzieję że weźmiecie sobie mój \"apel\" do serca..i napiszecie.. Pozdrawiam..ściskam..buziaczki przesyłam

Takisku Ja wciąż tu jestem. 2 dni szukania ciucha na imprezę wykończyło mnie zupełnie. Zamiast euforii- gorączka i niechęć do następnych zakupów. Wczoraj stwierdziłam że moja biżuteria nijak nie przystaje do zakupionych rzeczy wiec w te pędy do miasta po dodatki.:( Na szczęscie wszystko dostałam w 1 sklepie. Uszczesliwiona zaczęłam wszystko przymierzać- no i jaka piękna plama na spodniach!!!!!!!!!!:O:O:O Zaraz pranko uskuteczniłam , ale czy wyschnie??? Na dworze wieje( żeby nie powiedziec pi....i ) zacina deszczykiem ( czytaj zamarzającą ulewą wczodzącą pod każdy ciuszek ) :O:O Ogólnie jest wesoło i żyje się dalej..

Wiem Naszatko..wiem..ale brakuje mi tu wszystkich pozostałych..Ewy 444..Ktosi..i całej reszty której nie wymieniłam!!!Mam nadzieję i jestem głęboko przekonana że nasza ekipa w końcu będzie w komplecie...Wierze w to..i na bank tak sie stanie wcześniej czy później..Mam nadzieje że wcześniej:):) Gardło mnie tak boli że szok..coś za długo mam to przeziębienie(wrrrr)..Albo nie wyleczyłam dobrze poprzedniego..albo mam kłopot po tej chorobie z wyleczeniem zwykłego przeziębienia:( Ale będzie dobrze..bo jak ma być!!!! Milej zabawy Naszatko..Jestem pewna że dopasowalaś wszystko jak trzeba i spodnie z plamą w końcu na czas były bez plamy!!! Pozdrawiam cieplutko..i do jutra..CZEKAM na Was..cześć]

Przyszłam, w najdalsze kąty zajrzałam i ... tylko kurz znalazłam. Coś mi się widzi, że nawet intensywna reanimacja, nie pobudzi poczekalni do życia. Takisku zdrówka życzę, a Tobie Naszata balących nóg i kaca giganta. ;) Pozdrawiam wszystkich, którzy tu zajrzą. Miłej niedzieli.

Reanimuję topik:D.Całuje wszystkie:)Pozdrawiam i w ogóle przeganiam chmury znad naszych głów. Buziaki.

Ja jestem Pozdrawiam wszystkich.

Ja też..i łapką macham.. Wysłałam coś ważnego na pocztę..przeczytajcie proszę!!! Wielkie buziaczki

Juz \"biegnę\" czytać.

Jakie to mądre i takie życiowe - tak dużo spraw odkładamy "na potem" i tak często "Potem" nie przychodzi. Pozdrawiam.

I cóż czy to ja znów dziś samotenie będe pełnić dyżur w Poczekalni. A wypiłaby w jakims miłym towarzystwie pyszna herbatke w ten jesienny ciemy wieczór.

Witam. Przeżyłam!! I tańce i kac gigant:D Dziecię chciało mnie wyciągnąć na łyżwy, ale obawiałam sie że powrót na lód po ćwierćwieczu nieużywania takiego sprzętu na kacu mogłoby się skończyć szpitalem! I kto by wówczas knedliki do lecznicy woził??? No , ale dziś się nie wymigałam ! Czy wy zdajecie sobie sprawę z tego jaki lód jest śliski??!!Ale utrzymałam się na nóziach . Wstydu nie narobiłam....Zabawa wspaniała!! W tym roku bedzie to główny sport zimowy -mój przynajmniej... Buziaki Babeczki acha!! plamę zlikwidowałam , ale zrobiłam sobie nową :D:D

Miałam niesprawny komputer:( Sorki dziewczyny..ale mam bardzo wysoką gorączkę:( Napisze jutro..jak mi trochę przejdzie.Weszłam tylko na pocztę..bo czekam na pilną wiadomość !! NIE CHORUJCIE!!!!! Buziaczki dla Was

Takis herbatkę z malinami lub grzanego piwa niech ci MM zrobi. Trzymam kciuki

Witam. Macham łapką i uciekam. Padam ze zmeczenia. Dobrze że już weekend Takisku zdrówka Ci życze. Musze zmienic nick, bo troche sie odmładzam.