Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zuzanna23

Gdyby nie kobiety nie było by zdrad

Polecane posty

Gość Zuzanna23

Ostatnio spotkalam sie z taka opinia! Zgadzacie sie z nia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ihahahahaha
Dobre, no nie mogę. Gdyby nie faceci też nie byloby zdrad!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upsssssssssss
a raczej starych panien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i żon szczęśliwych inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasquda
głupie jesteście a gdyby nie było ludzi to nie byłoby wojen zwierzątka zagryzałyby się wedle prawa dzungli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niedobrze już mi się robi od takich bzdur, te złe, podłe, wyrachowane kobiety odbierające żonkom ich mężusiów a oni to, co, bezmyślne, bezradne stworzenia zmanipulowane przez te harpie? Żal mi kobiet, które w tak głupi sposób tłumaczą sobie rozwiązłość swoich życiowych partnerów, oznacza to, że uważają ich za niedorozwiniętych umysłowo. Sama byłam zdradzaną żoną, ale nigdy nie przyszło mi do głowy obwiniać za to tamtą kobietę, nie wiem czy wiedziała o moim istnieniu czy nie, ale to nie jej sprawa, to nie ona mi przysięgała, to nie ona dostawała ode mnie żreć i nie ona szła ze mną do łóżka. Dlatego zawsze uważałam i uważać będę, że jedyna osoba winna zdradzie to ta, która ma męża lub żonę a mimo to pozwala sobie na romans czy przygodny seks. Więc skoro był moim mężem to choćby inna kobieta pełzała nago u jego stóp, powinien jej grzecznie podziękować i wracać do żony, jeżeli go na to nie stać nie nadaje się do tworzenia związku. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ullika
Dokladnie przyznaje racje Mar , to prawda , sama bylam zdradzana zona , ktora nie obwinia tamtej kobiety winie za to meza to on okazal sie nie fair , coz tamta winna ze zawrocil jej w glowie?podeptal uczucia , prawie zniszczyl zycie nie tylko kochance zniszczyl zycie sobie , nam i jej , ale to byl jego swiadomy wybor.Jestem teraz sama po rozwodzie i naprawdfe uwierzcie mi nigdy w zyciu nie wyjde za maz i nigdy w zyciu nie bede szukala sobie faceta wole byc sama , niz znow przechodzic przez pieklo , pozdrawiam wqszystkich >:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osiołek...
nie no generalnie to gdyby nie było facetów i bab to nie było by zdrad :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nożesz
a własnie że nie :P bo wtedy pozostaliby jeszcze homoseksualiści :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie 30 letni prawiczek
generalnie to mnie to pierdoli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Mar
mężatki też zdradzają i obwiniają swoich mężów , kochanka, tylko nie siebie wystarczy poczytać topiki o kochankach! wolna czy mężatka-winien facet nie one!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet jest winien ale jak
suka nie da..................... :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ullika
Do osoby powyzej Tez racja , ale zawsze sa dwie strony winne i zona i maz , czasem najlepszym wyjsciem jest rozwod , nie obwiniajmy kochanek czy kochankow to tez ludzie jak my , a wina lezy zawsze po srodku.Nigdy nie naublizalabym kochance meza bo byloby mi wstyd , naprawde wstyd , wielkie buziaczki dla Was >:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie 30 letni prawiczek
tylko prawiczki sa bez winy :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość są kochanki i kochanki
jedne chcą tylko sexu ale większość chce rozpieprzyć związek i namawia kochanka do rozwodu! Chcą go mieć tylko dla siebie i nie mogą znieść,że on nadal mieszka i nie daj Boże śpi z żoną :p Natomiast mało który facet chce,żeby jego kochanka-mężatka się rozwiodła! (bo zależy mu tylko na sexie a nie byciu z nią i rozwalaniu jej małżeństwa) I to różni kochanków od kochanek :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osiołek...
a mnie jebie.... coś w lewym boku :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do osoby, która skierowała swoją wypowiedź do mnie: Napisałam, że winna zdrady jest osoba mająca męża lub żonę i pozwalająca sobie na skok w bok, tak więc wcale nie uważam, że winni są zawsze faceci. Kobieta, która zdradza męża jest tak samo winna, tylko jakoś tak się dziwnie składa, że takie kobiety i ich zdradzani mężowie nie obwiniają za zaistniałą sytuację kochanka. I przestańcie wreszcie pisać, że wina leży po obu stronach, tak jest tylko w skrajnych przypadkach gdzie żona jest wredną heterą niesypiającą z mężem i niedbającą o siebie. W większości przypadków wygląda to niestety tak, że małżeństwo jest całkiem udane, ale jedna ze stron zaczyna się nudzić i szuka odskoczni, lub po prostu chce się dowartościować, nie widzę tu żadnej winy zdradzanego małżonka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Mar
i tu sie z Tobą zgadzam! Facet może mieć kochającą żonę, może sam kochać i ................zdradzać! Dla niego to tylko sex, odskocznia, chęć sprawdzenia się, dowartościowania. Zabawi się i przeważnie wraca na łono rodziny. Kochanki są bardziej naiwne.Zakochują się i często zostają same.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, ale spróbuj takiemu zrobić to samo i tłumaczyć, że tylko jego kochasz a tamto to był tylko seks i odskocznia i że tak naprawdę winien był Twój kochanek. Nie znam faceta, który by to kupił i przebaczył a potem na różnych forach dyskusyjnych nawoływał do eliminowania z życia społecznego samotnych mężczyzn uwodzących cudze żony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jakieś hahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo faceci są mądrzejsci
zdradzają tylko dla sexu, nie angażują się -i mają rację :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy ryzykowanie rozbicia fajnego małżeństwa i wszystkiego tego, co się przez x lat wspólnie budowało, tylko dla seksu, można nazwać mądrym postępowaniem? Nie wiem, najlepiej jak każdy sam sobie na to pytanie odpowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baby robią to samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikt wazny ..
Mar - jestes bardzo mądrą kobietą, zgadzam się z Tobą w 100% pozdrawiam 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie bieedne misie, zmuszane do zdrad przez te podle kobiety :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×