Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość samotniczka

czuje się cholernie samotna

Polecane posty

Gość gaaska
uczmy sie zyc same z soba. ja np postanowilam rozpoczynac dzien 30 min. aerobikiem. na poczatek bedzie trudno bom stara:) i kosci zasiedziale.pozniej sniadanko i o 9 program na 2 czasami mowia madre rzeczy. poczytam pozniej.zajme sie domem mieszkam z rodzicami i wiekszosc robi mama ale chocby poscieram u siebiekurze i podleje kwiaty, moze poucze sie na necie jakiegos jezyka,poszukam muzyki ktora mnie relaksuje, wyjde na spacer chocby lało na chwile zeby lyknac powietrza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotniczka
Tak trzeba robić coś dla siebie, ale czasem, gdy robi się te wszystkie rzeczy w pojedynke, jest to po prostu smutne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki se gość
samotność ma swoje wady i zalety jak wszystko inne czasem jest smutno to prawda ale można robić rzeczy których będąc z kimś byśmy nie zrobili :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak,ale ileż można! Przecież to nie jest normalne nie mieć przyjaciół ani znajomych. Być może po prostu dziewczyna nie ma szczęścia do ludzi, bo widać,że jest z nią ok, moze trafia tylko w realu na takie beznadziejne przypadki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IVA23
Samotniczka,nie odpisalas czy moglybysmy pogadac na gg.(podawałam moj nr wczesniej).Ja tez czuje sie bardzo samotna.Ostatnio rok jest dla mnie koszmarem,nie pamietam kiedy sie szczerze smialam i bylam szczesliwa.Dzis napisala do mnie smsa kumpela ze przyjdzie po mnie i pojedziemy do niej-i co?odmowilam mamie pojscia na zakupy(bo sama nie chce zeby chodzila bo jestchora)i mojej przyajciolce ktora wkoncu sie odezwala bo mialysmy sie dzis spotkac ale wczoraj nic nie pisala i dzis rano tez wiec bylam pewana ze zapomniala.Odmowilam wszystkim ,i siedze teraz sama w domu.Przygotowana na wyjscie-tylko jakie??no moze kumpel po mnie przyjedzie i wyjdziemy gdzies bo mamy porozmawiac o moim(juz niestety)bylym ktory od ponad dwoch tygodniu siedzi...Jestem zdołowana bo dowiedzialam sie ze bedzie tam rok.Wczoraj szukalam kogos z kim moglabym pogadac,wyzalic sie,wiec pod reka mialam mojego bylego ktory wrocil ostatnio z Angli i teraz mieszka w bloku obok.BYlam pewna ze mnie pocieszy bo jak byl w Angli dzwonil i mowil ze zaluje ze keidys tak mnie traktowal i czy jest szansa zebysmy byli razem jak wroci-odmowilam.Teraz jak jest w Polsce mowil ze zawsze moge na niego liczyc i ze jest moim przyjacielem.A wczoraj co???wyrzekal sie ze nic takiego nie mowil i tez to ze ostatnio sie umawialismy.BYlam tak zrozpaczona ze zasnelam mu na lozku ,kiedy sie przebudzialm on lezal obok.....i juz wiecie jak sie to skonczylo.,Teraz tak bardzo tego zaluje!!!!po wszystkim usiadlam na krancu lozka,pol naga,trzesac sie z zimna,plakalam ,wystarczylo na mnie spojrzec i widac bylo to cale cierpienie a on NIC nie zrobil.Nawet nie powiedzial zebym sie polozyla bo jest zimno,nie przytulil,nie spytal czemu placze-NIC.Wyzwalam go i powiedzialam cala prawde co o nim mysle i wyszlam.Nawet nie macie pojecia jak sie sie okropnie czuje.Wykorzystana i samotna...Tesknie za K.-tym,ktory teraz siedzi,mimo tego za co siedzi,byl dla mnie BARDZO dobry.I mnie kochał.Potrzebuje czesciej niz 2x w tygodnu lub raz wyjsc z domu.Tylko z kim????co o tym myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no twoje wspomnienia
przypominają wspomnienia początkującej prostytutki :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotniczka
Chciałam napisać,ale byłaś zawsze offline :( Mam Twój numer, takze jak się pojawisz,to odezwe się do Ciebie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdsdsd
samotniczka chyba jestes rybka??? u mnie to samo, znajomi dzwonia jak cos chca a ja mam tego dosc, ale wierze ze kiedys zycie mi to wynagrodzi. nie mam kasy, nie szukam dziewczyny, bo co mam jej zaproponowac???spacer po miescie:-)))))))) wszystko teraz na kasie sie opiera, a jak ktos nie ma kasy to nie ma niczego, nikogo, przyjaciol...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdsdsd
kazdy jest potrzebny, mozesz komus pomoc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdsdsd
powiedz mi jak rozpoznac taka dziewczyne, bo ja zawsze zle trafiam!!! chyba ubzduralem sobie ze musze miec worek pieniedzy, chociaz po tym co obserwuje wsrod znajomych....to co mam myslec, kazdy sie chwali robota i tym ile zarabia...gowniarze. glupio mi troche podejsc do dziewczyny z pustymi kieszeniami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...co za życie
miałam podobnie, od dłuższego czasu sama, bez pracy. znajomi byli, ale zajęci swoimi sprawami. nagle, nie wiadomo skąd pojawił się ON. Po burzliwym i intensywnym miesiącu pojawiła się jego była i.... wspólne plany i marzenia wzięły w łeb. Znów jestem sama i nie potrafię sobie z tym poradzić, to tak strasznie boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdsdsd
dziewczyny ale nie probujcie mi wmowic ze spacery, rozmowa, bliskosc, milosc... to wszystko jest piekne, ale trzeba w to wkomponowac cos innego, zwariowanego, bo monotonia zabija zwiazek... wiec nie wychodze z pustymi kieszeniami. co ja bym dal, gdybym trafil na taka bezinteresowna dziewczyne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdsdsd
znacie jakies namiary na dziewczyny do spacerowania;-)))))) w bydgoszczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotniczka
to jest smutne, ale niestety takie życie. Teraz coraz więcej osób zrobiło się bardzo interesownych i niestety,ale to bardzo boli. Jak widze, że znajomi przypominają sobie o mnie, bo czegoś chcą, to szlag mnie trafia :( Moze żeczywiscie nie mam szczęścia do ludzi, ale może dzieki temu wątkowi poznam kogoś interesujacego-mam taką nadzieje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdsdsd
moze teraz nie masz szczescia, ale napewno zycie tobie wynagrodzi, przynajmniej ja tak mysle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotniczka
A mnie się wydaje,że wcale nie i ,że tak już zawsze będzie. Ja naprawde nie mam szczęścia do ludzi :( Poznaje tych niewłaściwych, którzy potrafią kłamać, ranić i wykorzystywać. Moze to brzmi brutalnie, ale straciłam kjuz nadzieje, bo ile można czekać,że to ię zmieni, jak za każdym razem jest tak samo? Jest po prostu identycznie, więc z góry zaczynam zakładać,że historia się powtórzy i niestety powtarza się :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IVA23
Samotniczka,to szkoda,ze mnie nie bylo na gg jak Ty chcialas pogadac.Z checia bym z Toba porozmawiala,sprobuj jeszcze raz,jak mnie nie ebdzie zostaw wiadomosc,zebym miala twoj numer. Chcialam sprostowac,ze wcale nie jestem prostytutka i nigdy nia ani nbie bylam ani nie bede,wiec chyba z wlasnego doswiadczenia wysynelas takie wnioski.,To,ze mialam dola i chwile slabosci i nie potrafilam racjonalnie myslec przez te wszystkie cierpienia nie ozancza ze taka jestem!!!.Samotniczka,wiesz co,moze my tak mamy,ze same ,przez wlasne myslenie ze pewnie ten kolejny tez klamie,mnie oszukuje albo chce wykorzystac,tak sie dzieje.,Moze powinnysmy zaczac myslec pozytywnie-tylko jak?jezeli ja przez cale zyciue wszystko widze w czarnych barwach.Tez stracilam nadzieje i wiare na wszystko.Dla mnie nie ma juz takiego czegos jak szczescie.Chcialabym wrocic do tych czasow kiedy bylam szczesliwa.Nikt mnie niewykorzystywal.NIkt mnie nieignorowal i nie olewal.Nienawidze jak ktos mnie olewa!!! Do sdsdsd:jestem ciekawa co sklonilo cie abys wszedl na takie forum?widac tez czujesz sie samotny.Jezeli chodzi o to,czy sa takie dziewczyny bezinteresowne ktore nie patrza na kase tylko na serce to uwierz mi ze sa,np ja:).Na serio,dla mnie facet wartosciowy i taki jakiego chialabym miec to taki,ktory przede wszystkim bedzie mnie szanowal ,byl dobry dla mnie,opiekunczy i kochajacy.Nie wazne jest to ile ma kasy.Oczywiscie wazne jest w ziwazku to zeby nie siedziec caly czas przez tv,ale jak sie ma jakas prace to na takie drobnostki jak kawiarnia czy impreza wystarczy.Oczywiscie wyglad tez jest wazny-ja patrze na wyglad,ale najwazniejsze jest to co ma chlopak w srodku.Ja jestem z Torunia,jak chcesz pogadac zapraszam na moje gg:3635882,chyba,ze tez juz mnie oceniles z gory i skresliles jak jedna z wyzej piszacych.pozdrawiam wszystkich samotnikow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdsdsdsd
iva23 pogadamy wieczorem, moze o tym co mnie sklonilo;-)))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziś pora na arogancję ja jestem bardzo interesujący coś w tym jest serio sam się dziwię ty samotniczko też i się nie dziwię a co do samotności i braku pracy wiem jak to jest to dobija ale musisz mieć wiarę w siebie trochę takiej arogancji poćwicz tak ludziska są cholernie interesowne tak było jest i będzie ale nie wszystkie i nie zawsze... sama widzisz ile miłych osób... życzę dobrej pracy i KOGOŚ fajnego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megi_24
samotniczka: skąd jesteś? jeśli z okolic Krakowa - może wyskoczymy na plotki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotniczka
Oj Iva nie przejmuj się ,ze ktoś tak napisał, ja rozumie, że można mieć chwile słabości-widać ten ktoś jest idealny i niegdy nie popełnia błędów! - Apropos gg, to pisałam do Ciebie wczoraj wiadomośc, to powinnaś mieć mój numer,ale napisze raz jeszcze! Ja jestem z Tychów, takze niestety nie damy rady wyskoczyć,chyba ,ze spotkamy się w połewie drogi ;) Fajnie,że mnie rozumiecie, bo to cholernie przygnebiające, jak nikt nas nie rozumie. Dzis znów czuje się fatalnie. Moja "dobra" kumpela znów pokazała, jak strasznie jestem dla niej ważna i totalnie mnie olała-już nawet nie chce mi się tego opisywać, bo mnie szlag trafia, ale to niestety bardzo boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdsdsds
iva jestes ciagle niedostepna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IVA23
Samotniczka,niestety nie doszła do mnie zadna wiadomosc od Ciebie:( i w zwiazku z tym nie mam Twojego nr gg.Ostatnio mialam strasznego doła bo dostalam pierwszy list od K. ktory siedzi....:(. w sumie tego dnia mialam spedzic dzien do wyboru z 4 osobami,skonczylo sie na tym,ze wszyscy mnie olali i zostalam sama w domu.Na nastepny dzien zaczeli sie odzywac,pisac smsy z przeprosinami i tlumaczeniami.Dopiero co wrocilam do domu,bylam upić smutki.Nie wiem co mam zrobic.Podjelam decyzje ze koniec z K. a po dziejszej rozmowie z kumplem zastanawiam sie czy nie popelnilam błedu,powiedzial ze juz nigdy nie spotkam faceta ktoremu bedzie na mnie tak zalezalo i tak bardzo bedzie mnie kochal jak K.Przestraszylam sie,ze on mogl miec racje,Ja tez bardzo tesknie za K. i go kocham.Ale pokierowalam sie rozsadkiem.Męczę sie! i czemu zawsze wtedy kiedy potrzebuje bliskiej osoby do pogadania,nikt nie ma czasu albo olewa?czemu tak sie dzieje? Do "sdsdsd"-mam nadzieje,ze wkoncu na siebie wpadniemy na gg i pogadamy.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolinka
Przyjaciól można spotkać, trzeba tylko się postarać:). Ja poznałam ostatnio dwie wspaniałe dziewczyny i takich przyjaciółek nigdy wcześniej jeszcze nie miałam! Nie wiem, może ja dopiero teraz dorosłam do przyjażni a może po prostu miałam szczęście? Jeżeli znajomi żle i interesownie Cię traktują, to nie ma sensu się z nimi dłużej zadawać. Po co Ci to? Może przez net poznasz fajne i miłe osoby? To bardzo fajny pomysł:) Dziewczyny z Tychów ( a może Tych?) odezwijcie się do AUTORKI. Razem jest rażniej! Życzę dużo szczęścia, wspaniałych przyjaciół i prawdziwej odwzajemnionej miłości:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeeeeeeeeeeeee
samotniczko, udaj się do dobrego psychologa,mówię poważnie, gwarantuję ci że to pomoże ci o wiele bardziej niż porady cioci kloci, pozdrawiam i życzę szczęśliwego powrotu do swiata i siebie, była samotniczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotniczka
Iva widocznie podałaś zły numer! Wysłałam Ci 2 wiadomości :( Wiem lolinko,że przyjaciół można poznać wszędzie, ale kiedy tego chcesz rzadko ich spotykasz. Wiesz moje życie nie zawsze było tak "samotne" jak teraz, ale powiem szczerze,że nigdy nie miałam prawdziwych przyjaciół. Może jestem niesprawiedliwa, bo sama też nie jestem idealna (nikt nie jest idealny) ale zawsze odnosiłam wrażenie, że osoby ,które mnie znają są dobre jeśli czegoś chcą, bądź jestem dla nich obojętna, nawet jak im ofiaruje serce na dłoni. Ja naprawde nie wymagam niewiadomo czego, ale chciałabym zrozumienia, zaufania i zwykłych damskich pogaduszek. Niestety nie mam szczęścia, aby kogoś takiego spotkkać. -----eeeeee wiem, że psycholog mógłby mi pomóc ,ale obawiam się tego,że odkryje we mnie to,co może mi się nie podobać. Wiesz,łatqwiej jest wmawiać sobie (i inynym),ze nie mamy szczęścia,że coś nam się nie układa z przyczyn wyższych niż stanąć twarzą na przeciw problemom i starać się je rozwiązać. Ja obawiam się,że od jakiegoś czasu stałam się osobą bardzo ostrożną, nie ufającą ludziom, a nawet nie wierzącą i cyniczną. Może po prostu straciłam juz nadzieje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolinka
Ja tego nie rozumiem...jak tylko coś to od razu: idż do psychologa! eeeee-----> A może by tak najpierw samemu postarać się dojść przyczyn problemu, poczytać trochę, porozmawiać choćby z mamą, przeanalizować swoje zachowanie? Postarać się drogą prób i błędów dojść do sedna sprawy? To droga satysfakcjonująca i nie ma chyba nic przyjemniejszego niż poznawanie siebie, swoich reakcji i obserwacja innych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrycja25
do samotniczki, mam taki sam problem jak Ty, tez 25 lat mam i taka sama sytuacja, owszem mam kilku znajomych ale nie przyjaciol, faceta tez nie mam(pech) pomimo ze udzielalam sie towarzysko i na imprezach, szczescie maja te idiotki ktore dobrze wygladaja a w glowie maja siano poprostu wiem jedno: glupkom w zyciu zawsze sie udaje, ale nie poddaje sie i zyje bo los jest sprawiedliwy i wierze ze kiedys w zyciu bede miala z górki a nie pod tak jak dotychczas, gdybys chciala pogadac na gg to podaj maila a dam Ci namiary na gg , nie chce tutaj pisac oficjalnie pozdrawiam patrycja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrycja25
dodam jeszcze ze miewam depresje, tak srednio raz w roku i lecze sie zawsze deprimem i jakos pomaga ale na jak dlugo bo mysle ze z wiekiem bede coraz bardziej zdolowana jak pomysle ze mam 25 lat i brak stalego zwiaku na koncie +samotnosc +bezrobocie to nie czuje sie za dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotniczka
to napisz do mnie na emaila, to się wymienimy numerami ;) keytos5@interia.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×