mój facet to nudziarz do potęgi...

tylko komp i TV...a ja sie słaniam po domu i nudzę...boże czemu mnie takim pokarałeś?

odwdziecz mu sie tym samyjm w lozku :D rozmawialas z nim o tym w ogole?

no pewnie ze rozmawiałam...on na to " masz dom.kasę przynosze .czego jeszcze chcesz..." no normalnie jakiś nienormalny sie zrobił chyba....ja juz nie wytrzymuje..od pół roku go proszę zebysmy poszli gdzies do klubu.. i co..nic...a włóżku...nie mam ciagle ochoty lae coz sie dziwic..teraz tez on przed TV a ja szukam sobie zajecia

Hey do -> mam go dosyc a z jakich podznakow zodiaku jestescie?

ja byk ona baran ;)

nie miej w zwiazku z tym wcale ochoty....dlaczego tylko Ty masz cos od siebie dawac? wytlumacz mu ,ze zwiazek nie opiera sie na rzeczach materialnych

mhhhm,troche dziwne

zaciagnij go do łóżka i zgwałć - na początek, a potem się zobaczy

on pochodzi z domu gdzie ojciec zarabiał i nic innego nie dawał bo ciagle był w delegacji....on ma taki wzorzec postepowania...nie rozumie ze zamiast pieniedzy na buty wolałabym isc z nim do kina czy restauracji lub zwyczajnie na spacer...to takie toksyczne...i jeszcze mnie pyta czemu ciagle chodze niezadowolona,,ja juz nie wiem jak mu uswiadomić to ze jest w błedzie myslac tak jak do tej pory