CZY / JAK WASZE RELACJE ZMIENILY SIE PO SLUBIE ?

bardzo sie zmienily...kiedys czytalam tu na forum, ze po slubie wszystko sie zmienia ale myslalam ze u mnie tego nie bedzie a teraz przyznaje racje!!!! Zmienia sie duzo. Ciagle przebywanie ze soba, problemy itd... To juz nie to samo co przed przed slubem, kolosalna roznica.

Tak to jest jak sie nie mieszka razem przed slubem niestety...Nie mozesz poznac dobrze osoby i \"przetrenowac\" wspolnego zycia

j.w.

A ci ktorzy mieszkali juz razem wczesniej, slyszalam ze to jat tak jak by przestawalo im zalezec, mniej sie staraja itp... :/

może to zabrzmi dziwnie, ale praktycznie przestaliśmy się kłócić poślubie.Wcześniej jakieś pół roku meiszkaliśmy razem i afery wybuchały o byle co, a teraz- jakby spokojniej, mniej rzeczy doprowadza do nerwicy...

po ślubie-ciągłe kłótnie , głównie z powodu jego rodziców, z którymi zamieszkaliśmy :(

Myślę ,że to żalezy od wielu rzeczy ale głównie od WAS samych. Można żyć szczęśliwie przed i po ślubie.Jest więcej problemów większa odpowiedzialność za siebie i innych ale.......to jest właśnie życie na dobre i na złe.

sie zgadzam z Beltis, mieszkalismy przed slubem prawie rok czasu razem i rzeczywiscie bylo duzo wiecej klotni, teraz jest o niebo lepiej a jestesmy po slubie juz 10 miesiecy.. (cywilnym ,bo koscielny byl w czerwcu) Mysle ze kazde z nas dwa razy zastanowi sie zanim palnie jakas glupote, a po klotni za chwile jest juz zgoda... Ale trzeba pracowac nad soba i rozmawiac....