Jestem inna niż wszyscy myślą!

Moim problemem jest to, że ludzie postrzegają mnie jako osobę złośliwą i wredną. Ale ja nie jestem taka! Moje złośliwe teksty nie są bezpodstawne i mają swoje uzasadnienie. Nie lubię pozostawać bierna, mówię co mam do powiedzenia. Nie chcę urazić ludzi, ale jedynie to mi się udaje.. Poradźcie coś. Czy ktoś ma taki problem jak ja?? Dodam, że rodzina ciągle tak o mnie mówi...

:o

"Moje złośliwe teksty nie są bezpodstawne i mają swoje uzasadnienie" - kazdy zlosliwy tak powie. Po prostu trzymaj jezyk za zebami i nie uwazaj sie za najmadrzejsza.

nie uważam się za najmądrzejszą :(

nie chcę,zeby mój topik umarł :(

help

chyba najlepiej sie sprzedają topiki, o włosach łonowych i i o późnym lub za wczesnym wzięciu pigułki....

??? wiesz...mówi się, że jak ci trzech mówi żeś pijany- idź spać skoro "wszyscy" mówią że jesteś złośliwa i że przesadzasz...to pewnie tak jest nie umiesz sobie dać z tym rady? poszukaj jakiś książek psychologicznych może, może uda Ci się tam znaleźć jakąś metodę na to by lepiej akceptować ludzi

poza tym zastanów sie nad tym jak formułujesz zdania, jakim tonem je wypowiadasz- prawie każdą niemiłą rzecz można powiedzieć tak by nikt nie obraził się

napisac to przyslowie hehehh. uprzedzilas(es) mnie :P) to fakt... zastanow sie jesli tyle osob Ci to mowi

dzięki za wypowiedzi...chciałam jeszcze dodać, że jestem lubiana przez ludzi i nie jest tak, że wszyscy uciekają ode mnie z powodu mojej złośliwości...faktycznie, ton głosu moze i jest niestosowny...

mam koleżankę, ktora jest bardzo złośliwa i też własciwie jest lubiana przez ludzi...ale, ale- jednak jest w niej coś co wpływa na innych stresująco niby wszystko ok, niby fajnie...ale nigdy nie wiesz kiedy ci przywali co więcej ona uważa, że złośliwość i cynizm są oznaką inteligencji i bycia "cool" więc w sobie te cechy podtrzymuje dla mnie to głupota- bo mimo że znajomych ma, to wiele osób ma do niej duży dystans- jako do takiej marudzącej, wyzłośliwiającej się bez powodu zołzy ps. uprzedzi-łam- Cię;)

postaram się z tym uporać....ale i tak nie wiem jak tego dokonam