Techniki relaksacyjne?

Witam wszystkich! Mam problemik i chciałabym uzyskaż Waszą poradę. Za półtora miesiąca mam bardzo cięzki egzamin. To dla mnie kluczowa sprawa (bardzo ważna dla mnie). Mało czasu - dużo materiału do przewalenia (sama pamieciówa), a naprawdę muszę zdać. Pytanie: czy ktoś z Was zna jakies techniki relaksacyjne które pozwalają się wyłączyć i przez jakis czas nie mysleć o tym co trzeba zrobić i ile sie ma na głowie? Dodam, że żeby zdac ten cholerny egzamin przeprowadziłam sie do małego miasteczka do rodziców i chodzenie na joge czy na basen nie wchodzi w grę.. Chodzi też o to, że im więcej się uczę tym gorzej sypiam i tym bardziej jestem zmęczona, poddenerwowana, a jak jestem zmęczona to mniej sie nauczę - po prostu błędne koło. Ewentualnie czy wiecie jak zwiększyć ilość przyswajanej wiedzy? Jakies parafarmaceutyki alo coś (zaznaczam że amfa odpada bo chcę pamietac potem to co się nauczyłam, a poza tym nigdy tego nie próbowałam :) Prosze, poradźcie coś jesli macie w tym wzgledzie jakieś doświadczenia..

no i czemu nikt sie dziewczyna nie zainteresowal? ciekawe jak poszedl egzamin..

Z technik relaksacyjnych to polecam Jacobsona. Tutaj też jest kilka opisanych ciekawych technik relaksacyjnych: http://blog.hepika.pl/pozostale-wpisy/techniki-relaksacyjne/ Afirmacje mp3 też fajnie się spisują w kwestiach relaksacyjnych. No tylko słuchać i relaksować się ;)