halucynacje

Czy to jest normalne, ze w ciagu zycia, zdrowemu czlowiekow zdazaja sie raz na pare lat cos w rodzaju halucynacji takich kilkusekundowych w ktorych np. widzi cos czego nie ma ? mi sie zdazylo kiedys siedzac przed komputerem w nocy o 4 nad ranem, ze przelecial przy mojej twarzy cos w rodzaju ptaka, strasznie sie przestraszylam. Jakie macie zdanie na ten temat ? Czy Wam sie cos takiego zdazyło tez ?

Ja mam omamy słuchowe. Ostatnio na zajęciach wydawało mi się, że słyszę muzykę, a to komputer tak warczał (miałam wtedy zajęcia w sali ze złomem :D) :D

ciekawa, generalnie takie objawy mogą towarzyszyć depresji, człowiekowi wydaje się, że coś widzi, słyszy, odczuwa lęk. Psychiatra przepisuje tabletki. Ale jeżeli chodzi o takie pojedyncze halucynaje na kilka lat... no cóż.. możesz powiedziec przy okazji lekarzowi... to najczęściej brak jakiegoś hormonu...To tak z jednego punktu widzenia.. a drugi... może duch Cię odwiedza raz na jakiś czas?

Nie mam depresji, jestem normalna, a takie epizody halucynacji zdarzaja mi się i zdarzały całe życie. Rzadko, ale jednak. A dodam,że mam ponad 40 lat. Ostatnio wydawało mi się,że jakiś pies się na mnie rzuca. Żadnego nie było... Ja myślę,że to ma jakiś związek z widzeniem obocznym. Halucynacje nie pojawiają się "na wprost" oczu, tylko jakby z boku. A widzenie oboczne lubi płatać figle. Jestes normalna. Ja też :)

To, że ktoś ma depresję, nie oznacza, że jest nienormalny..:) sama niedawno wyszłam z depresji... (to też często brak pewnych substancji mózgu, które leczy się pigułkowo:)) Co do tych halucynacji... zgłoś się do lekarza i pomęcz go o tym... jak nic nie wyjaśni, to poproś o skierowanie do neurologa, tak na wszelki wypadek przebadaj się. To pewnie jak cześniej pisałam brak jakiegoś hormonu, ale dla Twojego spokoju warto się przebadać i sprawdzić czy wszystko ok. w głowie. To może być objaw jakiejś innej dolegliwości.