Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość agniesiaaaaa

co zrobic? podobam mu sie ale jest niesmialy

Polecane posty

Gość agniesiaaaaa

w sobote na imprezie poznalam chlopaka - kolege kolegi. Spodobal mi sie, byl sympatyczny, mily itd, ale kolezanka mowila mi o nim ze jest niesmialy w stosunku do dziewczyn. Mniej wiecej w polowie imprezy powiedziala mi ze on powiedzial ze spodobalam sie mu, ale nie wie czy ma u mnie szanse, boi sie odrzucenia itd. Oczywiscie powiedzialam ze ma, potem do konca imprezy bawilismy sie tylko ze soba, tanczylismy, troche rozmawialismy, ale w sumie nie bylo nawet warunkow do rozmowy. Po imprezie kazde poszlo w swoja strone. Wczoraj kolezanka pisze do mnie ze on mysli ze mi sie nie spodobal, ze boi sie ze troche przesadzil na tej imprezie (bo juz prawie zaczal mnie calowac), podala mi jego nr tel i powiedziala zebym go jakos zachecila to sie odwazy. Generalnie ja tez nie naleze do osob smialych i jakos przynajmniej na poczatku pozostawiam inicjatywe facetom, no ale jednak napisalam do niego smsa, takiego w miare neutralnego, z zapytaniem jak sie czuje po imprezie, ze mam nadzieje ze mnie jesczze pamieta, on chyba sie ucieszyl, odpisal, ze oczywiscie mnie pamieta, pytal o samopoczucie, odpisalam mu dzis rano jesczze jednego smsa. No ale teraz juz sie nie odzywa. No i nie wiem co robic? Podoba mi sie ten chlopak, ale nie potrafie do konca przejac inicjatywy, spotkania na pewno nie zaproponuje, i w ogole nie za bardzo podoba mi sie ze on ma az takie obawy ze mi sie nie podoba i nie ma szans, generalnie nie wiem czemu, ale wielu facetow tak ma wobec mnie, po prostu boja sie mnie, ale jak mnie nie znaja, boja sie ze nie maja szans. A ja nie jestem tak smiala i odwazna zeby pierwsza zaproponowac spotkanie, mysle ze dalam mu wystarczajaco do zrozumienia ze chcialabym rozwijac znajomosc, na wiecej sie nie zdecyduje, chocbym naprawde chciala zeby cos z tego wyszlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietka30
spróbuj, nic nie tracisz. napisz do niego sms zaczepny, pisząc kim jesteś, żeby skojarzył. jeśli nie odpowie to daj sobie spokój bo pewnie to krętacz i ma inne plany. czasem faceci są nibynieśmiali dlatego, że śmiało nie potrafią się przyznać do tego, że kogoś mają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agniesiaaaaa
ale on nikogo nie ma, moja kolezanka i kolega znaja go, kolezanka mowila ze on jest naparwde fajny i wartosciowy tylko ze niesmialy. A co do smsa to wlasnie napisalam mu takiego, ale nie zaczepnego tlyko normalnego z zapytaniem o samopoczucie i napisalam kim jestem i on doskonale to wiedzial, odpisal mniej wiecej cos w tym stylu co mu napisalam i ze boi sie ze przesadzil na tej imprezie. Wiec ja mu odpisalam ze wcale nie przesadzil, ze bylo mi bardzo milo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×