Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Farbowana

Problem z fryzjerem-walczyć czy olać?

Polecane posty

Gość Farbowana

Dziewczyny mam problem. Byłam dziś u fryzjera(Lovely Look). Tam jest teraz promocja na balejage(korona) lub farbowanie całej głowy, wraz ze strzyzeniem i modelowaniem za 59 zł. Ostatnio naprawde krucho u mnie z kasą, więc się zdecydowałam, choć kiedyś juz tam byłam i byłam niezadowolona. Najpierw rozmawiałam z fryzjerką(chyba szefową), która siedziała przy kasie. Powiedziałam jej, że wlasciwie chcialam tylko podciecie, ale gdy zobaczylam ze za 60 zl mam sciecie z balejazem to chyba sie zdecyduje. Kilka razy powtorzylam to i dalam jej do zrozumienia ze wlasnie ta cena mnie przekonala i ze zalezy mi na niskiej cenie. Wlosy robila mi inna dziewczyna. Zafarbowala mi calą głowę na moj naturalny kolor (bo schodze z jasnego blondu do mojego naturalnego) i zeby nie bylo tak ciemno wyjela mi 4 jasne pasemka (tzn moje-zafarbowane przez mnie farba w domu) i owinela je folia zeby potem je wypuscic na te ciemne, zeby rozwietlaly calosc. Ogolnie jestem bardzo zadowolona z efektu, ale... Cene zaspiewala mi(ta, z ktorą na poczatku rozmawialam) 99 zł! Pytam czemu az tyle (a nie 59), a ona ze to bylo farbowanie + balejaz. Ok, farbowanie rozumiem, ale te 4 pasemka i to jeszcze zafarbowane przeze mnie sama to mial byc balejaz???i ten balejaz kosztowal 40 zł czyli 1 pasemko 10 zł!!! Byłam bardzo zmeczona, wrecz nieprytomna i machnelam reką i zaplacilam, ale przyszlam do domu i jestem wsciekla ze tak mnie wrobily. Nie jestem skapiradlem, ktoremu szkoda kasy, ale teraz kazda zlotowka jest dla mnie naprawde wazna. Myslicie ze powinnam pojsc tam jutro i starac sie o zwrot tej kasy? Nie mam paragonu, ale na 100% mnie pamietają.Ico mialabym powiedziec-ze w domu stwierdzilam ze jednak nie daruje im?Ale zaluje ze od razu nie zrobilam awantury:( Dziewczyny pomozcie-co mam robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczerze? bez paragonu nie masz szans. Dalaś się oszukać a oni się wykpią. Cóż za problem dla nich powiedzieć ,że pierwszy raz widzą cie na oczy? Nigdy wiecej juz tam nie chodz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NIe chcę Cię martwić, ale \"dawanie do zrozumienia\" i \"uzgodnienie ceny\", to dwie zupełnie inne kwestie i jak baba jest cwana (a taka pewnie jest), to i tak postawi na swoim. Najwazniejsze, że jesteś zadowolona z fryzurki! Nie martw się i następnym razem bądź konkretna i dosłowna do bólu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba nic nie zyskasz. Gdybys od razu przy płaceniu postawiła sie to podejrzewam, ze zapłaciłabys 59zł. Teraz raczej nie ma szans ze zwróca Ci pieniądze. Swoją drogą uwazam, ze to wielkie draństwo co zrobili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na drugi raz idź tam poproś o np. farbowanie i potem nie zapłać:) Powiedz ze jestes niezadowolona i nie chodziło Ci o ten kolor. Jestes niezadowolona z usługi. Moja kolezanka tak kiedys robiła;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety mam podobne zdanie co moje przedmówczynie... sorry, ale argumentacja ze wtedy byłaś zmeczona ale w domu Ci sie odmieniło, nie przejdzie, absolutnie nie mam zamiaru Cie obrazić ani nic z tych rzeczy, zachowanie babki było naprawde chamskie i wkurzające, ale teraz juz prawdopodobnie nic nie zrobisz... paragonu nie masz a i z nim nie miałabyś wielkich szans:( następnym razem ustal na wstepie co i za ile, najlepiej dodaj ze masz tylko tyle ze sobą kasy top nie będą mialy pokus :P nie martw sie:) kasa rzecz nabyta:) głowa do góry:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Farbowana
No cóż, też wydaje mi się że teraz to pozamiatane, ale mam nauczkę. Szkoda tylko, że akurat w takim momencie moich finansów;) Ale złość mi jeszcze nie przeszła, dalej aż się trzęsę!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Farbowana
Ameelia, swoją drogą już kiedys tam byłam na scinaniu i też wyszłam niepłacąc, za to z rykiem, tak mi grzywkę uciachały. to było 2 lata temu, niemozliwe więc żeby teraz się mściły, bo tam juz nowe dziewczyny pracują, ale jednak jak salon kiepski to już się nic nie zmienia. Co mnie podkusiło znowu tam iść. Ech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alalalalallalalalalalala
ja tam nie raz bylam niezadowolona z fryzjera jak zrobil gowno na wlosach i poprostu wstalam ubralam sie i wyszlam nie placac w ogole to tym bardziej gdybys sie wyklocila od razu zaplacilabys 59 swinie z nich straszne no smiech na sali jednym slowem pozdrawiam...i ludzie NIE DAJCIE SIE NACIAGAC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lenka z KrK
takim fryzjerką to ja bym normalnie ucieła nogi przy samej pupie... no bez przesdy patrza tylko an to zeby naciagnac dziewczyny na kase i nic wiecej ... zal mi cie ale coz... uczymy sie na bledach !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faktycznie bez paragonu to nie ma co nawet nerwow szarpac, dobrze ze chociaz podoba Ci sie fryzura :) Ja bylam dwa razy robic SAME ODROSTY i dwa razy zaplacilam jak za normaly baleyage, w dwoch roznych salonach. W jednym z nich to nawet wiecej niz 3 miesiace wczesniej za zrobienie calych wlosow. Tak sie zastanawiam czy u kazdego fryzjera tak jest, ze nie robia odrostow tylko od razy poprawiaja Ci calosc i placi sie jak za caly baleyage? Mowilam wyraznie ze przyszlam zafarbowac odrosty, a babki licza mi po 80 i 100 zl! Tyle co za cala glowe! Dziewczyny, czy wy tez sie z tym spotkalyscie? Czy moze usluga robienia odrostow nie istnieje, bo juz zglupialam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lunia
Chyba faktycznie teraz sie fryzjerzy wycwanili, bo ja tez ostatnio za pasemka na odrostach potraktowane de facto jako balejaż ( chociaz wydawało mi sie ze balejaz składa sie z wiecej niz jednego koloru) zapłaciłam 120 zł. I niby nie było to w zadnym firmowym salonie fryzjerskim tylko normalny fryzjer w 50 - tysiecznej miescinie. Ale wybiore sie tam znowu, bo z efektyu byłam zadowolona, a kasa - no cóz jakos trzeba sie z tym pogodzic i w danym miesiącu zrezygnowac z jakiegos ciucha np., jesli komus sie nie przelewa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zauwazylam, ze teraz ciezko o dobry baleyage..nawet w tych bardzo drogich salonach. Pare lat temu widzialam dziewczyne z baleyagem z prawdziwego zdarzenia...miala trzy kolory, ale tak zrobione, ze kompletnie nie rzucalo sie w oczy iz ma trzy rozne kolory, tylko w sloncu mozna bylo zauwazyc swietliste odcienie brazu..taki efekt 3 D. Swietnie to wygladalo i rzeczywiscie po przeczytaniu paru artykulow na ten temat dowiedzialam sie, ze tak powinien wygladac baleyage. Niestety teraz ta szumna nazwa to zwykle dwa lub trzy kolory pasemek :( Takie moje spostrzezenie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naciagaja nas
Własnie-wycwanili sie fryzjerzy.Rozjasniaja głowe zwykłym niebieskim proszkiem-nazywaja to balejazem-ostatnio tak zrobiłam,zapłaciłam 120 zł.Było to w białymstoku.Zwykłre wysuszenie na szczotce to dla nich modelowanie.Nie pójde wiecej do salonu,to jest rozbój w biały dzien-a my sie na to godzimy!Cwaniary,zero paragonów.Licza sobie jak chca.Nie znalazłam jeszcze takiego salonu w którym by tak nie zdzierali za te pseudomodelowania i pseudobalejaze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ola2000
wystarcze sie dowiedziec i okaze sie ze duzo osob pracuje w domu a nie w zakladzie a cena ruznia sie i to bardzo moja kolezanka pracuje w zakladzie a po godzinach przyjmuje w domu mozna sie umowic na godzinke i gotowe a najlepsze z tego wszystkiego jest oczywiscie cena...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ola2000
nie ruznia tylko roznia bo znowu dostane reprymende

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macologla
Szkoda trzeba było wykłocac sie przy płaceniu, teraz to jednak troche za póżno, ale idz tam jeszcze kiedyś do tej fryzjerki, a potem ja ostro przećwicz kaprysami, no wiesz a to tak a tak, a jak sie będzie stawiała to wyjdz nie płacąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×