Zagadkowa natura facetow....

Czy to normalne,że facet oglada czesto strony erotyczne i filmy o takiej samej tematyce? I czy to normalne ze on to uznaje za normalne, tlumaczac to jedynie meska natura ktorej nie da sie zmienic?

to normalne ..niestety :/

Tak,to normalne,wiadomo na poczatkou w związku przeważnie się tego nie robi gdyz oczarowanie partnerką jest zbyt duże ale pozniej gdy wkrada się rutyna ma się ochote poogladać cos innego w akcji :D ważne jest jakim jest człowiekiem i czy zdradza a to że czasem sobie looknie porniola to nic wielkiego,kobiety tez to robią tylko w ukryciu i się nie przyznaja do tego bo są z natury fałszywe i zakłamane :D

aż głupio powiedziec , ze sie nie oglada, przeciez mozna wyjśc na niemęskiego to sie nazywa siła nacisku, nie mozna przeciez byc nietrendy :) jest tu ktoś, kto nie lubi porno?? jakis pan oczywiście??

taaaa kobiety zaklamane, a panowie zawsze szczerzy i uczciwi;p. Obiecanki cacanki a glupiemu radosc... A co do tego ze facet oglada takie rzeczy, to czy to zle jakos na niego nie wplywa? bo wydaje mi sie ze to wplywa i to nawet destrukcyjnie..

Jak czesto to robi?

ale ja sama ogladam takie strony i filmy, nie lubisz popatrzec sobie??????

ze moj facet to oglada i on dobrze o tym wie. Albo niech nie oglada albo niech sie z tym ukrywa tak zebym nie widziala. Co innego ogladanie erotyka razem a co innego w samotnosci porno i zabawianie sie wlasnym sprzetem. Dla mnie to zdrada. To moje zdanie i tyle. A teraz mozecie mi nawrzucac mam to w dupie.

jejku, co wam? Zdrada patrzac na film? To pewnie zdradza cie tez jak oglada wiadomosci? My tam ogladamy i erotyki i pornosy (ale bez scen gwaltow), sami, razem, przeciez to ludzkie! Co tu sie ukrywac?

a dla mnie pornosy i stronki zastąpiły sex, cóż taka prawda.., żona nie pali się do spełniania swoich obowiazków a ja nie lubię niczego na siłę... Na razie mi to wystarcza i chroni mnie od zdrady ale jak dalej tak będzie to sam nie wiem....

ze facet oglada sam pornola. Napala sie na jakas dziw...i pozniej zabawia sie sam. Ja wracam z pracy mam ochote na seks a on juz nie bo dwa razy sobie zrobil dobrze przy pornolu. No moze to i nie zdrada, ale jakies to dziwnie :O Mi sie to napewno nie podoba i tyle. Nie mam nic przeciwko takim filmom. Razem fajnie cos obejrzec, samotny facet tez pewnie chetnie po to siegnie. Ale w stalym zwiazku nie ma miejsca na dziwki z ekranu za plecami drugiej osoby.