Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 30latka

Mam 30 lat i musze wszystko zaczynac od nowa..

Polecane posty

Gość 30latka

To straszne. Obudzilam sie ostatnio.. mam 30 lat!! zakonczyl sie moj 8-letni zwiazek, wywalili mnie z pracy, mam strasznie malo znajomych, zakochalam sie.. a on wrocil do bylej.. nie chce mi sie zyc! jak tu odnalezc sens.. ? ? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kochana moja
nie martw sie. W zyciu sa takie okresy,kiedy wszystko sie centralnie sypie. Ale to mija,wierz mi. Musisz zacisnac zeby i przeczekac. Jestes mloda. 30 lat to dopiero poczatek!!! Wielu ludzi wrecz twierdzi,ze zycie zaczyna sie po 30!!! Na pewno znajdziesz fajna prace. Na pewno znajdziesz faceta-gwarantuje ci to. Wyjdz z domu, idz do pubu, odnow stare znajomosci. Jeszcze bedzie dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 30latka
rano codzien mysle, czy chce mi sie tego dnia. nie wiem, nie wiem, jesli nic sie nie zmieni, zycia w pojedynke na zasilku wiodla nie bede :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kochana moja
Rozumiem,ze masz dolek w zyciu...Ale nie poddawaj sie. Walcz. Zaslugujesz na cos lepszego niz zasilek. Szukaj pracy ze wszystkich sil. Realizuj marzenia za wszelka cene. Jestem pewna,ze jestes wartosciowa osoba-w kazdym z nas jest cos wartosciowego,tylko trzeba umiec to w sobie dostrzec. Moze warto skorzystac z jakiejs pomocy,np psychologa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzycielkaaaaaaaaaaaa
"Wiersz z banałem w środku" Nie bój się chodzenia po morzu nieudanego życia wszystkiego najlepszego dokładnej sumy niedokładnych danych miłości nie dla ciebie czekania na nikogo przytul w ten czas nieludzki swe ucho do poduszki bo to co nas spotyka przychodzi spoza nas głowa do góry🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość enamorada
Dzis 30 lat to mlodosc w rozkwicie, wszystko Ci sie ulozy, masz po prostu gorszy okres, ale po gorszych zawsze przychodza lepsze :):):):) Uszy do gory i zycze optymizmu. To, czy jestesmy szczesliwi przeciez tak naprawde zalezy od naszego nastawienia :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebiekie słońce
hej. miałam to samo. 3 lata temu. wylali mnie z pracy i odszedł ukochany. potem zawaliłam studia. długi, depresja, psychiatra. obecnie robię inne studia, mam od roku super faceta i zaczęłam własną działalność gospodarczą. tak więc wiedz nam oim przykładzie, że pewnego dnia los się odmienia. a los dlka grubasów wcale nie jest łaskawy. tak, na dodatek jestem grubasem, bo w depresji pasłam się tabletkami, które dawały ukojenie i przy okazji powodowały rozstrój hormonalny. teraz mam 20kg więcej niż wtedy, a jednak mam pracę, chłopaka i studia :) jeśli jesteś szczupła, pójdzie Ci łatwiej, a przynajmniej w znalezieniu pracy i faceta ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na mnie też
zwaliło się wszystko w jednym momencie: rozwód, wyprowadzka, bezrobocie. Spojrzałam pod nogi i nie zobaczyłam pod nimi żadnego gruntu. Boże, jak ja wtedy nienawidziłam swojego eks męża za to, że zepchnął mnie w przepaść. A dzisiaj? Mam bardzo dobrą pracę, fajne, przytulne mieszkanko i tylko ta ogromna nienawiść do facetów pozostała :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na mnie też
a mam 33 lata...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×