CO ZROBIĆ ABY MÓJ 14-LETNI SYN ZACZĄŁ SIĘ UCZYĆ???

WITAM WSZYSTKICH. Poradźcie proszę. Jak znależć sposób aby mój (i pewnie nie tylko mój) gimnazjalista zaczął się lepiej uczyć?? Gdzie szukać przyczyn braku jego chęci do nauki. Mamy za sobbą 2 m-ce szkoły i ok dziesięć jedynek plus kilka innych stopni. Pierwszą gimnazjum dziecko moje przeszło ze skalą ocen w dzienniku od 1 do 5 z plusem, nie jest więc dzieckiem nie dającym sobie rady lecz okrutnie leniwym i roztrzepanym. Może wśrod Was jest ktoś kto poradził sobie z podobnym problemem to proszę o podzielenie się swoimi spostrzeżeniami. Dziękuję i pozdrawiam.

Mogę się zapytać za co te jedynki? Za "nieumienie" czy za brak pracy domowej? Mój syn jest dopiero w 4 klasie podstawówki, ale jego stopnie po 2 miesiącach to 5 i 6 z odpytywania i klasówek oraz 6 jedynek za brak prac domowych.

jedynki w połowie za brak prac domowych. Moje dziecko nie zawsze zapisuje co jest zadane i przeglądając zeszyty nie jestem w stanie sprawdzić czy było zadanie czy też nie. Przed klasówką jak go pytam to widzę ,że sie nauczył a ocena z klasówki- aż żal. Czy to stres czy okres dojrzewania czy może aż tak krótka pamięć i problemy z koncentracją na lekcji??

To moze być wszystko.. A czy on w ogóle chce rozmawiac z Tobą o tym? Mój syn nie bardzo.. Więc czasami mu truję i to wystarczy na 3 dni..a potem znowu to samo. Nie wiem, może tak po prostu jest... nie ma dzieci bez problemów? Na pewno trzeba podejśc do tego tematu inaczej jak dziecko sie stara i mu nie wychodzi, inaczej jak nie jest w stanie się zmobilizować a inaczej jeżeli to wynika z problemów dorastania...twój syn jest starszy

Katolicka szkoła z internatem,polecam wszystkim.

Dzieki, ale ja juz wolę jedynki niz internat w katolickiej szkole..

-moja córka starała się i jej nie wychodziło,zapominała zapisywać co jest zadane,była słabą uczennicą,ja siedziałam z nią godzinami nad książkami,jej wychowawczyni twierdziła,że jest zdolna,ale leniwa,ja poszłam z nią po prostu do poradni psychologiczno-pedagogicznej,zyskałam to,że w opinii napisano,że wymaga więcej czasu,mam nadzieję,że następny rok szkolny przebrnie łatwiej,pogodziłam się z tym ,że nie mam córki wybitnie zdolnej.

Katolicka szkoła z internatem- w żadnym wypadku! Może niech spróbuje Pani uświadomić mu jakie będzie to miało konsekwencje w przyszłości. Czy syn ma już jakieś wizje swej przyszłości? Dziwnie mi doradzać doświadczonej matce, ponieważ mam 15 lat, i właśnie z tego względu piszę. Np. ja wiem już, co mnie interesuje, co chcę z tym w przyszłości robić. Mam już plan- liceum ogólnokształcące o profilu biologiczno-chemicznym, uniwersytet medyczny... już teraz odpowiednio się przygotowuję- podczas wakacji pogłębiam swoją wiedzę z zakresu biologii. Może gdy syn zrozumie, że do wszystkiego musi dojść sam i włożyć w to nieco wysiłku, jego nastawienie do nauki zmieni się. Ale niestety chłopcy już tak mają, że niechętnie się uczą. W tym wieku w głowie im raczej inne rzeczy.

Zastosuj metodę nagród. Możesz myśleć, że chłopaka w gimnazjum nie da się już przekupić, jednak to nie prawda, zmieniły się tylko środki potrzebne do tego. Możesz zainwestować w jakieś Play Station np, teraz jest dobra pora na takie zakupy, bo widziałam, że ME weszło z promocjami na powrót do szkoły. Umów się z synem, że jeśli odrobi prace domowe i przygotuje się do klasówek na następny dzień to będzie mógł grać, a jak nie to nie. Dobra motywacja to podstawa, powodzenia :)

oddaj ciula odrazu po wakacjach do zakladu zamknietego ,tam mu wiedze wtlukom do łba :-D :-P

Najlepiej byłoby go chyba przypilnować bardziej, a skoro się nie chce uczyć, to gdzieś musiał zostać popełniony błąd.

Obciągnij se mu:D

Ja kupilam synowi tablet w media expert i umowilam sie z nim, ze codziennie po szkole bedzie co najmniej godzinę grał w gry, ale tylko te edukacyjne. Ja siedze obok i czytam sobie ksiazke, a on gra np. w jakies slowka z angielskiego, albo łamigłówki. I staramy sie razem sciagac jakies aplikacje zeby miec taka, ktora pooze utrwalic mu wiedze z dzisiejszych lekcji. Plusy sa dwa - lepsze oceny i wieksza wiedza oraz brak checi do zasiadania przed komputerem po tym 'tabletowym czasie';)

dokladnie. tablety to dobre rozwiazanie dla gimnazjalistow, a teraz jest szereg promocji w sklepach w ramach tego calego 'back to school';)