Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość beataaaa33

czy wazna jest przeszlosc??-zazdrosc o poprzedniezwiazki.pomocy

Polecane posty

Gość beataaaa33

jestem rozwodka,mam syna,10 letniego;po rozstaniu z mezem(4lata temu) zwiazalam sie z facetem-zonaty,dzieciaty,obiecywal zlote gory no i mnie zakrecil,romans trwal rok,na koncu przyznalismy sie do wszystkiego;niestety nie byl na tyle silny aby odejsc od zony,a zona mu wybaczyla;w tej chwili zaluje tego bardzo,ale przeszlosci i bledow sie nie wymaze;obecnie,tzn od pol roku jestem z robertem,ma 30 lat,ja 36;wszystko jest pieknie,kochamy sie itd.problem jest jeden-jestem szczera,do bolu,powiedzialam mu o moim romansie w przeszlosci,a on jakos nie potrafi sobie z tym poradzic.do tego facet(ten zonaty)ma moj nr tel i robert codziennie zadaje mi pytanie-czy ktos do mnie nie dzownil,majac na mysli oczywiscie tamtego;nie potrafi tego zrozumiec dlaczego zwiazalam sie z zonatym facetem;caly czas mam wrazenie,ze mi nie ufa i obawia sie,ze go zostawie,ze mam kontakt z tamtym;nie wiem czy przejrzyscie napisalam o tym; jedno jest pewne-ja juz nie wytrzymuje tych pytan,wydaje mi sie,ze to moze jakas chora zazdorsc???nie wiem czy wiazac sie z robertem na stale??czy mnie nie zameczy tym wiecznym wracaniem do mojej przeszlosci?? nie potrafi jakos zrozumiec,ze przeciez koniec tamtej znajomosci byl moim swiadomym wyborem i ze naprawde w zyciu juz nie wmontowalabym sie w taki uklad; moze ktos mi poradzi?moze ma taki sam problem??jak mozna byc zazdrosnym o przeszlosc?? to chore???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ..Mala ja..
Tez jestem zazdrosna o przeszlosc.. i masz racje to chore :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AGV
Zazdrosć o przeszosć wcale nie jest chora, tylko normalna. Takie jest podejscie naukowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez bylabym zazdrosna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beataaaa33
napisalam,ze zaluje,wiem,ze to bylo kures...ale w zwiazku z tym ma sie za mna ten temat ciagnac cale zycie??!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za błędy się płaci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beataaaa33
tamten zwiazek nie dotyczyl tego co jest teraz,tamto bylo dawno.... nikogo nie zdradzilam,roberta nie zranilam.... placi sie raczej za szczerosc,bledy sie robi,moze moim bledem bylo to,ze "zwierzylam" sie z tamtego zwiazku,wynika z tego,ze szczerosc sie nie oplaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki se gość
Szkoda gościa może fajny koleś jest a tu taka baba go spotkała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beataaaa33
jaka baba???? czy czytacie co napisalam??? ja go kocham, ata zadrosc doprowadza mnie juz do obledu i mysle o tym czy wiazac sie na stale?bo jesli temat bedziemy walkowac do 60-tki to tylko sie pociac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki se gość
Samochody po takim przebiegu wymagają remontu silnika a ty o dziwo jeszcze wydoiłaś gratulacje ;) To w ogóle jakiś niemyślący facet jest jak widzi że zmieniasz chłopa jak rękawiczki to po co się z tobą związał? Tym bardziej że jest widac uczuciowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beataaaa33
tak sobie mysle,ze nawet taki se nie jestes,ale BEZNADZIEJNY...ja mam swoj problem,ale sadzac z Twoich wypowiedzi Ty masz wiekszy i wspolczuje serdecznie...ale coz,na necie spotyka sie mnostwo "mniej niz TAKICH SE" OSOBNIKOW;i jesli piszesz po to,zeby mnie zdolowac,to Ci sie nie uda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przestancie ja oceniac
Ja tez uwazam ze za bledy sie placi ale nie cale zycie, wystarczy ze Cie zostawil to wystarczajaca kara. A z obecnym partnerem musisz powanie porozmawiac, przeciez chcialas byc szczera, zeby nie bylo ze dowie sie od kogos innego, powinien to docenic i zrozumiec jesli Cie kocha pozdrawiam powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyziokarmba
ja tam bym nie chciał baby co sie dupczyła z zonatym, była szmatą , skąd pewność, ze to nie wylezie z niej znów. Fajerweki w związku są na początku, po kilku latach proza życia, a ona będzie znów szukala uciech z zonatymi. Po co to komu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beataaaa33
dzieki bardzo za chociaz jeden mily post,juz zaczynalam wierzyc W MOJA WIELKA WINE;ten błąd,to bład z przeszlosci,o ktorej chce zapomniec i ktorej zaluje;z moim partnerem rozmawiam na ten temat,tlumacze,ale juz naprawde brak mi sil,bo temat wraca jak bumerang...moze roznica wieku i stan cywilny odgrywaja tutaj jakas role??(on jest wolny,bez przejsc)i teraz mysle tylko o tym,czy moze dac sobie spokoj,pocierpiec i byc solo...nie wiazac sie juz z nikim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beataaaa33
ciekawe,ze na tym forum pisza i kobiety i faceci,ktorzy sa lub byli kochankami,pisza o "lewych" zwiazkach i nikt nie wyzywa ich od szmat..............to chyba pomylka,ze puscilam ten temat na kafeterii........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandraaa
Daj spokój dziewczyno! Nie słyszałaś, że najbardziej krytykują faryzeusze, czyli ci, którzy najwięcej mają na sumieniu? Wcale Cię nie pochwalam, owszem postąpiłaś nie tak, no ale liczy się fakt, że tego żałujesz i sama rozumiesz swój błąd. Do do Twej szczerości, cóż... myślę, że nie zawsze opłaca się odkrywać wszystkie karty. Najpierw trzeba sobie zadać pytanie: po co i czemu ma to służyć? Chyba o tym nie pomyślałaś! JEśli jesteś pierwsza dla tego faceta, to normalne, że będzie miał kompleksy i wciąż będzie porównywał się do swego poprzednika, gdyż poczuje się gorszy. Może spróbuj z nim pogadać i go jakoś dowartościować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwazi
zgadza sie jesteś pomyłką :o kurwy do burdeli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
beataaaa33 ---> jezeli liczysz na to, ze Twoj facet sie zmieni to robisz blad. On nie tylko jest zazdrosny (co juz jest powazna wada i moze trwac przez reszte Waszego wspolnego zycia bo to raczej nie przechodzi a tylko sie pogarsza z czasem) ale tez nie umie docenic tego, ze jestes szczera. Wiec to czy Cie kocha jest sprawa watpliwa. Niewatpliwa jest, ze ma niskie poczucie wlasnej wartosci bo inaczej by nie byl zazdrosny. Wiec powstaje problem czy jego milosc do Ciebie jest prawdziwa, czy tylko to jest przejaw jego braku zrozumienia wlasnych uczuc i mylenia seksu z milascia. Test na to czy to milosc czy tylko seks jest prosty: zatrzymujesz seks mowiac, ze nie jestes w nastroju (niczym wiecej nie musisz tego uzasadniac) i patrzysz co sie stanie. Jezeli odejdzie to to byl tylko seks bo ktos kto Cie kocha nie odejdzie z powodu braku seksu. Jezeli bedzie z Toba nadal to jest szansa ze Cie kocha i wtedy mozesz sie zastanowic czy gotowa jestes cierpiec dla kogos kogo kochasz. Bo z jego charakterem to bedziesz miala do tego sporo okazji i czy Ci warto to tez kwestia Twojej oceny. Czy nie wolisz jednak miec spokojniejsze zycie z kims dojrzalszym umyslowo kto nie ma problemow z przeszloscia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beataaaa33
bardzo dziekuje,ze posty,moze ktos z Was ma doswiadczenia z zazdrosccia??ja nigdy nie bylam ani zazdrosna,ani nikt o mnie nie byl az tak zazdrosny-uwazam,ze podstawa zwiazku jest zaufanie i dopoki go sie nie zawiedzie,to nie ma podstaw do zazdrosci;jesli jest sie w porzadku i nie daje podstaw do zazdrosci,to ja zazdrosci nie rozumiemmmm.moze to,ze podobno jestem b.atrakcyjna(?hmmm,sorry) powoduje ta jego zazdrosc??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo tak w zasadzie
nie chodzi o to że jesteś atrakcyjna lub nie poprostu chodzi o to że miałaś innego faceta przed nim i on jakby ciągle się z nim porównywał, zapewne to go boli :o nie którzy są wrażliwi na tym punkcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maaagda.
Jesteście razem dopiero pół roku, może z czasem mu przejdzie. Gdy będziecie razem dlużej to zacznie Ci bardziej ufać. Moj facet też był bardzo zazdrosny, ale gdy nie dawałam mu żadnych powodów ku temu to przestał. Czasem tylko to się w nim budzi. Mi to akurat nie przeszkadza ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×