Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Metii

Jaką macie teściową?

Polecane posty

Gość Metii

jaka macie tesciowz?bo ja lepszej chyba nie moglam miec, jest naprawde super. ma 37 lat zawszepotrafi mnie wysluchac, stanie za mna kiedy tylko moze, pomaga jak poprosze, a po zatym chwali, umie sluchac i w ogole jest nalepsza. Czesto to wlasnie przyniej potrafie sie najbardziej otworzyc, nawet bardziej niz przy mojej mmie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile ma lat
???????????????????????? żart czy co???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość romus
Wiecie co, ja to ma szczescie bo moja tesciowa jest naprawde super i czsem to az za bardzo sie przejmuje zeby sie nie wtracac. Ostatnio mialam taka sytuacje ze moj facet mial urodziny, jego rodzice spytali sie co chce, no to wymyslilismy zeby kupili nam nowa posciel, moja tesciowa tak sie przejela, ze najpierw pytala sie MNIE o kolor jaki bym chciala, potem stwierdzila ze moze ona nam da kase a my sami wybierzemy no bo co jak nam sie kolor nie spodoba, a jak juz ta posciel kupila to mi ja wczesiej pokazala bo w sklepie sie umowila ze jak mi sie kolor nie spodoba to ona ma tydzien na wymiane. Bylam normalnie w szoku. Posciel oczywiscie super, milutka i kolor trafiony...no normalnie niezla babka z niej jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja teściowa jest fantastyczna ,mogę na nią liczyć w każdej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na swoją też nie mam co narzekać, mieszkamy razem z teściami i jak zachodzi potrzeba to zawsze służy radą, i jest genialną krawcową :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja teściowa ... hmmm .... jest conajmniej dziwna .... liczyc na nia za bardoz nie mogę .... wspólnego jezyka tez nie mamy ... wtrącać sie nie wtrąca - ale chyba dlatego, ze nie ze mna takie numery ;) mogłoby być gorzej, ale lepiej pewnie tez :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety beznadziejną
a do tego plotkarę co szczęścia własnego syna nie umie uszanować i jest wredna i zawistna Znam ją 15 lat i z roku na rok jest coraz gorzej. Teraz spodziewamy się dziecka, ciekawe co jeszcze nam pokaże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinciaaaaa
na temat mojej tesciowej sie wypowiadac nie bede bo nie dosc ze jest głupia to wchrzania sie w moje małżenstwo!!!!!!!!!!:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam kochana tesciowa
Wszystkim takiej zycze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiss my ass
jak widac tesciowa ma racje:]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przepraszam Cię - nie zansz sytuacji i nie ma racji bo jest z tych mam dla których każda narzeczona i żona będzie zła - bo chce miec syna dla siebie do końca życia. PS jeśli masz zły dzień to idź wykrzycz to w lesie a nie tu chcesz obrażać Bogu ducha winnych ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość worek kartofli
taką do trzepania śmietany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dziekuje losowi, ze moja tesciowa jest wspaniala. Po 5.5.roku nie moge na nia powiedziec jednego zlego slowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teściową mam cudowną ❤️ jest zdecydowanie bardziej mi mamą niż moja własna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja caly czas mnie krytykuje o wszystko ograniczylam z nia kontakty do minimum:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja też jest świetna, wprawdzie zupełnie inna niż moja mama ale drugiej matki nie potrzebowałam. Układy mamy dość koleżeńskie ale zawsze mogę na nią liczyć. Doceniam to że jest szczera, sprawiedliwa, bardzo zaradna kobieta z otwartą głową. Ma swoje wady, pewnie, ale kto ich nie ma, czasem nawet ukochany mąż drażni a co dopiero teściowie czy rodzice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja to potwór, zabrania mojemu chłopakowi mieć dziewczyny, on ma 28 lat !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety ja nie mogę się pochwalić fajną teściową. Nie utrzymuję z nią kontaktów. Mieliśmy teraz pierwszą rocznicę ślubu to nawet nam smsa nie wysłała z życzeniami. Jakbym Wam opowiedziała co wyprawiała jak z nią mieszkaliśmy to byście nie uwierzyli... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
opowiedz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja teściowa to dla mnie wzór matki i żony. Czuła, dobra, z sercem na dłoni. Ja z moją matką nie mieszkam odkąd miałam 10-11lat. Nigdy nie mogłam na nią liczyć, nie lubię sie z nią spotykać, zaszczepiła we mni bardzo niskie poczucie własnej wartości i sprawiła, że jestem zimną rybą bez emocji. Teściowa wierzy we mnie, daje mi siłę i co najważniejsze - interesuje się mną... Coś co jest dla mnie dziwne bo nikt nigdy się mną nie intereosował i nie interesuje np. co u mnnie, jakie mamy plany na życie. moja matka - masz beznadziejną pracę ale i tak nie masz co liczyć na lepszą. moja teściowa - skoro masz beznadziejną pracę, to ją zmień, weź sie w garść i wyjedzcie stad (nie jest nadopiekuncza, jest pogodzona z tym ze jej dzieci dorosły i mają swoje zycie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaCóreczki
Moja teściowa to złota kobieta, ma swoje wnerwiające wady, ale kto nie ma. Mam z nią więcej wspólnych tematów do rozmów niż z własną matką, przy czym wiem, że to będzie rozmowa a nie próba zgnojenia mnie i wciśnięcia swoich racji. Po obronie magisterki zachęcała mnie do dalszej nauki, ciągle powtarzała, że mam talent i nie może się marnować. Dla porównania moja mama mówiła, że mi się w d***e poprzewracało i zamiasr bawić się w studia czy doktorat powinnam iść do roboty (fizycznej najlepiej, bo ona nie może znieść, że mogłoby mi być w życiu lepiej niż jej). Ufam jej też bardziej niż mamie, bo mimo zapędów dyktatorskich, jak powiem "to i to", to wiem, że zrobi to - jesli chodzi o moją córeczkę. Zadzwoni, dopyta, jeśli będzie potrzeba. Jest fajną babcią dla małej. A mama? :/ No cóż, ciągle podważa moje metody i autorytet (nie tresuj jej, dziecko samo się wychowuje etc...), jak coś powiem, że ma zrobić, to niemal mam 100% pewności, że zrobi dokładnie na odwrót - z czystej złośliwości. Poza tym małą traktują razem z ojcem i moją siostrą-oczkiem w głowie matki, jak zwierzątko - do popopisywania przed innymi.... pośmiania się.... np jak córka ma ich w nosie, bo zajęta zabawą, to potrafią jak do psa zagwizdać i powiedzieć "masz". Jak mała zareaguje, to wielki ubaw mają.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MałaMinkaa
Ja mam najwspanialszą mamę na świecie oraz jedną z gorszych teściowych , widać równowaga musi być zachowana :) Moja teściowa tak wojowała aż mąż ją zostawił, córka się wyprowadziła daleko od niej , my pomieszkaliśmy z nią 1,5 roku ( kiedy jeszcze nie wiedziałam co z niej za ziółko) po czym wyprowadziliśmy się na wynajem, teraz kupiliśmy mieszkanie to są wielkie pretensje,że taki wielki dom stoi i ona chciała tylko 500 zł/ msc za mieszkanie tam, a my mieszkanie kupiliśmy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×